Na szczęście, dzięki szybkiej interwencji monieckich policjantów, w wyniku pożaru stojącej na parkingu toyoty nikt nie ucierpiał. Funkcjonariusze zauważyli ogień, gdy wracali właśnie po służbie do domu. Wczoraj po południ policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Mońkach wracając po służbie do domu zauważyli palącą się toyotę, która była zaparkowana przy ulicy Niepodległości. Funkcjonariusze natychmiast wrócili do komendy po gaśnice i bez chwili wahania rozpoczęli gaszenie płonącego samochodu. Na szczęście dzięki ich błyskawicznej reakcji nikt nie został ranny.
Akcja mundurowych trwała do momentu przybycia strażaków, którzy ostatecznie ugasili ogień. Jak wstępnie ustalili policjanci, auto zapaliło się chwilę po tym, jak 59-letnia kierująca zaparkowała je przed sklepem. Jak się później okazało prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. informuje – oficer prasowy KPP w Mońkach
Komentarze (0)