Wiadomości

  • 6 komentarzy
  • 9406 wyświetleń

Obwodnica Łomży opóźniona

Firma, która miała budować obwodnicę Łomży, nie pracowała w odpowiednim tempie i straciła kontrakt - mówi rzecznik białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Rafał Malinowski.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powiadomiła o odstąpieniu z winy wykonawcy - firmy TOTO, od umowy na realizację drogi ekspresowej S61 na odcinku pomiędzy węzłami Łomża Zachód i Kolno. Odstąpienie od umowy nastąpi za 14 dni i jest efektem nienależytej mobilizacji w zakresie sprzętu, personelu i słabego tempa w zawieraniu umów z podwykonawcami.

Firma TOTO nie reagowała też na wezwania do rozpoczęcia realizacji robót. Po przeprowadzeniu inwentaryzacji i opracowaniu dokumentów przetargowych, jeszcze w tym roku ogłosimy nowy przetarg. Podpisanie umowy z nowym wykonawcą planowane jest na I kwartał 2022 r.

 

Trudne początki obwodnicy Łomży

Przetarg na zaprojektowanie i budowę blisko 13 km obwodnicy Łomży w ciągu drogi ekspresowej S61 wraz z budową niemal 7 km drogi krajowej nr 64 od węzła Łomża Północ do miejscowości Elżbiecin ogłoszono 31 marca 2017 r.

Pierwotnie jako najkorzystniejszą wskazano ofertę złożoną przez firmę Impresa Pizzarotii. Wpłynęły jednak dwa odwołania, a jedno z nich zostało uznane przez Krajową Izbę Odwoławczą. W efekcie unieważniono wybór oferty i ponowiono procedury. Wyłoniono wykonawcę ale i tym razem wpłynęło jedno odwołanie. Wprawdzie KIO je odrzuciła, ale  przeciągające się procedury odwoławcze zmusiły GDDKiA do unieważnienia wyboru najlepszej oferty i ponownego wyboru wykonawcy.

26 czerwca 2018 r. jako najkorzystniejszą wskazano czwartą w kolejności ofertę włoskiej firmy TOTO Costruzioni Generali

 

Włoskie firmy największymi maruderami na budowie polskich dróg
Bunt włoskich firm. Żądają od GDDKiA więcej niż wynika z kontraktów i grożą zejściem z budowy. 

Komentarze (6)

To mieszkańcy Wygody będą przez 3 lata mieli standard życia daleki od nazwy miejscowości. Nie wiem kto jeszcze daje włoskim firmom kontrakty, przecież oni przez ostatnie 4 lata większość kontraktów uwalają lub opóźniają.

Mafia chciała więcej kasy

A czy nikt nie pomyśli, że firma np. włoska ma inne technologie oraz inne systemy pracy? Czy to był naprawdę dobry wybór? Już przy budowie tras wokół Szczuczyna GDDKiA przejechała się na wyborze wykonawców!!! To powinna być nauczka dla inwestora.

Super, ciekawe czy ktoś za to odpowie. A jeździ się coraz gorzej, korki, wszystko rozkopane.

kiedyś w jakimś włoskim programie powiedziano że mafia włoska kontroluje większościowe udziały w firmach włoskich budowlanych !

Proszę czytać ze zrozumieniem. Nie inwestor tylko procedury instancje odwolawcze
. Pozdrawiam

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.