Kurs przedmałżeński

Uczyć się seksualności od księży. Brzmi jak kiepski żart.

A jaki koszt tej nauki.Wystarczy Bóg zapłać ?

Ksiądz (kawaler) będzie uczył młodych ludzi życia w małżeństwie. /

Nooooo, skandal....Jak i facet - ginekolog....

Prawdopodobnie jest wymagane zeby dostac ślub kościelny. To jest taki przymus jak z 1 komunia, caly rok przed i caly rok po dzieci musza chodzić, aż im sie kosciola na cale zycie odechce.

Co nie pasuje w moim komentarzu?

Widać, że komentujący nie byli nigdy na takim kursie. Na moim księdza nie widziałem. Zajęcia prowadziła lekarka.

Jak to jest. W szkole nie wolno uczyć o sxie i zdrowiu. Przez specjalistów. O DZIWO w Kościele można. To pytam jakie mial doświadczenie Pan Jezus w małżeństwie. Jakie doświadczenia maja ksieza. Szkola jest po to zeby sie uczyc. A Kościół żeby sie modlic /

Kiedyś w szkole był kurs przedmałżeński ale przed ślubem ksiądz mówił że to nie jest ważne trzeba jeszcze raz

No tak gościu w spódnicy wie jak mamy obchodzić się z kobietą noszącą także spódnice.

Cztery asy.
Co za idiotycxne porownanir.
Lekarz to lekarz płeć nie ma znaczenia.
A tutaj ksiądz będzie proponował kalendarzyk małżeński i namawiał. do kontroli śluzu czy dzień płodny czy nie.

Krystyna: nie idź - wystarczy - poczytaj: o płodności mówią fachowcy - i wierz mi, że to nie ksiądz....
A porównanie adekwatne do sytuacji: nie muszę być kobietą, by być dobrym ginekologiem; nie muszę mieć przeszczepionego serca, by być kardiologiem, mogę być księdzem i jednocześnie niesamowitym psychologiem, menadżerem, elektrykiem....dlaczego nie ???

Ale weź pod uwagę, że w każdym zawodzie zdobywasz doświadczenie. Chociaż i teraz to księżą też mają doświadczenie ..

cztery asy mam pytanie co ty jeszcze wyprodukujesz?