Narodowe Święto Niepodległości 11 listopoda - program

czyli klasycznie tylko twarze na zdjęciach trochę się zmienią ;)

Nie mamy pomysłu na świętowanie odzyskania niepodległości.Program rodem z PRL (podobnym językiem pisany, może poza msza, tej komuchy nie uwzględniali).
W Warszawie marsz nacjonalistów.
Gdzie tu radość, świętowanie?

Grajewskiego świętowanie kogo tym razem podziwiać na zdjęciach mamy?

Do marek jeszcze są marsze tęczowe możesz dołączyć, jak inni ci przeszkadzają

Do Krystyny. Wiadomo całą grajewską wierchuszkę, przecież to oni są najważniejsi.

Bo nie potrafimy świętować zwycięstw z należytą oprawą i udziałem społeczeństwa od małych obywateli po starszych jak inne narody. U nas jak już jakieś obchody to według sztampy tak samo od lat. Niby zwycięstwo, a uroczystość jakby smutna i jeszcze te lica polityczne zawsze na pierwszym planie.

To prawda tak wielkie święto a nie potrafimy GO uczcić z największym rozmachem i radością. Tylko wytypowani i ci co z obowiązku a gdzie pozostali? Rodzice, nauczyciele zwłaszcza historii, czego nauczycie młode pokolenie?

I jeszcze jedno ten program zamieszczony powyżej jest tak mało czytelny, że trzeba go czytać z użyciem lupy.

W Warszawie odbędzie się marsz patriotów. Jak ci przeszkadza świętowanie odzyskania niepodległości to kim ty Marek jesteś?

Zamiast radosnego świętowania, mamy coroczny dramat ????????

Marek, pochwal sie swoimi pomyslami na swietowanie, wykaz sie kreatywnoscia , moze sie ktos zainteresuje twoimi pomyslami (nie gadaniem), pod warunkiem, ze takie masz .
Odnosnie tego ,ze "komuchy" nie dopuszczaly panow w czarnych i purpurowych sukienkach , uwazam osobiscie za cos pozytywnego, poniewaz kosciol (wiara) i polityka nigdy nie ida w parze !Najlepszym tego przykladem sa kraje wyznaniowe- np. islamskie. U nas istnieje od ponad trzydziestu juz lat taka forma - mieszanki polityczno-religijnej, ktora niestety- dzieli rowniez i w tym czulym punkcie Polakow- ale skad ty mozesz o tym wiedziec, wypisujac bezmyslne androny !

Krzysztof, w Warszawie marsz patriotów zbytki się ciebie trzymają. Jak tak wygląda patriotyzm to pozazdrościć.

Odzielmy wreszcie ateizm od polityki bo historia pokazuje, że to zawsze źle się kończy: rewolucja antyfrancuska, Związek Radziecki, III Rzesza, rewolucja w Chinach, w Meksyku.

Krzysztof w pelni sie z toba zgadzam. U nas wiaze sie to miedzy innymi z takimi niechlubnymi dziejami historycznymi jak np. potop szwedzki i trzy rozbiory Polski, gdzie kosciol dopomogl w ruinowaniu naszej ojczyzny.Obecnie tez szkodzi naszemu krajowi ingerujac w polityke bardzo mocno i skutecznie, baczac wylacznie na wlasne korzysci i przywileje, ktorych ma caly ogrom !