Narodowy Dzień Pamięci

To których żołnierzy będziemy czcić? Tych z I dywizji Tadeusza Kościuszki czy tych z II Armii LWP? Wszak to oni są teraz żołnierzami wyklętymi.

Wyklętych czy przeklętych?

A kto pomyśli o złożeniu hołdu ofiarom tych panów których nie brakuje w naszej gminie i w przekazach pamięć o nich żyje.

Za zabijanie ludnosci i dzieci kto im dal to swieto ubrali sie w Polskie mundury i udawali ze walcza tyko z kim ????, jak ktos nie dal im jedzenia to zabijali, to tak postepuje zolnierz czy bandyta.

To grupowe zdjęcie na schodach przed szkołą jakoś brzydko mi się kojarzy. Brzydko i strasznie zarazem. Wywołuje mimowolne skojarzenia z czasami II W.Ś.

Potomkowie cwaniaków doszli do władzy to gloryfikują dziadków mając w d...pie ofiary. Zaiste bohaterski to żołnierz, partyzant walczący z samotną kobietą z dziećmi o żywność, rabujący dary z unry czy napadający na powracających z robót z rzeszy czy choćby za szabrujących mienie poniemieckie z tzw. ziem odzyskanych.
Prawdziwych bohaterów po wojnie zostało niewielu ale im więcej lat upływa co raz to więcej mamy różnych partyzantów aż dziw bierze że tylu ich było.

Widze ze kolejne pokolenie ub aktywne w komentarzach ;-)

Dzieci ub sb milicji cwaniaków komunistycznych zawsze na służbie

Do Janka, katolika.Trzeba było po wojnie pozwolić wyjść z lasu ludziom, którzy brali udział w walkach. Trzeba było rozmawiać z swoją babcią, dziadkiem-jaka była prawda ?.Trzeba było szanować swojego sąsiada i występować razem z nim wspólnie. Czy można w majestacie prawa skazać i zabić 17- letnią dziewczynę.Prosty żołnierz nie trafi w nią z 3 kroków z pepeszy. Świadek, to ten co widział, a nie ten co słyszał. Dzisiaj różnimy się podobnie. Książki sobie leżą. Gorzej bo nieczytane.

Jestem dumna z moich zuchów i harcerzy.

Do Janka, katolika.Trzeba było po wojnie pozwolić wyjść z lasu ludziom, którzy brali udział w walkach. Trzeba było rozmawiać z swoją babcią, dziadkiem-jaka była prawda ?.Trzeba było szanować swojego sąsiada i występować razem z nim wspólnie. Czy można w majestacie prawa skazać i zabić 17- letnią dziewczynę.Prosty żołnierz nie trafi w nią z 3 kroków z pepeszy. Świadek, to ten co widział, a nie ten co słyszał. Dzisiaj różnimy się podobnie. Książki sobie leżą. Gorzej bo nieczytane.

Czytając te wszystkie komentarze przepełnione jadem, chamstwem, nienawiścią zastanawiam się po co to i komu potrzebne?Tak zgadzam się historia Żołnierzy Wyklętych jest bardzo złożona często kontrowersyjna. Jednakże wszędzie znajdzie się "czarna owca". Nie można wręcz szczytem obłudy jest wrzucać wszystkich do jednego worka. Zastanawia mnie jeden fakt, czy komentujący znają historię poszczególnych Żołnierzy Wyklętych, czy znają historię oddziałów w których oni służyli? Czy znają realia ówczesnych czasów? Zachęcam do lektury. Przekonacie się, czytając i poznając historię Żołnierzy Wyklętych, że mylicie się w swojej ocenie. Spójrzcie na ten temat obiektywnie ok? Zgłębiajmy temat i uczmy przyszłe pokolenia, tego, że nasza historia, historia Polski składa się z różnych wydarzeń, tych wstydliwych ale też z których możemy być dumni.

PS. jeżeli już komentujecie dany temat/artykuł/wypowiedź proszę o pewną dozę wzajemnego szacunku i kultury. A jeżeli już ubliżacie komuś to róbcie to z otwartą przyłbicą - czytaj "pod swoim imieniem i nazwiskiem" - łatwo jest być anonimowym prawda?

Tak dziś zgodnie z nakazem wciska się ciemnotę ludności i młodym. Wypadałoby pamiętać że
najpierw było niepodporządkowanie się rozkazom dowództwa AK o złożeniu broni przez wyklętych. Dopiero potem były sfałszowane wybory.
Co znamienitsi "uznanie za wyklętych" to zdaje się obszarnicy ziemscy, magnaci ziemscy, czyli tacy, którzy utracili materialnie w wyniku nacjonalizacji. Niepotwierdzony donos wystarczył aby zamordować chłopów, którzy śmieli przyjąć ich ziemię.
Zdaje się, że dzisiaj odżywa sentyment do tamtych czasów: fajnie przejść kamienicę, atrakcyjna działkę itp a niepokorne chamstwo pod las, w łeb i do piachu.
Tyle lat po wojnie każdy kto walczył przeciw nowej władzy to bohater. Ale co tu wymagać nie potrafiliśmy lub nie mogliśmy zrobić lustracji agentów czy donosicieli po "transformacji" - pozostaje wierzyć zdaje się bardziej dziadkom i babciom niż rządzącym czy innej kaście.