Polecamy wywiad, który przeprowadziła uczennica ZS w Wojewodzinie z wicedyrektorem szkoły panem Kazimierzem Szymkuciem na temat kształcenia zawodowego we Francji
Był Pan we Francji, zapoznał się Pan z systemem szkolnictwa zawodowego we Francji. Czy mógł by Pan opowiedzieć o tej wizycie. Jak do tego doszło?
Tak, w ramach projektu unijnego ,,Innowacje edukacyjne" realizowanego przez Narodowe Forum Doradztwa Kariery i Biuro Inicjatyw Rozwojowych w Białymstoku nasza szkoła została zaproszona do udziału w projekcie, którego celem jest przeprowadzanie badań potrzeb i możliwości dualnego systemu kształcenia, modułowego systemu kształcenia oraz doradztwa i orientacji zawodowej.
Dlaczego akurat nasza szkoła , czy uważa Pan to za wyróżnienie?
Tak, na pewno jest to wyróżnienie. Przed kilkoma laty pisaliśmy program reorientacji zawodowej, został on wysoko oceniony - to jeden przyczynek zapewne, po wtóre jesteśmy szkołą wiejską zawodową, działamy w środowisku lokalnym, współpracujemy z wieloma pracodawcami. Jeśli chodzi o mnie to od początku swojej pracy zajmuję się szkolnictwem zawodowym, skończyłem kurs doradcy kariery zawodowej, jestem ekspertem krajowym szkolnictwa zawodowego. Ponad to zajmowałem się tworzeniem materiałów i programów szkolenia modułowego.
Proszę powiedzieć jak przebiegała ta wizyta?
Otóż była to wizyta studyjna, oprócz mnie było tam kilka innych osób z Polski. W trakcie trwania wizyty poznaliśmy Centrum Kształcenia Zawodowego w Poitiers, odwiedziliśmy zakłady pracy, gdzie młodzież francuska odbywa praktyki zawodowe. Spotkaliśmy się z dyr. Urzędu Zatrudnienia oraz Prezydentem Rzemiosła okręgu Potiers. Wszystko to zajęło nam dwa dni. W trzecim dniu poznaliśmy Miasteczko Zawodów w Paryżu jest to centrum doradztwa zawodowego, przychodzą tam młodzi ludzie często z rodzicami i otrzymują pomoc potrzebną przy planowaniu swojego rozwoju zawodowego.
Jaki jest cykl kształcenia, czy taki sam jak u nas?
Bardzo podobnie, do szkoły zawodowej młodzież trafia gdy ma 16 lat, tutaj uczy się dwa lub trzy lata w zależności od zawodu, ci co chcą zdawać maturę idą do szkoły odpowiednika naszych liceów lub techników. W szkołach zawodowych uczeń kształci się w systemie dualnym.
Na czym polega ten system dualny?
Otóż jest to system przemienny. Uczeń szkoły zawodowej uczy się naprzemiennie 1 tygodnia (bądź 2) w szkole i 3 tygodnie bądź 2 zależnie od zawodu, odbywa praktykę w zakładzie pracy.
Czy w szkole uczy się tylko przedmiotów zawodowych?
Nie, ma zarówno przedmioty zawodowe jak i ogólnokształcące oraz zajęcia praktyczne odbywane w centrum z którego załączam zdjęcia. To centrum jest miejscem, gdzie uczeń uzupełnia umiejętności praktyczne, których z różnych względów nie może zdobyć u pracodawcy.
Czy absolwenci łatwo znajdują pracę?
Poziom bezrobocia w regionie wynosi 9%. Uczniowie w szkole zdobywają po kilka zawodów i tak przygotowani nie mają problemów ze znalezieniem pracy. Z reguły dostają oferty zatrudnienia.
Powiedział Pan zdobywają po kilka zawodów, czy może Pan to wyjaśnić?
Tak, po ukończeniu szkoły i zdobyciu zawodu np. piekarza uczeń kształci się dalej w tym samym systemie ale, już krócej np w jeden rok i zdobywa zawód cukiernika i jeszcze później ciastkarza. Większość z nich robi po 2 lub 3 zawody. Wtedy są bardzo elastyczni na rynku pracy. Francuzi uważają, że każdy piekarz musi być również cukiernikiem i ciastkarzem, podobnie jest w innych obszarach zawodowych.
Czy uczniowie otrzymują jakąś zapłatę za praktyki?
Tak otrzymują w wysokości wahającej się w przedziale od 25 do 75 % średnich zarobków w regionie. Zależy to od 3 czynników:
- który jest to rok nauki
- jak ciężki jest to zawód
- ile lat ma uczeń
Ponad to otrzymują pieniądze na koszty utrzymania w internacie bądź na wynajęcie stancji oraz pieniądze na zakup potrzebnych do wykonywania zawodu narzędzi, mogą też za darmo zrobić prawo jazdy.
No to mają super.
Na pewno, ale zależne jest to jeszcze od frekwencji (przeciętna frekwencja wynosi 95 %). Za nieobecności na praktykach, bądź w szkole mają potrącane.
Czy łatwo we Francji dostać się na studia?
Studia we Francji są płatne, każdy kto zda maturę może iść na uniwersytet, na inne uczelnie trzeba zdawać egzaminy i trudno jest się dostać. Za studia uniwersyteckie płaci się 300- 400 euro rocznie, a za prestiżowe kierunki na innych uczelniach gdzie jest bardzo wysoki poziom nawet do 60 tys. euro rocznie. We Francji bardzo mały odsetek stanowią studia zaoczne w porównaniu z Polską. Ponad to w Polsce i we Francji jest podobna ilość studentów, a jak wiadomo Francja ma ponad 1,5 razy więcej obywateli niż Polska.
Wspominał Pan o doradztwie zawodowym, proszę powiedzieć jak ono wygląda?
Poznawanie zawodu odbywa się już na najniższym poziomie edukacji. Już w szkole podstawowej i gimnazjalnej kształtowany jest profil zawodowy przyszłego ucznia. Zależy to od jego zainteresowań, predyspozycji, chęci do nauki i możliwości intelektualnych. Ponadto każdy uczeń w wieku 15 lat musi odbyć 5 dniową praktykę w wybranym dla siebie zawodzie. W tym czasie ma możliwość przyjrzeć się na czym polega praca w tym zawodzie. Z reguły do szkoły zawodowej trafia już ukształtowany i nie przypadkowo, ale w szkole zawodowej są również doradcy którzy pomagają mu planować swoją karierę zawodową.
A co z uczniami którzy sobie nie radzą z nauką?
Jeśli taki problem pojawia się w gimnazjum wówczas uczeń nie kończy tej szkoły i trafia do tak zwanej klasy przygotowawczej do szkoły zawodowej. Jest to dodatkowy rok nauki po którym z reguły już normalnie uczy się zawodu w szkole zawodowej. W liceach natomiast 10% uczniów powtarza klasę.
To więcej niż u nas?
Tak, jak widzicie wszędzie uczniowie są trochę leniwi, a nauczyciele wymagający.
Proszę powiedzieć czy mieliście czas na zwiedzanie?
Tak, przez 1,5 dnia mogliśmy podziwiać Paryż, naprawdę piękny, jest co oglądać. Polecam.
Czy to prawda, że Francuzi jedzą żaby i ślimaki?
W menu restauracji są dania ze ślimaków i żab, ale tak powszechnie to chyba na codzień nie jedzą. Bynajmniej nie jest to popularne.
A czy Pan jadł?
Owszem trzeba było spróbować kuchni francuskiej.
I smakowały?
Proszę o następne pytanie.
Czym różni się kuchnia francuska od naszej?
Niczym szczególnym poza tym, że śniadania są lekkie i na słodko, natomiast obiady i kolacje to cała celebra. Czas przeznaczony na obiad to ok. 2 godziny, je się bardzo powoli prowadząc dyskusję. Kolacje również przebiegają podobnie.
Co by chciał Pan przenieść do nas?
Na pewno całe zaplecze jakie posiada szkoła francuska, wyposażenie szkoły. We Francji bardzo duży nacisk kładą na dobre przygotowanie absolwentów do zawodu.
Czy wolałby Pan pracować z młodzieżą francuską czy polską?
System kształcenia zawodowego we Francji podoba mi się bardzo i chciałbym aby kiedyś u nas mógł być taki. Jeżeli chodzi o młodzież to wolę pracować z naszą.
Dziękuję za rozmowę.
środa, 11 grudnia 2024
niedziela, 8 grudnia 2024
Bardzo przyjemny artykuł
Bardzo ciekawy artykuł... wiele się z niego dowiedziałam ...Pozdrawiam :)