Wiadomości

  • 13 komentarzy
  • 16866 wyświetleń

Zginął na promenadzie w Ełku

Przygnieciony przez konar drzewa mężczyzna, który spacerował promenadą w Ełku nie żyje.

Do zdarzenia doszło 13 lutego br. około godz. 12.00 na ul. Pięknej. Mężczyzna spacerował ze swoim dzieckiem w wózku po promenadzie. Spadło na niego drzewo - kilkunastometrowy konar brzozy. 40 - latek zginął na miejscu, dwumiesięcznemu dziecku nic się nie stało.

Przyczyny tragicznego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
fot. KPP Ełk


Komentarze (13)

oszukac przeznaczenie?nie da rady

["] jak to nigdy nie wiadomo co kogo spotka... spacerował w maleństwem i spadło na niego drzewo. Nigdzie nie jesteśmy bezpieczni...

Nie znasz dnia i godziny ...

jak pech to pech

(*) znam ten ból. Współczuję żonie zostałam sama z tak samo małym dzieckiem :(. Nigdy nie wiadomo co i gdzie nas spotka...

Lolek racja. Nie oszukasz przeznaczenia

Jak był to zwykły obywatel to tragedia dla rodziny i wzmianka w lokalnych mediach. Co innego jak byłby to jakiś "autorytet", "celebryta" albo inny słuszny obywatel zaraz znalazłoby się odpowiednie odszkodowanie, zadośćuczynienie i zbiórka środków do życia w środowisku dla rodziny nieszczęśnika.

drzewa stare trzeba wycinać

Reklama: Chcesz umrzeć? przyjedż na promenadę do ełku Ps. Codziennie tamtędy chodził na baranki do żony, do pracy, żeby nakarmić dziecko.

Wszyscy ktorzy to czytacie pomodlcie sie za tego czlowieka. Byc moze on wlasnie teraz potzrebuje waszej pomocy.

taaa...jasne pech ...Natura się zemściła ...szkoda dzieciaczka iżony... ;(( [*]

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.