Zwiedzali farmy wiatrowe

środa, 15 czerwca 2011

Wiatrakom na Suwalszczyźnie przyglądają się dziś władze Gminy Grajewo. Wójt razem z radnymi zwiedza farmy wiatrowe i rozmawia z mieszkańcami pobliskich wsi. Wszystko po to, aby dowiedzieć się jak najwięcej o wpływie elektrowni wiatrowych na otoczenie i życie mieszkańców. Gmina Grajewo stoi bowiem przed ważną decyzją w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego terenu. Od decyzji radnych zależy, czy w gminie staną wiatraki, o których budowę zabiegają inwestorzy.

Suwalszczyzna, gdzie wiatraków jest już dużo, to doskonałe miejsce, żeby przekonać, czym w praktyce jest taka inwestycja. Podczas rozmów z miejscowymi radni i wójt pytają o hałas, proces budowy, nowe drogi wiodące do farm, słowem wpływ wiatraków na życie mieszkańców. Grzegorz Gardocki, przewodniczący Rady Gminy Grajewo nie chce na razie zdradzać swojej opinii. Jego zdaniem, wnioski należy wyciągnąć dopiero po powrocie do Grajewa i głębszym przemyśleniu sprawy. Stanisław Szleter, wójt Gminy Grajewo w inwestycji widzi szereg korzyści dla mieszkańców, jak chociażby miejsca pracy przy budowie farm. - opisuje radio5.com.pl

Więcej materiału wideo dostępne w e-TV

czwartek, 12 grudnia 2024

Granica. Prawo do azylu zawieszone

czwartek, 12 grudnia 2024

Policja szuka autorów fałszywych alarmów

Komentarze (6)

kamil

środa, 15 czerwca 2011

Grzechu nie badz taki skromny no powiedz co myslisz hehe

Elektryk

czwartek, 16 czerwca 2011

Wpierw trzeba rozpatrzyć czy Grajewo (mieszkańcy) będzie miało z tego powodu jakieś korzyści. Na miejsca pracy nie ma co liczyć, gdyż będzie to kilka stanowisk z wymaganym doświadczeniem...

modysta

czwartek, 16 czerwca 2011

Młody przewodniczący jeszcze nie wie jak się ubrać? Brak szacunku dla innych.

ekonomista

czwartek, 16 czerwca 2011

Do Elektryk: Każda inwestycja = korzyści. Jeśli nie miejsca pracy, to podatki, bądź też pieniądze dla lokalnych rolników którzy wydzierżawią teren pod wiatraki. Logiczne. Dlatego jeśli ktoś się temu sprzeciwi, to będzie to podejrzane.

Zygmunt

piątek, 17 czerwca 2011

Brak wam odwagi by opowiedzieć się za lub przeciw, najbardziej brak odwagi na radykalne decyzje! bo co ludzie powiedzą!

krzyś

piątek, 17 czerwca 2011

wójt ma rację, każda inwestycja to podatki dla gminy, i jakaś praca, a tego nam trzeba, jeśli radni to zepsują to poprostu odrzucą kasę i szansę dla mieszkańców