Ełccy policjanci interweniowali wobec 14-letniego chłopca. Rzucił on petardą w jadący samochód. Teraz za używanie wyrobów pirotechnicznych w dni objęte zakazem oraz rzucanie przedmiotami w pojazd będący w ruchu odpowie przed sądem rodzinnych i nieletnich. Tym razem nie doszło do żadnego wypadku, ale takie zachowanie może doprowadzić do tragedii.
Wczoraj przed godz. 20:00 do oficera dyżurnego policji zadzwonił kierowca skody. Z jego relacji wynikało, że gdy przejeżdżał samochodem przez wiadukt kolejowy przy ul. Dąbrowskiego w Ełku, idący chodnikiem nastolatek rzucił w jego kierunku petardę, która wystrzeliła w pobliżu przedniej szyby auta. Interweniujący policjanci ustalili, że zrobił to 14-letni mieszkaniec Ełku. Mundurowi przekazali chłopca rodzicom. Teraz za używanie petard i rzucanie nimi w jadący samochód 14-latek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Dodatkowo dochodzeniowcy będą sprawdzać, gdzie chłopiec kupił petardy.
Policjanci apelują do wszystkich dzieci i rodziców, aby używanie petard, fajerwerków czy innych wyrobów pirotechnicznych zawsze odbywało się pod kontrolą osoby dorosłej. Nieumiejętne używanie takich materiałów może skończyć się tragedią. - infromuje KPP w Ełku
29.12.2014 przed godz. 14:00 do oficera dyżurnego policji zadzwoniła kobieta. Z relacji zgłaszającej wynikało, że dzieci rzucały petardami w tunelu pod koleją wąskotorową w Ełku. Na miejsce została skierowana załoga patrolowo-interwencyjna. Mundurowi już w zupełnie innym miejscu odnaleźli chłopców odpowiadających rysopisowi. Było to trzech piętnastolatków, przy czym dwóch z nich miało przy sobie materiały pirotechniczne. Policjanci już ustalili, w jakim sklepie je kupili. Dochodzeniowcy będą teraz szczegółowo wyjaśniać okoliczności zdarzenia. Osobie, która sprzedała petardy małoletnim, może grozić kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast chłopcy za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich, gdyż naruszyli zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Zgodnie z rozporządzeniem wojewody warmińsko-mazurskiego na terenie naszego województwa jest to dozwolone wyłącznie w Sylwestra i Nowy Rok.
Policja apeluje do wszystkich dzieci i rodziców, aby używanie petard, fajerwerków czy innych wyrobów pirotechnicznych zawsze odbywało się pod kontrolą osoby dorosłej. Nieumiejętne używanie takich materiałów może skończyć się tragedią.
sobota, 4 maja 2024
piątek, 3 maja 2024
Pouczyć chłopaka natomiast surowo ukarać osobę która sprzedała nieletniemu materiały pirotechniczne.ten miał lat czternaście natomiast w Grajewie petardy odpalają dwunastolatkowie.To samo dotyczy sprzedaży małoletnim napoi alkoholowych.
a to są dni zakazane na strzelanie z petard??
to chyba się skończyły bo od kilku dni i to po 22 ktoś sobie używa a policji niet
Niestety, zaczynają się "dni świra". Biedne zwierzęta już dygocą ze strachu.
Do Zybbi: To w lesie tymi petardami strzelają? Czy na wsiach przy zagrodach rolników? A może przy domkach jednorodzinnych? A nie... Strzelają na osiedlach, przy blokach - super miejsce do trzymania zwierząt.
idiota
Na wsiach rodzice nie pozwalają dzieciom strzelać z petard przy domu. Krowy przestają dawać mleko.
Prawo jasno reguluje kwestie: 31grudnia/1stycznia trzymaj sie Polaku prawa a wszystko bedzie ok. Tylko czy Polak potrafi trzymac sie prawa?
Kiedyś widziałam,jak na dachu bloku ktoś sobie w Sylwestra używał z fajerwerków.Niby termin zgodny z prawem,ale na pewno nie miejsce...Niektórzy to mają pomysły...