Blady strach padł na placówki pocztowe m.in. w Grajewie na os. Południe przy ulicy Wojska Polskiego oraz Wąsoszu. Poszła pogłoska, że przeznaczone są do likwidacji. Poczta Polska jest w trakcie przekształceń, które pociągają za sobą również likwidację wielu placówek. Najbardziej zagrożone są te najmniejsze w małych miejscowościach. Następują zwolnienia pracowników, likwidacja lub zmiana organizacji pracy placówek Poczty Polskiej. Zmiany tłumaczone są przez zarząd spółki koniecznością restrukturyzacji firmy.
Czy wróci era gołębi pocztowych?
W mieście gruchnęła wieść, że właśnie na tym grajewskim osiedlu ma być zlikwidowana placówka przy ulicy Wojska Polskiego.
- Czy, żeby wysłać list lub pocztówkę, teraz będziemy musieli chodzić aż do centrum – pyta około czterdziestoletni pan Edward z Grajewa. – Niedawno zagrożony likwidacją był dworzec PKS. Teraz kolej na pocztę. Co urzędnicy pozostawią nam mieszkańcom. Potem zlikwidują telefony i pozostanie nam powrót do gołębi pocztowych.
Aby dowiedzieć się prawdy, przekazać naszym czytelnikom rzetelną informację, zapytaliśmy o działania poczty Bogdana Lenkiewicza z Działu Informacji i Komunikacji Społecznej Centrali Poczty Polskiej.
- Odpowiadając na pytania dziennikarzy portalu e-Grajewo.pl uprzejmie informuję, że nie planujemy w tym roku przeprowadzania żadnych przekształceń w urzędzie pocztowym przy ul. Wojska Polskiego w Grajewie – zapewnia Bogdan Lenkiewicz. - Nic się zatem dla naszych klientów nie zmieni w zakresie jej funkcjonowania i świadczenia usług mieszkańcom.
Tak więc tą informacją Państwa portal może uspokoić grajewian z osiedla Południe. Ich placówka będzie funkcjonować jak dotychczas bez zmian i przekształceń.
Wąsosz na czarnej liście
Nie mniejszy, a może nawet większy stres przeżywają mieszkańcy Wąsosza. Ludzie tam już zbierają podpisy pod petycją / protestem do władz przeciwko likwidacji poczty w miasteczku. Powstały listy społecznościowe sprzeciwiające się likwidacji poczty w tej miejscowości. Organizatorzy protestu apelują do wszystkich mieszkańców Wąsosza i gminy Wąsosz oraz do osób korzystających z usług pocztowych o podpisywanie list społecznościowych przeciwko likwidacji placówki. Listy te są dostępne m.in.: na Poczcie w Wąsoszu, w Banku Spółdzielczym w Wąsoszu, w Urzędzie Gminy oraz w Ośrodku Zdrowia w Wąsoszu. Wystarczy mieć ze sobą dowód osobisty lub znać swój nr PESEL. RATUJMY NASZA POCZTĘ – wołają w proteście mieszkańcy!
Nie taki diabeł straszny
Dla mieszkańców Wąsosza również zabłysła iskierka nadziei. Placówka jest co prowadza na "czarnej liście" restrukturyzacji, lecz jak się dowiedzieliśmy, nie zostanie zlikwidowana całkowicie.
- Z pewnością utrzymamy naszą placówkę także w Wąsoszu – zapewnia Bogdan Lenkiewicz z DIiKSCPP. - Rozważamy jednak jej przekształcenie w agencję pocztową. Ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły i należałoby się ich spodziewać najszybciej dopiero pod koniec bieżącego roku, po zakończeniu wszystkich analiz i przygotowań. W każdym przypadku mieszkańcy będą mieli zagwarantowany wygodny dostęp do wszystkich usług pocztowych w ich miejscowości.
Według tych zapewnień przynajmniej w tym roku poczta w Wąsoszu zostanie. Później, mieszkańcy mówią, że nawet jako agencja może funkcjonować, aby świadczyła swoje usługi na odpowiednim poziomie. W rejonie łomżyńskim, któremu podlegają Grajewo i Wąsosz prawdopodobnie jeszcze siedemnaście innych urzędów pocztowych ma być zlikwidowanych, i to w tym półroczu. Dyrekcja Poczty obiecuje przyjrzeć się problemowi, choć kierunek zmian, czyli skupienie usług pocztowych w miastach na niekorzyść małych miejscowości jest przesądzony.
Janek Kalbarczyk