W dzień dużo słońca, upał oraz zaduch, wieczorem i w nocy lokalne gwałtowne burze, opady deszczu, silny wiatr – taka pogoda czeka nas w najbliższych dniach. Straż Pożarna ostrzega, burze będą powodować zagrożenie pożarowe.
Pożary , połamane drzewa i zalane piwnice - to skutki nocnej burzy, która nawiedziła tej nocy województwo podlaskie. Burza pozbawiła prądu oraz wody kilka tysięcy mieszkańców naszego województwa. Na szczęście wczorajsza burza okazała się łaskawa dla mieszkańców powiatu grajewskiego.
- Ubiegłej nocy otrzymaliśmy jedno zgłoszenie w związku z burzą. O godz. 23 silny wiatr powalił konar drzewa na ul. Wojska Polskiego - mówi st. kpt. Andrzej Sobolewski, komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Grajewie.
Dziś w ciągu dnia początkowo na zachodzie później również na pozostałym obszarze woj. podlaskiego występować będą burze lokalnie gwałtowne, którym towarzyszyć będą również lokalnie intensywne przelotne opady deszczu - wysokość opadów może osiągnąć 10-30 mm oraz silny i porywisty wiatr osiągający w porywach prędkość około 75 km/h. Możliwe są także opady gradu.
Strażackie rady – zabezpieczenie przed wichurą !
Mając na uwadze niebezpieczeństwo jakie niesie za sobą silny wiatr, należy w pewien sposób zabezpieczyć się przed jego skutkami, a mianowicie:
1. Zamknąć dokładnie okna i drzwi do mieszkań.
2. Zabezpieczyć wszystkie zewnętrzne elementy, które mogą ulec oderwaniu.
3. Usunąć sprzęt i elementy z balkonów, które mogą być porwane przez wiatr.
4. Usunąć kwiatki z balkonów i parapetów okiennych.
5. Zabezpieczyć naderwane rynny i elementy dachu.
6. W miarę możliwości unikać miejsc zadrzewionych.
7. Ograniczyć do minimum wyjścia z domu oraz jazdę samochodem.
Spełnienie powyższych zaleceń pozwoli uniknąć lub przynajmniej zminimalizować skutki silnych wiatrów i wichur.
e-Grajewo.pl, Komenda Powiatowa PSP w Grajewie
czwartek, 12 grudnia 2024
czwartek, 12 grudnia 2024
oooooo trzeba uciekac!!
No no no ...ta burza była straszna....Oby nie było większych....
superr było:)
NoOoO strasznie byłoOo:D chOciaż ja lUbie bUrzę:p ale ta, to przeszła sama siebie...
Wreszcie solidnie popada, bo upał jak na pustyni.
Dziefcynka :* : Hahaha burza przeszla sama siebie.. Jak czytam niektore komentarze to plakac mi sie chce. Trzeba bylo sie schowac pod kołdre albo do mamusi biec.. i nie byloby sprawy. Haahahaha