Policjanci pracowali na miejscu wypadku, do którego doszło na trasie Orzysz-Ełk w miejscowości Wierzbiny. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy kierowca volkswagena sharana, jadąc od strony Ełku, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka fiatem ducato. Jadący za sharanem kierowca forda, widząc całe zdarzenie, zdążył się zatrzymać. Nie udało to się natomiast kolejnemu ducato, który uderzył w tył focusa. Kierowca volkswagena oraz czterech jego pasażerów, a także kierowca fiata w wyniku odniesionych obrażeń przetransportowano do szpitali. Udział w akcji ratunkowej wzięły cztery karetki oraz trzy helikoptery pogotowia ratunkowego.
Wczoraj około godz. 17.00 policjanci oraz służby ratunkowe pracowali na miejscu wypadku, do jakiego doszło na trasie Orzysz- Ełk w miejscowości Wierzbiny. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów 43-letni kierowca sharana, z nieustalonych dotąd przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo fiatem ducato.
Jadący za volkswagenem kierowca forda focusa, chcąc uniknąć zderzenia z tymi pojazdami, zdążył się zatrzymać. Nie udało się to jednak jadącemu za nim drugiemu ducato, który uderzył w tył focusa.
sobota, 21 grudnia 2024
sobota, 21 grudnia 2024
Dlatego jestem za tym żeby osoby z wieńcówką po zawale i z chorobami powodującymi omdlenia przechodzili coroczne wysiłkowe badania lekarskie w okresie koniec czerwca przed falą upałów.
Znam osobiscie kierowce ktory wozi dzieci do szkoly autobusem szkolnym ,ma wstawione bejpasy to znaczy ze chore ma serce . Uwazam ze taki kierowca nie powinien przewozic pasazerow a wiezie tyle naszych dzieci.Dlatego jest tak duzo wypadkow .Prosze okomentarz czy ktos jeszcze zgadza sie ze mna
Do kierowcy - Po dokładnych badaniach lekarskich, dla około 80 procent kierowców trzeba by zabronić kierowania pojazdami. Bowiem ludzi zdrowych nie ma, są tylko źle przebadani.
kierowco ii użyłes znanego z dawnych lat powiedzenia ubeków:nie ma ludzi niewinnych sa żle przesłuchani.Ludzie po zawałach z bajspasami lub z chorobami ogólnymi serca nie powinni prowadzić samochodu,bo stanowią realne zagrożenie na drodze.Coraz więcej jest przypadków ,że kierowca zjeżdża na przeciwległy pas ruchu i uderza w jadących prawidłowo.Osoby które wiedzą
o swojej chorobie lub przechodzili operację na sercu lub sa chorzy na chorobę wieńcowa powinii nie siadać za kierownicę.Jeśli to robią świadomie i świadomie zagrażają innym uczestnikom ruchu drogowego są jak samobójcy terroryści.Nie może być dla takich pobłażania.Taki bandyta lub jego rodzinna powinni płacić do końca życia rentę poszkodowanym w wypadku.
żeby kazdy jezdził tak jak ja, a ja się najbardziej boje innych kierowców wyprzedzają na ciągłych, na potęge wymuszają na trasie grajewo-szczuczyn gdzie jezdze codziennie do pracy widzę takie wymuszenia, że głowa boli. Do tego te j**** sarny na trasie mońki grajewo, wczoraj wracając mało nie j****m stada (4 sarny o 11 wieczorem na środku ulicy czaicie ?) Mało się nie zesrałem ze strachu, a pozniej jeszcze dwie w rowie widzialem za nastepne 2 km. Najłatwiej jest postawić znak na popczątku i końcu polski uwaga dzikie zwierzęta - nie wyplacamy odszkodowań i walta się a jechałem 80 na godzine a jak hamowałem to pisk szedł i troche je sploszyl bo sie rozbiegly. I JAK TU ŻYĆ jak mawia mój ulubiony przyjaciel z programu co z ta polska ?