Echa z Warmii Grajewo

W ub. tygodniu nasza drużyna rozegrała aż dwa mecze o III-ligowe punkty.

W czwartek, w Grajewie rywalem Warmii był ubiegłoroczny drugoligowiec, zespół Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Drużyna rywali, która w rundzie jesiennej wwygrała z Warmią aż 5:0 przyjechała do Grajewa w mocnym składzie, opartym na doświadczonych zawodnikach takich jak: Tomasz Reginis (ex-Jagiellonia), Jan Cios (ex- Górnik Zabrze) czy Dariusz Zjawiński (Legia Warszawa, młodzieżowa reprezentacja Polski). Po pierwszej połowie w której przewagę posiadali rutynowani przeciwnicy chyba nikt nie spodziewał się, że w drugiej odsłonie nasi piłkarze wręcz zdemolują rywala. Tymczasem w 51 minucie po ładnej akcji bramkę strzelił 18 letni Michał Lelujka. Kilka minut później kapitalnym strzałem popisał się Sebastian  wierzbiński i było 2:0 dla Warmii. Wynik ustalił Bartek Wierzbicki po pomysłowo wykonanym rzucie wolnym przez Maksyma Mirvę. Do końca meczu nasi piłkarze nie dali sobie strzelić bramki i tym samym stali się sprawcami największej sensacji tej kolejki III ligowych zmagań.

Warmia Grajewo - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:0 (0:0)

1:0 Michał Lelujka (51.),2:0 Sebastian Świerzbiński (61.),3:0 Bartłomiej Wierzbicki (70.).

Warmia: Masłowski - Arciszewski, Charyło, Guzowski, Witkowski -Tuzinowski, Mirva, Kulhawik (80. Gosk), Butkiewicz (88. Lewosz) -Lelujka (65. Wierzbicki), Świerzbiński (72. Golak).
Świt: Lewandowski - Łowicki , Reginis, Musuła, Brzozowski (75. Gurzęda) - Bluszcz, Konopka, Cios, Gumowski (70. Kabala) - Lewicki (54. Mikłowski), Zjawiński.

Zółte kartki: Guzowski, Mirva, Kulhawik, Golak, Łowicki
Widzów ok. 500

Tylko dzień odpoczynku mieli nasi piłkarze, bowiem już w sobotę czekał ich wyjazdowy mecz z kolejną drużyną, która w ub. sezonie  grała w II lidze - Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie.

Z powodu żółtych kartek w tym meczu nie mógł zagrać kapitan drużyny Radek Guzowski i Jakub Golak. Brak Guzowskiego wymusił dość nietypowe zestawienie linii obrony naszej drużyny i w 11 minucie meczu popełniła ona błąd, dopuszczając do dośrodkowania z lewej strony boiska i strzału głową niepilnowanego w polu karnym Tomasza Zakierskiego. Po straconej dość szybko bramce nasi piłkarze przeszli do ataku. Stworzyli sporo sytuacji do zdobycia gola, lecz zawodziła skuteczność. Końcówka meczu była pełna emocji. W 85 minucie po kapitalnym podaniu z prawej strony Marcina Witkowskiego Rafał Onofryjuk zdobył wyrównanie. Kiedy wydawało się, że słabnącą z minuty na minutę Drwęcę uda się nawet pokonać przeżyliśmy szok. Oto kompromitujący się swoimi decyzjami od początku meczu sędzia Tomasz Sydor z Łodzi podyktował rzut karny, którego po prostu nie było, co stwierdził nawet sędzia liniowy a także (po meczu) rzekomo faulowany zawodnik Drwęcy... Krzysztof Filipek zdobył prowadzenie dla gospodarzy w 90 minucie i wydawało się, że mecz został rozstrzygnięty. Jednak ogromna wola walki i ambicja doprowadziła do wyrównania! W doliczonym czasie gry Warmia uzyskała rzut wolny. Po jego podyktowaniu na boisku doszło do totalnej awantury, tak jak chwilę wcześniej po decyzji sędziego przyznającej dla gospodarzy rzut
karny. Uderzony przez Filipka został Maksym Mirva za co egzekutor karnego otrzymał czerwoną kartkę. Dopiero po około 5 minutach udało się sędziemu uspokoić sytuację. Piłkę ustawił Maksym i kapitalnym strzałem z ok. 25 metrów w samo okienko bramki Talika zdobył wyrównanie. Radość w szeregach Warmii ale i złość na katastrofalną pracę sędziego głównego. Ogólnie jednak punkt zdobyty na boisku Drwęcy nie jest złym wynikiem. Warto zwrócić uwagę, że w 8 meczach rundy wiosennej Warmia zdobyła już tych punktów 11 (w tym 3 za walkower z Unią Skierniewice) a w rundzie jesiennej tylko 5 w 15 meczach...

Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Warmia Grajewo 2:2 (1:0)

1:0 Tomasz Zakierski (11.), 1:1 Rafał Onofryjuk (85.), 2:1 Krzysztof Filipek (90. rzut karny), 2:2 Maksym Mirva (90. rzut wolny)

Drwęca: Talik - Pietrasik, Roszkowski, Morawski - Zakierski (67Filipek), Kural, Dreszler, Gruszczyński (80 Piceluk), Kołakowski (65 Malanowski) - Nadolny, Rybkiewicz

Warmia: Masłowski - Arciszewski (75 Gosk), Witkowski, Charyło, Kulhawik - Tuzinowski, Mirva, Onofryjuk, Butkiewicz (60 Wierzbicki) - Lelujka (90 Lewosz), Świerzbiński

Żółte kartki: Gruszczyński, Rybkiewicz, Malanowski, Piceluk -Kulhawik, Tuzinowski, Wierzbicki, Mirva
Czerwona kartka: Filipek

Widzów ok. 300

Kolejne spotkanie nasza drużyna rozegra w sobotę 12 maja o godzinie 17:00 na stadionie im. W. Terleckiego w Grajewie a naszym rywalem będzie bardzo silna ekipa Pelikana Łowicz. Serdecznie zapraszamy na mecz.

Janusz Szumowski