wtorek, 13 maja 2025
wtorek, 13 maja 2025
Po co ta farsa? Gra pozorów. Strata czasu. Na te klikę telewizja. Sprawa dla reportera będzie miała materiał na pogram telewizyjny.
Czas odejsc na zasluzona emeryturke panie Korycki i dac mlodszej osobie z pomyslami pokierowac spoldzielnia .
dużo daje do myślenia ostatni akapit tej informacji
cyt."Zgłaszanie kandydatów na członków do Rady winno być doręczone w terminie nie później niż 15 dni przed dniem odbycia I części Walnego Zgromadzenia."
Oznacza to, iż dziś jest ostatni dzień na składanie kandydatur. Troszkę mało czasu dla zainteresowanych.
Słyszałem że tron prezesa Spółdzielni jest dziedziczny, bedzie wtedy mlodszy prezes.
No zobaczymy jaka bedzie frekwencja - czy naprawde w lokatorach jest jedność i konsekwencja w dzialaniu na korzysc lokatorów czy tylko krzyk po rozliczeniu C.O . i dalej jest wszystkim dobrze :-)
Dla prezesa wygodna jest mała grupa ludzi przychodzących na Walne Zgromadzenia. Dlatego też nie dostarcza każdemu członkowi zaproszenia na Walne Zgromadzenie. W tym roku to ja dostarczyłam wszystkim informacje o terminach WZ. Zrobiłam to za własne pieniądze, sama wydrukowałam i sama dostarczyłam. Pan Prezes chyba ma w każdym bloku swojego informatora i w ślad za moim powiadomieniem rozsyłał pisemko , w którym pisze że to co ja piszę to są kłamstwa i nazwał mnie obrończynią pokrzywdzonych. Jeszcze raz podkreślam że to co napisałam jest prawdą i to tylko część nieprawidłowości jakie są w Spółdzielni. Raz jeszcze apeluję do wszystkich członków o liczne przybycie na Walne Zgromadzenie. Otwórzmy oczy i bierzmy sprawy w swoje ręce. Skoro Pan Prezes nie respektuje naszych praw to odejdziemy od Spółdzielni, nie jesteśmy niewolnikami Pana Prezesa.
do P. Muszyńskiej - moim zdaniem tak jak sami postępujemy tak oceniamy innych.... Nie potrzebowałąm Pani ogłoszenia a wręcz przeciwnie nie życzę sobie wkładania kartek tak jak i reklam do mojej skrzynki na listy. Ogłoszenia o zebraniach wiszą na klatkach schodowych są też na stonie spółdzielni.
do lokatorki
Chyba jest pani pracownikiem Spółdzielni. Chodziłam po blokach i tylko w niektórych klatkach wiszą ogłoszenia. To co roznosiłam to nie była reklama. Podczas rozmów z mieszkancami dowiedziałam się, że ludzie poprostu nie wiedzą o mającym odbyć się zebraniu. Dla Pana rezesa jest niewygodne moje roznoszenie listu do mieszkańców.
Do P. Muszyńskiej , wcale nie musiała Pani dostarczac żadnych informacji, ogłoszenia wiszą na klatkach ,psioczy Pani na Spółdzielnię,a pcha się na radną,też po dietę?
Do P.Muszyńskiej to co Pani roznosiła to reklama żeby na Pania głosować. Oj chcę się djetkę dostać, a potem będzie jak było.
DO tzw lok Do tzw. lokatorki. Ogłoszenia nie wiszą wszędzie, widziałam to na własne oczy. Zostały zerwane, zniszczone. Zgodnie z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych powinny zostać doręczone bezpośrednio do członków. Sąd Rejestrowy przyznał mi rację, ale uznał za wiarygodne tłumaczenie Spółdzielni że wysłanie każdemu pism o mającym odbyć się walnym zgromadzeniu naraziłoby spółdzielnię na olbrzymie straty. Przecież spółdzielnia jeśli wysyła hurtowo jakieś pisma to wrzuca je np. pracownik spółdzielni do skrzynek. Tak jak bywa z rozliczeniami za c.o. lub podwyżkami czynszu. Ja nie piszę anonimowo, to co piszę podpisuje się po tym. Trudno polemizować z nieznaną osobą. Może to być nawet sam prezes spółdzielni. Dzisiaj nie ma już lokatorów, tylko są właściciele mieszkań. atorki.
Ja się nie pcham do Rady Nadzorczej i skoro ktoś tak uważa to nie musi na mnie głosować. Dotychczasowi członkowie Rady Nadzorczej pobierają diety, ale czy oni robią coś w naszym imieniu. Stwierdzam że NIE. Oni po prostu popierają zarząd a nie nas.
A moze rada za darmo - to sa nasze pieniadza a nie SMLW - ja tez chcialabym miec rabat , upust itp... bo dbam o klatke , sprzatam , zglaszam usterki ! Ludzie juz powariowali na punkcie diet .... wstyd jeszcze w spoldzielni - kazdy z nas jest mieszkancem !
do Eli, ma Pani rację, Rada Nadzorcza mogłaby pełnić swoją funkcję bezpłatnie. Zdecydowanie jestem za tym.
O ile sobie dobrze przypominam, to pani B. M. zarządzała PZU. T..Tej pani podziękujemy!!! Najlepiej narzekać na spółdzielnię. Uważam, że podzielniki to dobre posunięcie. Przynajmniej nie ma odliczania kresek za piwo.
Do Tzw. Lokatorki. Co ma do tego nasza praca. Czy to że pracowałam w PZU i od 11 lat jestem na emeryturze jest przeszkodą w kandydowaniu do Rady Nadzorczej. Może to Pani jest tym emerytowanym pracownikiem Spółdzielni Mieszkaniowej. Cały czas twierdzę że Spółdzielnia jest naszą własnością, a nie Pana Prezesa. Dlaczego we wspólnotach i Spółdzielni „Zgoda” nie ma podzielników. Dlatego nie ma że na podzielnikach żerują firmy, które je rozliczają. Jak pisałam w swojej tzw. „ulotce reklamowej” za rozliczenie ogrzewania z podzielników firma bierze około 100 000 zł z naszych pieniędzy. Z naszych pieniędzy /czynsz/ biorą wynagrodzenia , premie, nagrody, jeżdżą na wycieczki zagraniczne pracownicy i zarząd spółdzielni, diety i wyjazdy na wycieczki również członkowie Rady Nadzorczej. Czy kiedykolwiek mieszkańcy osiedli zrozumieją realia w jakich żyjemy. Tylko raz w roku, zaraz po rozliczeniach c.o. coś tam piszecie na forum, a potem jest to co zwykle. Przyznam rację że te podzielniki są lepsze od tych wyparkowych, bo nie ma tu osoby odczytującej. Najlepiej jednak żyć normalnie bez podzielników, ale widzę że w mieszkańcach osiedli nie ma za grosz empatii. Zapytajcie mieszkańców bloku 54, 5 , 18 jakie mają problemy, ale wy tego nie rozumiecie. Teraz już jestem prawie pewna że lokatorka jest pracownikiem spółdzielni, albo kimś bliskim dla Prezesa Spółdzielni. Nic mi się nie stanie jak nie zostanę wybrana do Rady Nadzorczej, nie mam przecież „namaszczenia” Pana Prezesa Spółdzielni. Szkoda że blok w którym mieszkam nie należy do Spółdzielni Mieszkaniowej „Zgoda”. W obecnej Radzie Nadzorczej i kandydują na pewno również emerytowani pracownicy Spółdzielni. Co na to odpowie lokatorka, a może to pani jest tym emerytowanym pracownikiem Spółdzielni. Ja nie ukrywam nazwiska tak jak lokatorka, a dlaczego pani to robi oceniając mnie. Stańmy twarzą w twarz, a nie szkalując kogoś anonimowo.
jedna osoba a tyle nienawiści, a człowiekiem trzeba być zawsze, nigdy nie wiadomo co nas w życiu spotka.
Do M.B. Coś tu jest nie tak. Pani już działa na niekorzyść spółdzielni. To po co pani kandyduje? Założy pani wspólnotę i da sobie spokój, i innym spokój. Będzie czynsz "mniejszy" . Przestanie pani narzekać. Pozdrawiam.
odczepcie się pani muszynskiej ona ma rację do rady chiała wejsc za darmo ,tak jak wile innych ludzi .aby było taniej i lepiej.Pytałem jednej pani z rady jak to jest.Wyjaśniła co prezes imasłowski powie tak ma byc podpisac albo dowidzenia / mafia zjada ludzkie pieniadzy .Powinni zrobic połatne zachdzenie sranie psów nachodniki ischody za sidzenie na ławkach.