Masz psa, to go pilnuj

to by sie przydał park dla psów, gdzie psy mogły by się wybiegać i spotkać inne pieski

Przy ostatnim Budżecie Obywatelskim pisałem aby stworzyć tzw place zabaw dla psów, czyli miejsca gdzie pieska będzie można spuścić aby się wybiegał. Przy tych zmianach niestety będą one niezbędne.

No i super tak ma być, na Południe między blokami 1 i 3 tam dopiero jest sodoma pieski załatwiają się gdzie mogą nikt nie posprząta po nich a ostatnio dzieci jak było ciepło koce sobie rozłożyły więc można sobie tylko wyobrazić w co?

Do Mieszkanka niestety tak już jest jeden zbierze po swoim piesku inny nie mieszkam tu to widzę co się dzieje a uwagi zwrócić nie można niestety

Park Solidarności taki ładny był a teraz cały w psich kulach. Przed wejściem wiszą tablice zakazujace spacerowania z psem po trawie a wszyscy okoliczni właściciele psów tam właśnie chodzą na spacery.

Janku chcesz park dla piesków tylko kto będzie zbierać te gowniaki po twoim psie.Wystarczy że spacerowicze nie sprzątają po swoim psie.Ludzie zacznijcie sprzątać!!!!!

W miastach to przynajmniej nie ma psów bezpańskich, natomiast na wsiach to chodzą ich całe tabuny. Czy są bezpańskie? Jak piesek wpadnie pod auto, lub zaatakuje dziecko to jest bezpańskie. Po chwili jednak idzie sobie na posesję i już ma swojego właściciela. Uważam, że ktoś powinien zając się sprawą dziesiątek psów wałęsających się po wsiach, które są niebezpieczne, szczególnie dla dzieci.

A ja uważam że decydując się na dużego psa trzeba samemu mu stworzyć warunki a nie mieć oczekiwania że państwo da nam wszystko.... nawet park dla psów.

I bardzo dobrze. Karac i jeszcze raz karac. Ja ze swoim chodze na smyczy i nie raz byl zaatakowany przez psa debilnego wlasciciela ktory swego psa puszcza luzem. Karac prosze o to

Dla amatorów prawa : nawt "komuna" nie uchyliła przepisu z lat 20, który jasno i wyraźnie mówi, że za psa odpowiada właściciel, a na spacer wychodzimy z psem na smyczy i w kagańcu :).... nieistotna jest wielkość, czy rasa psa... więc czy to york, czy kangal, czy bezrasowiec.... a co do agresywności - to tylko wychowanie psa takim go czyni.... i pozdrawiam serdecznienie nie tylko " psiarzy" ale też wszystkich kochających zwierzęta :)... duże i małe, i malutkie też :)

młode drzewka posadzone w poprzednim sezonie,nie do trwały obszczały psy a resztę zniszczyli mieszkańcy na centrum.wychodzi z psem i prosto kierunek pod drzewka

Do "ON": znacznie więcej drzewek zniszczyli i nadal niszczą ludzie! A poza tym: nowe rozporządzenie nie jest jasno określone, więc pojawiają już się jego interpretacje. To jest polska rzeczywistość prawna (dużo, ale nieprecyzyjnie i swoboda interpretacji).

Czy ktoś pomyślał o tym, że ludzie mający psy
Mają je z serca nie dla parady. Tyle mowi się o złej sytuacji w schroniskach, o bezdomności psów. Może jest ktoś kto przygarnął, dał dom, jedzenie, ciepło.
Owszem świadoma decyzja, ale w życiu nie przypuszczałbym, że jest taka nagonka na właścicieli psów i samych psów.
A to że nie sprzątają po psach to fakt i problem bo można tylko trzeba chcieć a nie udawać że nie widziałem.

"Animal" - piękna i mądra wypowiedź. Pozdrawiamy.

Animal wskaż dokładny przepis prawny, iż muszę psu zakładać kaganiec oraz smycz. Konkretnie art. oraz paragraf, przed zmianą i obecnie (może być z lat 20). Bicie piany, nic się nie zmieniło, jedynie wysokość kary za brak kontroli i ewentualne szkody wyrządzone przez zwierzę (popieram chodzenie z psem na smyczy i sam się stosuje, lecz stworzyli bubel prawny). Bardzo proszę ,napisz.

Amator prawa: a czy to musi być napisane czy w kagańcu, jakiego koloru i jakim? Wystarczy art. 77 § 1 i art. 77 § 2 K.W. a interpretacja nie należy do ciebie. Pies ma być zabezpieczony i tyle.

Stachu58 właśnie interpretacja należy do mnie, gdyż to ja mam zapłacić ewentualny mandat! NIE MA OBOWIĄZKU ZAKŁADANIA KAGAŃCA I SMYCZY! Koniec, basta! Jest odpowiedzialność za skutki braku smyczy i kagańca! Siejesz dezinformację. Właśnie musi być napisane, gdyż jeżeli nie jest, w każdym sądzie sprawa jest do wygrania. Dokształć sie, gdyż zabezpieczenie psa ma wieloraki rodzaj, niekoniecznie kaganiec i smycz!

Może rano w parku solidarności własciciele wilczurów zaczna sprzatac po swoich pupilach.jeden starszy a drugi młody czlowiek wstyd.

Amator prawa wystarczy ,że twoj pies beZ kagańca i smyczy pobiegnie za kimś a ktoś zgłosi ,że stwarza zagrożenie i po tobie ,więc nie bądz taki madry.

Popieram park dla psow. Przydal by sie. W Elku w. jednym z parkow sa nawet pidelka dla psow ktore same napelniaja sie woda. W Grajewie nie ma gdzie wyjsc z psem i kazdy na wlasciciela psa patrzy jak na intruza a przeciez pupil tez chce wyjsc z domu za potrzeba.

Po Sienkiewicza biegają 3 psy

na oś. południe mieszkańcy bloku nr.4 pogrodzili się po zęby a swoje psy wyprowadzają pod blok nr.1 Apeluje do Grajewskiej policji o zrobienie porządku,cały plac jest w psich kupach.

Pchło, wystarczy stwierdzić, iż pies nas bronił przed intruzem. I pobiegł. Słowo przeciw słowu. Widzisz, zawsze można znaleźć argument. Przeczytaj ze zrozumiem moje wcześniejsze wpisy, mądrzy to powinni być ustawodawcy tworząc prawo bez niedomówień. A jeżeli są luki w prawie, to dlaczego z nich nie korzystać?

psie kupy zagrażają zdrowiu bawiących się dzieci obok bloku 1,7 i 3

Na Centrum też nie lepiej. Wychodzą damy z pieskami prosto pod okna, gdzie pies załatwia się i zostawiają ten ładunek. Po co sprzątać po nim? Może komuś przyklei się do buta psie pachnidło i wniesie do mieszkania, albo otworzy okno i będzie wdychał psi aromat? Żenada i wstyd!!!!!

Danielu sprzątasz po swoim psie ???

do obserwatora a wiesz skąd się biorą bezpańskie psy na wsiach , właśnie ludzie z miast wywożą i zostawiają

Do: mieszkaniec. To dzieje się przy blokach a u nas przy klubie Hades i ul. Legionistów przywożą psy samochodami i puszczają je żeby się wybiegały i załatwiły. Poza tym z pobliskich prywatnych posesji przy ulicy Legionistów,Spokojnej,Perlitza- wyprowadzają swoje pupilki aby u siebie po nich nie sprzątać,najlepiej widać to po zimie.

Ludzie więcej brudzą i nikt nie zwraca na to uwagi

Widzę że dużo do powiedzenia mają ci co nie mają zwierząt.Fakt właściciel ma prawo posprzątać po pieski.Macie pretęsje że zwierzęta robią siusiu czy się załatwiają ale pomyślcie gdzie te zwierzęta mają się załatwiać.Powinny powstać parki dla zwierząt a nie tylko bloki.Wtedy właściciel będąc w takim miejscu też powinien posprzątać.Wstyd dla tych co nie sprzątają po pupilach i wstyd dla tych co nie lubią zwierząt

Plwociny na trotuarach w tym mieście to norma. Nikomu to nie przeszkadza? Przepraszam, że nie na temat.

Ja po sobie nie sprzatam jak zalatwiam potrzebe w krzakach na miescie Obywatelko a tym bardziej nie robie tego po piesku. Po pierwsze to nie artykol o psich kupach tylko o psach bez smyczy.

Centrum to norma ,zadna z dam nie sprzata.Psia mama bije rekordy czy w parku czy. podprowadzajac pod obce bloki.Pety jej tez laduja pod cudze bloki.

Danielu się nie obrażaj!!! Parki wyglądają pięknie ale tylko na początku. Ale jeśli nie my o to zadbamy to kto. Widać u Ciebie arogancje na moje zadane pytanie. Oczywiście pieski muszą gdzieś chodzić spacerować - ale podstawa by każdy zaczął sprzątać po sobie , czy po swoim psie.

Na osiedlach w blokach powinien byc zakaz trzymania psow i po problemie, jedynie posesje ogrodzone prywatne moga trzymac na ktorych wlasciciel sam posprzata jak nie chce chodzic po psiej kupie, a nie wymlslac jeszcze jakies parki dla psow, kto bedzie po nich sprzatal z podatkow ????? a osiedla i ulice dalej beda zafajdane psia kupa. Wiekie jasnie panstwo psa na pokaz, a do sprzatania ktos inny. Pies to jasnie panstwa a kupa to juz nie jego niech inni sie martwia. Po to wlasciciel ma psa zeby po nim sprzatal, jak nie sprzata to zakaz trzymania psow w blokach.

Ja bym założył kagańce tym, którzy tak zajadle wymądrzają się na tym forum , nie mając racji odnośnie do tych przepisów.Co do zniszczonych krzaków i iglaków obsikiwanych przez psy ,to wina Spółdz .Mieszkań. bo niepotrzebnie zdemontowali te płotki metalowe ,które długo służyły i w jakiś sposób zabezpieczały te przyblokowe ogródki.Zero logiki ,wygodniej jest dla nich zakupić nowe iglaki i posadzić na nowo.

czasami to i dla właciciela można by było założyć kaganiec, pies mądrzejszy od właściciela ,

Wszystkie trawniki to JEDNA WIELKA KUWETA .
Przypomina mi się film ,,Dzień świra''.
Sprzątajcie po swoim ,,pupilku'' i nie dyskutujcie.
To jest po prostu sranie komuś pod okno.

To jest po prostu sranie komuś pod okno. Przypomina mi się film ,,Dzień świra''.

Mieszkańcu osiedla to jaka jest racja? Konkretne artykuły i paragrafy w rzeczonej sprawie! Czekam! (Błagam, nie udzielaj się w sprawach, o których widocznie nie masz pojęcia). Daj przykład, załóż jutro kaganiec zamiast maseczki, umysł przewietrzysz, dotlenisz się i może jakieś nowe przepisy wymyślisz...