Sport

  • 4 komentarzy
  • 11133 wyświetleń

Seria zwycięstw Warmii

WARMIA GRAJEWO. ÓSMA WYGRANA Z RZĘDU W III LIDZE

   Już nawet najstarsi kibice nie pamiętają tak świetnej serii zwycięstw w wykonaniu grajewskiej Warmii. W sobotnie popołudnie wygrali wysoko i zasłużenie z Orłem Kolno. Po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazał się Marcin Strzeliński strzelając dwie bramki. „Ten mecz pokazał, że dobrze opanowaliśmy taktykę gry. Po raz kolejny w defensywie czekaliśmy na przeciwnika i na kontry. Trochę chaosu wprowadziła kontuzja w 13 minucie Marcina Arciszewskiego i jego zejście z boiska. Ale pod koniec pierwszej połowy nasza kontra dała prowadzenie” – powiedział po meczu grający trener grajewian Marcin Strzeliński.
   Sam mecz od początku nie był pięknym i porywającym widowiskiem. Warmia zagrała mocno defensywnie, a goście chyba byli za bardzo przestraszeni grą z liderem. I to główny powód ich przegranej. W 9 minucie Warmia miała pierwszą z licznych okazji do zdobycia bramki. Jednak strzał Kamila Randzio pięknie wybija Michał Sakowicz. Niejako w rewanżu daleki strzał Daniela Grali wprost w bramkarza. W 21 minucie ładna wrzutka z rogu Marcina Strzelińskiego, ale strzał Kamila Makowskiego wybijają obrońcy. Z kolei strzał Randzi wybijają na rzut rożny. W 35 minucie błąd gości. Piłkę zdobywa Krzysztof Krukowski i zagrywa do Strzelińskiego. Ten pewnie strzela obok bramkarza.. Tuż przed gwizdkiem Paweł Zabłocki silnie strzela, ale na drodze piłki do siatki nogi obrońców gospodarzy.
   Tuż po wznowieniu gry w II połowie kolejny błąd gości. Bartek Wierzbicki przejmuje piłkę, podaje do Strzelińskiego, a ten zdobywa drugiego gola. To trochę załamało piłkarzy Orła. Na ich szczęście zawodnicy gospodarzy seryjnie pudłują. W 63 minucie dwa razy goście byli blisko zdobycia bramki. Jednak strzały Macieja Soleckiego i Pawła Piesieckiego nie wpadły do siatki. Podobnie kilka minut później. Bartosz Stachelski strzela tuż obok słupka. A Warmia zmarnowała kolejną okazję w 72 minucie. Po zagraniu Strzelińskiego z wolnego głową tuż obok słupka strzela Wierzbicki. Ale parę minut później zrehabilitował on się niemal w stu procentach. W 86 minucie w polu karnym strzela Randzio, piłkę wybija bramkarz a celnie dobija właśnie Wierzbicki.

     "Ten mecz wygraliśmy zasłużenie – powiedział Marcin Strzeliński. Chwała chłopcom za taktykę i wolę walki. To nasz ósmy wygrany mecz. Teraz puchar z Wissą, która wiosną wygrała u nas w lidze. Jednak wierzę w zespół". Natomiast Ryszard Borkowski był pod wrażeniem postawy grajewskich kibiców, którzy przywitali go bardzo sympatycznie i mile. "Jednak w meczu już sentymentów nie było – powiedział po ostatnim gwizdku. Gospodarze wygrali zasłużenie. My przegraliśmy mecz już na początku. Nastawiałem odpowiednio chłopców do gry. Jednak nie wszystko wyszło, co pokazuje wynik z boiska. Jesteśmy beniaminkiem. To trochę przeszkadza w grze. Ale nabieramy doświadczenia i liczę, że będzie dobrze w kolejnych spotkaniach."
   Piłkarze Warmii zapraszają kibiców na środowy mecz pucharowy z Wissą Szczuczyn, który odbędzie się w Grajewie. Początek o godz. 15.                                                                
WJ


WARMIA GRAJEWO – ORZEŁ KOLNO 3 : 0 (1:0).
Bramki: 1 : 0 – Marcin Strzeliński (35), 2 : 0 – Marcin Strzeliński (46), 3 : 0 – Bartłomiej Wierzbicki (86).
WARMIA: Czapliński – Arciszewski (13 M. Tuzinowski (81 Baczewski), Makowski, Kowalko, Domurat, Kesler, Strzeliński, Matysiewicz, Randzio (87 Mikucki), Krukowski (70 P. Górski), Wierzbicki. Trener: Marcin Strzeliński.
ORZEŁ: Sakowicz – Solecki (66 Gryczan), Grala, Prusinowski, Zawłocki, Ossowski, Karwacki, Piesiecki, Karankiewicz, Bandaogo (46 Stachelski),Brzeziński. Trener: Ryszard Borkowski.
Żółte kartki: Gryczan (Orzeł).
Sędziowali: Paweł Graczyk jako główny oraz Tomasz Jasiuk i Dariusz Kostko (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).
Widzów: 300.


Komentarze (4)

yeeee brawo!!! Tak 3mać chłopaki.

jaka 8 wygrana z rzędu, remis był w Olecku

siemasz Janusz gdzie zdjecia z meczu

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.