Od 1 października br. o 26 proc. wzrosły pensje pracowników Szpitala Ogólnego w Grajewie – to efekt kompromisu jaki wspólnie wypracowały związki zawodowe, dyrektor, lekarze, pielęgniarki i pracownicy administracji. Teraz pracownicy szpital liczą na uregulowanie zobowiązań z tytułu funduszu pracy.
Podwyżki to efekt wiosennych protestów i strajków w szpitalach i przychodniach w całym kraju. Pracownicy szpitali twardo żądali 30-procentowego wzrostu płac. Rząd zgodził się na te roszczenia i w lipcu minister zdrowia Zbigniew Religa podpisał ustawę o podwyżkach.
Zgodnie z jej zapisami każdy etatowy pracownik służby zdrowia od 1 października br. może liczyć na 30 proc. podwyżkę zarobków. Niestety ustawa nie określa w jaki sposób mają być dzielone środki finansowe na podwyżki w konkretnych zakładach pracy. Za ich przyznanie i stopień zróżnicowania odpowiada dyrektor szpitala. W szpitalu Ogólnym w Grajewie po długich negocjacjach ze związkami zawodowymi oraz pracownikami dyrektor zdecydował, ze każdy otrzyma 26 proc. podwyżki wynagrodzenia.
- Jeśli pielęgniarka zarabia 1300 zł brutto to podwyżka wynagrodzenia o 26 proc. jest znacząca. Jednak nasza sytuacja jest nadal trudna, przez lata dla dobra placówki godziliśmy się na obniżkę zarobków, braliśmy bezpłatne urlopy. Liczymy na to, że dyrektor dotrzyma obietnicy i w grudniu wypłaci nam fundusz socjalny, który przez trzy lata był zawieszony – informuje Henryka Jagielska, przewodnicząca Zarządu Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia w Grajewie.
Mimo podwyżek pracownicy grajewskiego szpitala nie są do końca usatysfakcjonowani. Ustawa obejmuje wzrost wynagrodzeń w latach 2006 - ostatni kwartał oraz 2007 rok, czyli jest ustawą incydentalną, epizodyczną, bez żadnych rozwiązań systemowych.
- Ustawa o podwyżkach w służbie zdrowia jest mocno niedoskonała, ponieważ zapewnia nam pieniądze na podwyżki tylko na ostatni kwartał br. i na rok 2007. Chcemy opracować nowy regulamin wynagrodzeń, ale jak to mamy zrobić skoro nie wiemy co będzie z pieniędzmi na 2008 rok – dodała Henryka Jagielska.
Według wyliczeń Ministerstwa Zdrowia w IV kwartale 2006 roku podwyżki będą kosztować ok. 1 mld zł, w 2007 r. ok. 4 mld zł.
Adam Mazurek, e-Grajewo.pl
piątek, 13 grudnia 2024
piątek, 13 grudnia 2024
powyzki sa i tez jest źle ale trafic do grajewskiego szpitala to jest dopiero gehenna, niczego sie nie mozna doprosić a pielęgniarka robi taką wielka lache, że coś zrobi w dla pacjęta. Jak trafisz w nocy to tez jest dopiero problem bo wielmozna pani sie nie wyspi i wielka lache zrobi jak kiwnie palcem, a ty biedny pacjenci możesz zwijac sie z bolu bo ona i tak ma w du............ twoj bol. Tylko ciągle malo tym w szpitalu i nauczycielom. Im trzeba najwięcej poborow szystkiego, a co z reszta, dać im gó.........wno bo reszta to nic nie znaczy. ....
Jakie 26% skoro salowe mją otrzymac na rękę 7/siedem/złoty.
To jakie one maja pensje?.Co na to zwiazki zawodowe?
myśle ze na ciebie Irlndia czeka
Krzyś jakoś słobe masz informacje wiesz że dzwonią ale w jakim kościele to nie dowiedziałeś się
grajewianko po przeczytaniu twejej wypowiedzi wnioskuje że pracujesz w placówce pomocy społecznej szkoda tylko że nie spredzyzowałaś w której.Ale nie w tym rzecz,a mianowicie uważam że masz podejście bardzo negatywne ,TWOJE niezadowalające zarobki powodują TWOJĄ złość do innych którzy wywalczyli i walczą nadal o poprawe swego bytu.Osobiście uważam że nie tylko pracownikom służby zdrowia należy sie większe wynagrodzenie za wykonywaną prace,jest wiele grup zawodowych o minimalnych płacach którym jak sądze również nałeżą sie godne zarobki.GRAJEWIANKO domagajcie się tego co jest słuszne i wam się należy.POWODZENIA
Szanowny Panie OLAFIE.
Jestem bardzo podbudowany Twą troską o ludzi najniżej wynagradzanych w pracy. Tak pięknie piszesz: " Osobiście uważam że nie tylko pracownikom służby zdrowia należy sie większe wynagrodzenie za wykonywaną prace, jest wiele grup zawodowych o minimalnych płacach którym jak sądzę również należą się godne zarobki". Bądź człowiekiem, zrealizuj swe ideały. Zamiast wypisywać lekko co osobiście uważasz, co sądzisz naprawdę pomóż. Po prostu Daj ludziom co OBIECAŁEŚ. Daj godne zarobki. O ile się zgodzisz, powiedzmy 200 - 400 zł. na osobę, dobrze? Sam wiesz lepiej ile osób za mało zarabia, nie zmieścisz się w milionie rocznie. Na koncie to tyle nie masz. Będziesz musiał wziąć kredyt, nie spłacisz, pójdziesz do więzienia. Pieśni o Tobie będą przestrogą dla przyszłych pokoleń. A imię "Olaf" postrachem zapewniającym porządne wychowanie dzieci. Widzisz, a to wszystko z jednego powodu. W przyszłości nie będzie ludzi, którzy walczą o wysokość swoich poborów. W przyszłości wysokość zarobków będzie wyłącznie zależała od wartości człowieka, pracownika w pracy. Wtedy nam wszystkim będzie się lepiej żyło, a nie tylko tym, którzy potrafią sobie i tylko sobie podwyżkę wywalczyć.
JA UWAZAM ZE WSZYSTKIM NALEŻY SIE GODZIWA PŁACA ZA UCZCIWĄ PRACĘ.ALE JAK TU MA FUNKCJONOWAC SZPITAL JAK ZAMIAST W SZPITALE I PERSONEL MEDYCZNY PIENIADZE ŁADUJE SIE W NFZ,KTORY STAWIA SOBIE PAŁACE-MIEJSCA PRACY ,A NASZ SZPITAL KTORY BUDOWALO MIASTO W DUŻYM STOPNIU W CZYNIE SPOLECZNYM POPADA W RUINĘ.A NASZE SKŁADKI 2 TYGODNIE PRACUJEMY NA SKŁADKI ZUSY I INNE IDA W BAGNO,A MY CHCĄC SIE LECZYC I TAK MUSIMY PŁACIĆ PRYWATNIE.ZA KASE CO NAM ODCIĄGAJA OD WYPŁATY STAC BY NAS BYLO NA NAJLEPSZYCH LEKARZY.