czwartek, 12 grudnia 2024
czwartek, 12 grudnia 2024
a jeszcze mozecie dodac brak oswietlenia na ulicy. to tez moglo byc miedzy innymi przyczyna wypadku
h...je nigdy nie puszczaja na tym przejsciu...
nic dziwnego skoro zapada zmierzch a latarnie się nie włączają tak samo rano jeszcze nie zrobi się widno a już światło się wyłącza. Dziwne że Policjanci na to nie zwracaja uwagi - zawsze winny kierowca albo pieszy!
ostatnio o mało nie potraciłem pieszego tak słaba widoczność na wojska polskiego zwłaszcza przy takiej pogodzie. Do tego ubrany na czarno zero odblasków. Przy komisariacie praktycznie no i co dużo mówić 350 zł i 8 pkt ... Porażka
wlasnie, brak oswietlenia + mgła , moze nalezy sie zastanowic ... Czasem w poludnie jak jest jasno to latarnie sie swieca a jak nadchodzi wieczor w calym miescie jest ciemno... a pozniej wielkie zdziwienie ze dochodzi do tragedi.
Wczoraj tj.06.12 na przejściu na ulicy Konstytucji 1-Maja wylotową na Wojska Polskiego byłem świadkiem jak młodą kobietę przepuszczał jeden samochód a drugi minął go i mało co rozjechał by tą osobę.Dzięki jej rozwadze nie doszło do nieszczęścia.
A trzeba też dodać,że młodzież na przejściu zachowuje się jak święte krowy! Zamiast szybko przechodzić, wlecze się toto. Mam nadzieję,że to nie było przyczyną tego wypadku. Życzę dziewczęciu zdrowia
przejścia dla pieszych należy bardziej oświetlić (może przez dodatkową latarnię na słupie) bo rzeczywiście są słabo widoczni przechodzący
Ja bym zwrócil jeszcze uwagę na zatkane uszy sluchawkami, pisanie sms-ów i rozmowa przez telefon. Dużo jeżdżę i nie raz widzę takie obrazki. W niektórych państwach można za to dobrze zaplacić.
no nie rozpatrzycie nawet tego ze dzieci lubieja przebiegac przez ulice a w przypadku sliskiej nawierzchni samochod nie ma szans na wyhamowanie wiec wina moze lezec bo obu stronach.
ostatnio na swiatlach uderzyl by mnie samochod i to na moim zielonym swietle tylko zdazylam sie cofnac bo kierowca mial zielona strzalke dla skrecajacych a z tego co sie orjetuje to moga skrecac jak przejda juz piesi zycze duzo zdrowia dla tej dziewczyny
Ludzie patrzcie zanim wejdziecie na jezdnię -nawet na przejściu, bo często niektórzy wychodzą albo wybiegają przed nadjeżdżające auta a potem zdziwienie.Przejście dla pieszych czy nie ja zawsze uważam na siebie bo życie jest tylko jedno...
Miała podobny a nawet gorsz niż-aaaaa.Przechodziłam na zielonym a autko jadące ze strony Białegostoku do Ełku nadjechał jak ufo ,nie zwalniając ,nie zatrzymując się przed przejściem.Czmychnął mi prawie po nogach.Ta osoba jeśli to czyta,powinna mi podziękować,że nie zgłosiłam na policję.Obserwowałam gdzie pojechał i na jego nieszczęście zatrzymał się na postoju i mam fotkę :) i co dalej z tym robić nieuważny kolego???