IV liga: piłka nożna / Szczuczyn 2008-03-23
W Szczuczynie zainaugurowała piłkarską wiosnę podlaska IV liga. W meczu przełożonym jeszcze z rundy jesiennej ubiegłego roku Wissa rywalizowała u siebie z Iskrą Narew. Mecz zakończył się pewną wygraną gości, którzy byli faworytem tego spotkania.
Mecz toczył się w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Pierwsza połowa była dość wyrównanym widowiskiem. Oba zespoły grały głównie w środku pola i można było mieć wrażenie, że piłkarze w tej części gry powoli przyzwyczajali się do grząskiej i nasiąkniętej wodą murawy. Jedynymi wartymi odnotowania zdarzeniami na boisku w tych 45 minutach meczu były strzał z dystansu Wissy oraz niecelnym strzałem Kamila Tomczyka z Iskry Narew.
Po przerwie dominowali już tylko goście. W 55 minucie po składnej akcji trójkowej między Ignacym Lechem, Krzysztofem Siemieniukiem i Sławomirem Lewickim. Ten ostatni został obsłużony przez Siemieniuka i zostało mu tylko dopełnić formalności i było 1:0. Po kolejnych dziesięciu minutach było już 2:0. W 65 minucie spotkania Tomasz Walenciej strzelił z rzutu wolnego, niefortunnie interweniował bramkarz Wissy - Rafał Sosnowski i piłka wylądowała w siatce. Jakby tego było mało to czerwona kartkę zaraz po tym golu zobaczył Łukasz Świderski i Wissa grała w osłabieniu. W 76 minucie fatalny błąd popełnił znowu Sosnowski. Lewicki egzekwował rzut rożny a bardzo źle ustawiony golkiper zespołu ze Szczuczyna pozwolił futbolówce uderzonej z narożnika boiska wylądować we własnej bramce. Więcej bramek już w tym spotkaniu nie padło. Iskra zainkasowała kolejne 3 punkty, które pozwoliły jej awansować na 7 miejsce w tabeli.
Wissa Szczuczyn - Iskra Narew 0:3 (0:0)
źródło: www.podlaskisport.pl
piątek, 29 listopada 2024
piątek, 29 listopada 2024
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)