niedziela, 15 grudnia 2024
sobota, 14 grudnia 2024
dzieci z Mieruć będą przejeżdżać koło SP1 lub SP2 i pojadą do Wierzbowa, i to w trosce o dzieci. ?
no bez kitu to i troska?
ja też tu nie widzę troski o dzieci tylko o pieniądze
Aga, słuszne spostrzeżenie. Ilu laureatów konkursów przedmiotowych mają szkoły w Rudzie, Wierzbowie czy w Danówku? W jakich programach unijnych bezpośrednio angażujących uczniów, biorą udział te szkoły? No i ostatecznie, rodzic ma prawo wyboru takiej placówki dla swojego dziecka, jaką uważa za najlepszą.
Cenzura na e-Grajewo!!!
zawalczyli? a moze zawalczyli Ci radni, którym nie udalo sie zmieniac tej decyzji a którzy byli przeciwni decyzji wójta? moze z tej strony spojrzmy?
Nie jest to na pewno dobre rozwiązanie dla dzieci ani dla ich rodziców, którzy przez cały czas byli przeciwni wprowadzeniu tego typu zmian, mając po swojej stronie bardzo silne i uzasadnione argumenty. Chodzi tu przecież o dobro naszych dzieci. W jakim celu służyć miały liczne spotkania i debaty z rodzicami skoro i tak pan wójt z ich zdaniem się nie liczył i zrobił tak jak to sobie już z góry zaplanował. I co tym zyskał? Szacunku mieszkańców na pewno nie. Pieniędzy też przecież nie zyska bo rodzice jasno powiedzieli, że dzieci do Wierzbowa nie wyślą.
rodzic ma prawo wybrać do jakiej placówki jego dziecko ma uczeszczać czy na wsi czy w miescie. Oswiata daje pieniądze na to aby zostało one dowiezione w odpowiednie miejsce. Zadaniem wójta jest to aby dziecko to dowieść w miejsce wskazane przez rodzica. TO JEGO OBOWIĄZEK
Jak chcecie by dzieci uczyły się w Grajewie to zorganizujcie się rodzice i na zmianę dowoźcie swoje dzieci.
Dzieci ze szkoły w Rudzie bardzo dobrze się uczą, proszę sprawdzić wyniki z Matmiksa z ostatnich kilku lat. Zajmują 1, 2, 10 i jeszcze kilka dalszych miejsc na ponad 200 uczniów startujących.
Tylko gmina kształtuje i układa przyszłość swoich młodych mieszkańców
Nie chodzi o wyniki szkół, chociaż one też są ważne. Z obserwacji wiem, że szkoły wiejskie osiągają często bardzo dobre wyniki. Chodzi o dzieci, żeby szybko dotarły do szkoły i nie musiały wstawać o 6 rano, żeby zdążyć do szkoły i nie wracać o 17 czy 18, bo wtedy są zmęczone. Myślę, że rodzice biorą to pod uwagę i wujt też niech myśli o dzieciach, bo to one będą pracować w przyszłości na jego emeryturę, która pewnie nie będzie zbyt niska.
Jakie na przykład szanse dopchania się do mikroskopu na lekcji biologi ma dziecko w dużej szkole, a jakie w małej szkole?
Dlaczego Toczyłowo nie jest wliczone. Część dzieci też uczy się w Grajewie.A co oni to święte są? Jak wszystkie to wszystkie...
do xyz-ja woze sam i odczep sie
Rodzice z Rudy też sami dowożą, to nie jest wielki problem.
a dlaczego sami nauczyciele puszczaja swoje dzieci do szkól w miescie choc maja rejon w iejskich szkołach
sa nauczyciele z wojewodzina i zamiast do wierzbowa woza do grajewa.za nich sie wezcie niech dadza przykład.sory za błedy