Kolizja na ul. Ełckiej

... założyc blokady wszystkim skuterkowcom - Szok brak słów

To Manijak jeździć nie umie ,a na skuter siada....

Sprawcą wypadku w tym przypadku jest kierowca samochodu, więc po co pisać bzdury

wszyscu jeżdzący skuterami powinni posiadać przynajmniej karte moto-rowerową,bo niestety na znakach sie nie znaja a o przepisach drogowych pojecia wogóle nie mają. i zagrażają innym uczestnikom ruchu, są gorsi od "L".

co wy ludzie piszecie! a kto wam powiedział że to wina tego Pana na skuterze?! to kierowca hondy wjechał w niego!! Dobrze, że nie skończyło się to gorzej!!

Pieprzone skuterki. Policja powinna kontrolować osiągi i moc tych skuterów!! Niektóre mogą spokojnie przekraczać 90km/h i są tak zrywne że powodują zagrożenie w ruchu miejskim.

Tymi Hondami na wiejskim tuningu jeżdżą wiejscy raperzy i tak to się kończy. Auto 20 lat, ma trochę "pod pedałem" i pseudo gangsterzy się wożą. Śmiechu warte... prawda Bonio ?

Co masz stalker do twoim zdaniem "pieprzonych skuterkow" przeciez to nie on zawinil.... czytaj uwaznie, a pozatym to niektore osoby jezdza na skuterze owiele lepiej niz inni samochodami...

bylem swiadkiem wypadku i sie samochod sie wpiepszył dla gosci wiec nie piszcie głupot

Żeby kierowca skutera nie wyprzedzal ciągu samochodow z prawej strony z prędkoscia przekraczajaca prawie 2x dopuszczalna napewno by to sie tak nie skonczylo. Z tego co mi wiadomo kierowca skutera był pod wpływem %. A Ci "Damian" jak sie nie podobaja samochody tego typu to zachowaj to dla siebie. Akurat tutaj nie chodzi o jakies forum HONDY. (Sam pewnie polonezem jezdzisz)

A ja jestem przyczyną wypadku i bardzo się cieszę, że cała reszta, która się wypowiadała jesteście idealnymi kierowcami, którzy nie popełniają błędów. Jak widać na zdjęciach ruch był nie mały. Przede mną stał rząd samochodów skręcających w przeciwną do mojej stronę i nie byłem w stanie zauważyć skutera nadjeżdzającego jak poprzednik napisał skutera pędzącego myślę nie 50 km/h... Każdy może popełniać błędy, wiem że mój mógł odnieść tragiczne skutki, ale na całe szczęście nic aż tak groźnego się nie wydarzyło. Tak dla jasności wina była moja, tylko że ja byłem trzeźwy, ale mniejsza o to...

A do Damian. Hondę kupiłem w stanie jakim jest teraz, jeśli chodzi o jak to nazwałeś "wiejski tuning" i nic w niej nie przerabiałem, więc nic nie poradzę że jest tak "poprzerabiana", a cena była atrakcyjna więc nie było co wybredzać. Po za tym jeśli chodzi o tym co jest "pod pedałem" to ruszałem z miejsca i ledwo się ruszyłem, więc nie ma mowy tutaj o brawurowej jeździe. Za swoją winę zapłaciłem...I tyle dziękuje...

no własnie kierowca ma rację i nie piszcie głupot bo i tak was nikt nie słucha

Ziomek8520 jakbys chciał wiedziec kierowca skutera na 100% nie byl pod wplywem%!! jak nie wiesz człowieku to nie pisz takich głupot i nie motaj w głowach ludziom!