Weterani ping-ponga

13 marca 2005 roku (niedziela) w hali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Grajewie przy ulicy Strażackiej 2 odbył się

VII PODLASKI TURNIEJ WETERANÓW W TENISIE STOŁOWYM

Wyniki końcowe :
KOBIETY 35 lat i więcej
1. Kurczewska Anna - Kuźnica Białostocka
2. Wójcik Żanna - Ostrów Maz. Komorowo
3. Stroczkowska Regina - Augustów
4. Cieśluk Anna -Ełk
5. Zaręba Danuta - Łomża
6. Kamińska Barbara - Wasilków
7. Bieńkowska Jolanta - Grajewo
Na 7 startujących

MĘŻCZYŻNI 35-40 lat
1. Żołądkowski Jarosław - Białystok
2. Romanowicz Andrzej - Białystok
3. Kasjonowicz Jerzy - Netta-Bargłów
4. Karniej Dariusz - Olecko
5. Sokołowski Adam - Czarna Białostocka
6. Bielecki Stanisław - Białystok
Na 14 startujących

MĘŻCZYŻNI 41-50 lat
1. Malinowski Stanisław - Ełk
2. Leszczyński Jarosław - Hajnówka
3. Orłów Janusz - Krasnopol
4. Żyliński Kazimierz -Suwałki
5. Zdziennicki Tadeusz - Białystok
6. Czarnecki Dariusz - Czarna Białostocka
Na 27 startujących

MĘŻCZYŹNI 51 – 60
1. Rososiński Janusz - Giżycko
2. Piotrowski Tadeusz - Białystok
3. Dziemianko Józef - Białystok
4. Marczukiewicz Romuald - Wasilków
5. Charkiewicz Aleksy - Białystok
6. Anuszkiewicz Andrzej - Sokółka
Na 13 startujących

MĘŻCZYŻNI 61 i więcej
1. Słowik Antoni - Białystok
2. Zawadzki Eugeniusz - Wasilków
3. Szczepanik Bogusław - Giżycko
4. Kępa Jan - Białystok
5. Kleszczewski Leoncjusz - Kleosin
6. Fiedorczuk Stanisław - Mońki
7. Brzostowski Jan - Łomża
Na 7 startujących

W czasie trwania turnieju rozegrany został również
„TURNIEJ VIPÓW ” w kat. OPEN dla gości zaproszonych, organizatorów

Turniej Vipów
1. Zalewski Waldemar - Sponsor – Firma Alwax
2. Mołczanowski Marek - Wiceprzewodniczący Rady Miasta
3. Jackiewicz Antoni - Dyrektor PUK z Sokółki
4. Kosielski Bogdan - e-Grajewo.pl
5. Podlaski Kazimierz - Radny Miasta
6. Modzelewski Henryk - Wiceprzewodniczący Rady Miasta
Na 6 startujących

Ogółem w turnieju wzięło udział 74 zawodniczek i zawodników .

ORGANIZATORZY:
- Burmistrz Miasta Grajewa
- Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Grajewie

Jarosław Żołądkowski ( l.37) z Białystoku - nauczyciel języka hiszpańskiego (aktualny zawodnik I ligi tenisa stołowego)
„ Na turnieju weteranów jestem już po raz trzeci z rzędu, impreza bardzo ciekawa, ładnie zorganizowana, jedyna taka w regionie. Ranga zawodów rośnie z roku na rok. Coraz więcej Pań przyjeżdża do Grajewa – to cieszy. Jak widać propagujecie tenis stołowy w regionie, przy okazji pozdrawiam Pana Eugeniusza Skibniewskiego. Szkoda, że zimowa pogoda przeszkodziła w dotarciu wielu dobrym zawodnikom.
Tenis stołowy to dla mnie dobra zabawa, dziękuję burmistrzowi za zaproszenie. Żałuję, że niektórzy zawodnicy zgłaszali obiekcje co do mojego występu –„ zawodnik z I ligi”. Sadzę, że każdy powinien chcieć grać z lepszymi i w ten sposób podnosić swoje umiejętności. Po to trenują cały rok aby sprawdzić się naprzykład w takim turnieju. Pozdrawiam czytelników e-Grajewo.pl.”

J. Żołądkowski – na zdjęciu nr 12 z Marekiem Mołczanowskim (Rada Miasta) oraz Ryszardem Kuźmą (MOSiR)

Stanisław Fiodorczuk ( l.69) z Moniek – najstarszy uczestnik turnieju weteranów (6 miejsce w swojej kategorii wiekowej).
„Mój pierwszy kontakt z tenisem stołowym to rok 1951 w szkole średniej, wcześniej nie miałem możliwość, okres powojenny. Grę zaczynałem (młodzi mogą nie uwierzyć) zeszytem 100 kartkowym w twardych okładkach zamiast rakietki do tenisa. Z piłeczkami był kolejny problem, nie dość ze było ich ciągle mało to były bardzo słabe. Następnie przez długi czas grałem rakietką wykonaną z drewnianej sklejki.
Jestem po zawale – ale wszystkim polecam ten rodzaj sportu, on między innymi trzyma mnie przy zdrowiu i w dobrej kondycji fizycznej. Kiedyś miałem trudności z wejściem na I piętro – teraz gdy uprawiam tenis potrafię wbiedz na 3-4 pietro!
Na turnieju jestem 6 raz z rzędu, z roku na rok zajmuje coraz leprze miejsca. Najistotniejsze jest to, że możemy się tu spotkać, poruszać przy stole, poczuć ducha rywalizacji. Pozdrawiam wszystkich moich kolegów i koleżanki”

S. Fiodorczuk - na zdjęciu nr 11 ze swoją "wiekową" rakietką tenisową

a tak było rok temu...