piątek, 13 grudnia 2024
piątek, 13 grudnia 2024
Szkoda tych co stracą pracę w szkołach.
A gdzie godzina?
o ktorej ta sesja
i bardzo dobrze !
I bardzo dobrze ze szkoły będą połączone
a tym razem nie było nagrań z sesji?
mam 2 pytania 1 ile zaoszczędzi miasto na tej zmianie i 2 ile osob straci prace?
chore te pomysły na połączenie szkół
takie molochy to tragedia dla nauczycieli i dzieci.
tak, AD bardzo dobrze, że ludzie stracą pracę!
zaraz zaraz ile osob straci prace??
2 dyrektorów, paru wicedyrektorów, chory pomysl to robienie gimnazjów, takim cudem podwoila się liczba dyrektórów w polsce i pewnie lepiej jest miec 10 słabych bibliotek tysiąc komputerów i licencji w kazdej do jej obslugi. wszytstko wrecz podowojone,
dobrze ze chociaz oddzielne budynki to chociaz takie dzieci z podstawówki nie bedą po gimnazjum biegac :> ://
no właśnie o to chodzi , kilka dyrektorskich etatów mniej.
a kto wam powiedział że stracą??????????????????????
czyli tak czy inaczej na bruk..;];/ no a to drugie pytanie w sprawie oszczednosci?
Nieeeeee!!! Chory pomysł !!
Zawsze będa niezadowoleni.Szkoła to jednak nie zakład przemysłowy i względy finansowe nie mogą grać glównej roli.Jeśli będą takowe to tym lepiej to znaczy że poprawi się zarządzanie zespolem.Po zatym kiedy przyjdzie niż demograficzny nie dojdzie do zwalniania nauczycieli.Sprzątaczki i konserwatorzy też nie muszą obawiać się o pracę bo kubatura budynków nie zmienia się.Zmiany nastąpią w ilości dyrektorów i zastępców,ale to nie oznacza zwolnień,ponieważ dyrektorzy i zastępcy zachowują status nauczyciela.Dzieci też nie ucierpią bo zajęcia będą odbywać się w tych samych pomieszczeniach ,będa też jak dotychczas wchodziły tymi samymiu wejściami co do tej pory.I to by było na tyle.Z poważaniem
ksiegowosc, obsluga administracji, sprzataczki, konserwator itd.. to nie kilku dyrektorow..
Ci co piszą, że "dobrze, że ktoś straci etat", niech postawi się na miejscu dyrektora albo nauczycieli :/
gdzie się podział jeden radny przy drugim głosowaniu, już mamy oszczędność jedna dieta pozostaje w budżecie
Będzie jeden dyrektor jeden sekretariat i starczy a w chwili obecnej kilku dyrektorów , wicedyrektorów , sekretarki które nic nie robią tylko popijają kawe.Pomysł połączenia szkół jest SUPER!!!!!
obserwtor- wyłączył się, mógł tak zrobić, pozwalają mu na to przepisy, to nauczyciel sp4 grsjewo
kiedy połącza
Czytając te wypowiedzi dotyczące utraty pracy można odnieść wrażenie że nic do tych osób nie dociera.Pomimo konkretnych wyjaśnień p.dyrektora ZSMnr1,burmistrza i osób które były prekursorami łączenia gimnazjum z podstawówką, nadal w wypowiedziach objawia się populizm,a nawet demagogia.Nikt z pracowników administracji,nauczycieli,konserwatorów nie straci pracy.A uzasadnienia ekonomiczne są na drugim planie bo szkoła nie może i nie jest dochodowa.Chodzi tu przedewszystkim o uleastycznieniu zatrudnienia w przypadku nadchodzącego niżu demograficznnego.Można domniemywać, że osoby podgrzewające atmosferę mają jakiś ukryty swój partykularny cel.Przy drugim głosowaniu jeden pan radny notabene pracownik szkoły, której dotyczyła uchwała miał prawo nie głosować, żeby nie był posądzony o nieobiektywizm w głosowaniu.I nie głosował.Wiem że nieprzekonanych i tak się nie przekona.Ale cóż rozmawiać można.Z poważaniem
Czy to oznacza, że nauczyciele z podstawówki będą uczyć w gimnazjum i odwrotnie? Paranoja
Szkoły powinny być łączone ale nie w ten sposób by tworzyć moloch łączący gimnazjum i szkołę podstawową (t.z. zespół) . Powinny być łączone trzy gimnazja w jedno duże gimnazjum. Przy takim połączeniu można wykorzystywać sale lekcyjne w/g potrzeb bo są odpowiednio wyposażone w ławki i krzesła odpowiednie do wieku uczniów oraz w pomoce odpowiednie dla uczniów gimnazjalnych. Dyrektor takiego dużego gimnazjum może bez problemu organizować zastępstwa dysponując kadrą odpowiednio dobraną do kształcenia dzieci w gimnazjum. Sala gimnastyczna, pracownie specjalistyczne, sale komputerowe też w takim łączeniu będą dostosowane w sprzęt odpowiedni do wieku uczniów. W stołówce , świetlicy , bibliotece i szatni oraz na korytarzach będzie bezpieczniej bo dzieci będą w zbliżonym wieku. Przy takim połączeniu można by wyposażyć szkołę w bardziej specjalistycznie dostosowane pracownie do programu nauczania. Na zachodzie osiągają większą efektywność w gospodarce i nauce poprzez większą specjalizację.
Jeśli już powstają Zespoły Szkół to ciekawe kto zostanie ich dyrektorem ? Moim zdaniem powinna być to osoba z zewnątrz, która nie ma układów w Grajewie ...
Popieram grajewiankę dyrektorem zesplu powinie byc mężczyzna-dobry menadżer a wicedyrektorki od spraw dydaktycznych.Tak jak w Zespole Szkół Miejskich nr 1.
Pewnie! Najlepiej sprawdzają się ludzie z zewnatrz, w Grajewie nie ma ludzi odpowiedzialnych i rozsądnych. Grajewianko zastanów się, zanim napiszesz bzdet
Najlepiej żeby dyrektorem był ktoś z Ełku albo Białegostoku - to tak w ramach walki z bezrobocim w Grajewie. Nie będzie taki związany ze szkołą, jej problemami, nie będzie znał trudnych sytuacji rodzinnych uczniów i jak któy przeskrobie to fora ze dwora, bo co go będzie obchodzić że jakaś Kowalska ma problemy z mężem, który tłucze ją i dzieciaki. Gratuluję pomysłu!
XYZ a co to znaczy" uleastycznienie zatrudnienia w przypadku nadchodzącego niżu demograficznnego"?
Podstawówka nr 2 jest bardzo ładna w porównaniu z innymi szkolami (nawet w Polsce), i dzieci też bardzo dużo umieją., gdy kończą tę szkołe. . Dla mnie dyrektorem może być i kierowca i nauczyciel. Byleby był mądry. Ta pani, która jest dyrektorem bardzo dobrze sobie radzi. Jako rodzic uwazam ze jest ok. Niech cieszy sie ta" szkola" którą bedzie kierowala.
do lala;To znaczy ,że nauczyciele mający odpowiednie kwalifikacje zawodowe moga uczyć tak w podstawówce jak i w gimnazjum.Kto zna trochę zawód nauczyciela, wie że nauczyciel musi chcąc miec odpowiednie kwalifikacje zawodowe ciągle się dokształcać.Dziś nauczyciel posiada co najmniej dwie specjalizacje np.uczy fizyki i chemi ,języka angielskiego i np,rosyjskiego.Pozatym nauczyciel podnosi kwalifikacje zdobywając tytuł np.nauczyciela mianowanego lub dyplomowanego.Chyba że ktoś ma opinię subiektywną co do wiedzy nauczycieli ale to już inna sprawa.I pewnie tego kogoś się nie przekona.Pomysł p.Marka jest interesujący ale dyskusyjny.Wiązałoby sę to z z przenoszeniem uczniów, a jak wiemy z innych miast pomysł ten napotyka na wiele trudności i protestów.A na stanowiska dyrektorów ogłaszane są konkursy.Komisja konkursowa składa się z przedstawicieli kuratorium oświaty,przedstawicieli rady rodziców oraz przedstawicieli organu nadzorującego,czyli burmistrza.Jeśli o czymś zapomniałem to może ktoś mnie uzupełni.Z poważaniem
jesli dobrze cie zrozumialem to skoro 1 nauczyciel bedzie mogl uczyc i w gimnazjum i w podstawowce to z czasem mozemy sie spodziewac redukcji etatow?
Wyjaśnienie: nauczyciel, który ukończył studia wyższe z danego przedmiotu ma uprawnienia do pracy w szkole na każdym etapie kształcenia (szkoła podstawowa, gimnazjum, szkoła średnia) - jeśli jest dobry w tym co robi nie stanowi to dla niego na jakim etapie będzie uczył.
Chcę Wam przypomnieć,że podstawówka była ośmioklasowa-ta dlaczego uwazacie,że nauczyciel z podstawówki nie może uczyć w gimnazjum,a co to jest gimnazjum ?Oni mają po kilka kierunków studiów,czasami więcej od nauczyciela z gimnazjum!
ale kto uwaza ze nie moze? tylko chodzi wlasnie o to czy nie zostana zredukowane etaty ?
Wątpię żeby jakiś nauczyciel np. z Ełku nie znał realiów życia w Grajewie. Każde miasto ma takie rodziny w których ojciec bije żonę i dzieci. A jeśli chodzi o PG 2 to, moim zdaniem, dzieci nie umieją zbyt dużo, ponieważ ciągle przygotowują się to do zawodów to do teatrzyków kosztem zwalniania ich z lekcji. Powinniśmy się nad tym zastanowić.