Kraj

NFZ ma dodatkowe 74 mln

W związku ze zmianą planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia, podlaski oddział funduszu otrzymał dodatkowe 74 mln złotych. Jednak poważne kontrowersje i niepokój władz województwa budzi sposób podziału tych środków. 75 procent tej kwoty podlaski NFZ postanowił przeznaczyć bowiem na refundację cen leków, a jedynie pozostałą część środków pochodzących z nadwyżki skierować na sfinansowanie leczenia szpitalnego i pokrycie kosztów konsultacji specjalistycznych.

W opinii Bogusława Dębskiego, wicemarszałka województwa podlaskiego odpowiedzialnego za kwestie ochrony zdrowia taki podział spowoduje zmniejszenie dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej w wybranych rodzajach świadczeń i dalsze wydłużenie kolejek. Marszałek podkreśla, że pozostałe oddziały NFZ odwróciły proporcje rozdziału tych środków. Tego samego domagają się władze województwa w piśmie skierowanym do szefa podlaskiego NFZ-u Jacka Roledera. W środę o zaistniałej sytuacji wicemarszałek poinformował media w trakcie zwołanej w tej sprawie konferencji prasowej.

- Dwie trzecie środków pochodzących z nadwyżki powinno zostać przeznaczonych na sfinansowanie świadczeń szpitalnych i specjalistycznych, a nie na refundację cen leków. Konsekwencją zaproponowanego przez NFZ podziału nadwyżki będzie brak możliwości opłacenia przez fundusz świadczeń zdrowotnych wykonanych ponad limit przez szpitale nadzorowane przez województwo podlaskie -uważa wicemarszałek Dębski.

Kwestia refundacji cen leków to wyłącznie problem NFZ, który zdaniem marszałka nie potrafi uporać się z niekontrolowanym wzrostem cen leków oferowanych przez koncerny farmaceutyczne. - Ceny leków tych samych firm w Polsce i na przykład w Wielkiej Brytanii są znacznie większe.

Podobnego zdania są władze wojewódzkiego szpitala zespolonego w Białymstoku. Zdaniem wiceszefa tej placówki Zdzisława Gołaszewskiego, sposób podziału jakiego domagają sie marszałkowie pozwoliłby na wstrzymanie postępującego procesu zadłużania placówki z tytułu nadwykonań.

Podlaski NFZ nie zapłacił szpitalom w sumie 28 milionów złotych z tytułu nadplanowych zabiegów przeprowadzonych w ubiegłym roku. Dyrektorzy próbują wyegzekwować te pieniadze na drodze sądowej.

Według samorządowców taka sytuacja powoduje nie tylko pogorszenie dostępności do świadczeń, ale też istotnie wpływa na kondycję finansową placówek ochrony zdrowia.

Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.