Pewna mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego chciała dorobić do zasiłku chorobowego handlując narkotykami. Chcąc rozkręcić „biznes” zaciągnęła nawet pożyczkę.
W dniu 20 listopada 2008 roku policjanci Zespołu do Walki z Przestępczością Narkotykową pionu kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem zatrzymali 41 letnią mieszkankę powiatu wysokomazowieckiego, która posiadała w swoim mieszkaniu 25,03 g marihuany i 49,12 g amfetaminy. Kobietę policjanci obserwowali od dłuższego czasu. Posiadali informację, że rozprowadza ona narkotyki . Dotarli do niej przez jednego z jej klientów. Chcąc usprawiedliwić swoje postępowanie kobieta wyjaśniła, że do handlu narkotykami zmusiła ją trudna sytuacja życiowa. Jest osobą chorą i nie ma możliwości podjęcia stałej pracy zarobkowej, dlatego też wpadła na pomysł rozkręcenia tego nielegalnego ‘biznesu”. Na „towar” zaciągnęła kredyt w jednej z firm oferujących krótkoterminowe pożyczki. Jak przeliczyła, zainwestowane pieniądze miały się jej szybko zwrócić z ”nawiązką”. Nie przypuszczała jednak, że na jej drodze do szybkiego zarobienia pieniędzy staną policjanci. Kobieta wpadła z towarem zanim jak to określiła „ biznes zaczął przynosić jej zyski”. Nie dość, że straciła pożyczone pieniądze to odpowie również za posiadanie i udzielanie środków odurzających, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Oficer Prasowy
Komendanta Powiatowego Policji
w Wysokiem Mazowieckiem
mł. asp. Alicja Buczkowska