Kraj

Przekręt internetowy

Oszuści wyprowadzili z Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich prawie cztery miliony złotych. Póki co stanie za to przed sądem jedynie księgowa. Prokuratura po półtorarocznym śledztwie jeszcze nie potrafiła ustalić prawdziwych sprawców wielomilionowego oszustwa.

Był to klasyczny przekręt internetowy. Półtora roku temu firma Unibep z Bielska Podlaskiego realizowała na zlecenie samorządu województwa inwestycję drogową w Michałowie. Trzy miliony siedemset tysięcy złotych to była kolejna transza pieniędzy, jakie Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich miał wpłacić na konto bielskiej firmy za zrealizowane zadania.  Przed dokonaniem transakcji do Zarządu dotarł mail z informacją, że zmieniło się konto Unibepu, na który miały zostać przelane pieniądze. Mail zawierał też numer nowego konta. Jakiś czas po przelaniu na nie pieniędzy wyszło na jaw, że konto jest fałszywe.

Później okazało się, że to nie bielska firma wysłała maila, w którym, co ustalono, widniał sfałszowany podpis jej prezesa.

I niewiele więcej w tej sprawie wiadomo. Poza tym, że prokuratura właśnie zarzuciła byłej już księgowej nieumyślne niedopełnienie obowiązków służbowych, ponieważ przed podpisaniem polecenia przelewu nie sprawdziła konta, którego numer przesłali oszuści. Co ciekawe, nie uczyniła tego dwukrotnie, ponieważ z ustaleń prokuratury wynika, że pieniądze, zanim fałszywe konto zostało zamknięte, zostały na nie przelane w dwóch transzach. Drugi przelew nastąpił dopiero w dwa tygodnie po pierwszym.

Oskarżona nie przyznaje się do winy. Uważa, że odpowiedzialni są podlegli jej pracownicy, których zadaniem było weryfikowanie kont. Ona tylko miała podpisywać pisma dotyczące przelewów.

Śledztwo nie zostało zakończone. Toczy się w kierunku ustalenia prawdziwych sprawców kilkumilionowego przekrętu. Pieniądze, które Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich był winny bielskiej firmie, zostały wypłacone kosztem zwiększenia deficytu budżetu województwa (za onet.bialystok.pl)

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.