Czym jest Msza św. z modlitwą o uzdrowienie?
Jest Mszą św., w której przeżywamy Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa, Jego Wniebowstąpienie, Uwielbienie i Zesłanie Ducha Świętego. Ale to przecież dzieje się w czasie każdej Eucharystii... No właśnie! Więc jaka jest różnica między Mszą a Mszą z modlitwa o uzdrowienie? Żadna! Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam na wieki. (Hbr 13,8) Uzdrawiał chorych, wskrzeszał umarłych, wypędzał złe duchy. Dał Apostołom tę samą władzę: Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie. (Mk 16, 17-19). Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca (J 14, 12) Jednak są różnice między Mszą św. a Mszą św. z modlitwą o uzdrowienie. Jedną z nich jest wiara uczestniczących.
W Nazarecie, swoim rodzinnym mieście, Jezus nie mógł zdziałać żadnego cudu z powodu niedowiarstwa mieszkańców. (Mt 13, 58) Osoby, które przychodzą na Mszę z modlitwą o uzdrowienie (oprócz wyjątków szukających wrażeń), spodziewają się, że Jezus będzie działał. I działa. Normalnie może się tak zdarzyć, że jedynym oczekiwaniem uczestniczących w Eucharystii jest to, żeby Ona się szybko skończyła. I Jezus nie może działać, bo nie ma wiary uczestników. Inna różnica polega na tym, że w czasie Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie jest ogłaszane słowo poznania o uzdrowieniu z konkretnej choroby fizycznej, psychicznej czy duchowego zniewolenia, dotyczące konkretnej osoby obecnej w kościele lub osoby, za którą ktoś z uczestników właśnie się modli, a podczas Mszy, której nie towarzyszy intencja o uzdrowienie, takie słowo poznania nie jest wypowiadanie, choć Jezus uzdrawia i dokonuje przemiany serc w czasie każdej Eucharystii.
Owocem tego słowa poznania jest wzrost wiary uczestniczących, gdy ktoś potem składa świadectwo o tym, że to dotyczyło właśnie jego i dokonało się uzdrowienie, którego lekarze nie potrafią wytłumaczyć. Najistotniejsze są jednak uwolnienia duchowe i wzrost wiary, a w konsekwencji nawrócenie i uwielbienie Boga. Czasami na takie nabożeństwo przychodzą ludzie od lat żyjący bez spowiedzi świętej, bez Eucharystii. Przychodzą z ciekawości.
Czasami żona przyprowadzi męża, dziewczyna chłopaka, sympatię, i oni znienacka doświadczają żywego Boga. Doświadczając namacalnie prawdy Eucharystii - że tu naprawdę jest Jezus, że On rzeczywiście działa pośród swego ludu – zostają rzuceni na kolana, przyjmują łaskę wiary. (zob. ks. Jan Reczek, Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch. O charyzmatach, Odnowie w Duchu Świętym i zmaganiu się z mocami ciemności, Kraków 2013, str. 131.)
poniedziałek, 10 lutego 2025
poniedziałek, 10 lutego 2025
Nie mogę tego zakapować o co tu chodzi.
Nie ma nad czym kapowac tylko trzeba przyjść i włączyć się do wspólnej modlitwy
Bardzo zapraszamy przyjdz 😊a zobaczysz jak
Pan
Bóg
Cię doswiadczy swoją miłością i dotknie twego serca 😊
Ja tez nie
Dlaczego ochrona życia poczętego głównie jest realizowana na jego początku, a u jego schyłku zupełnie nie istnieje i nikogo nie obchodzi?
Byłam kilka razy. Niestety, Pan Bóg mnie nie kocha.
wiecie co, wydaje mi się, że bierzecie to zbyt dosłownie;
chodzi tu też chyba o uzdrowienie duszy, nie tylko ciała z choroby np.
jeżeli ktoś zacznie chodzić do kościoła lub chodzi a będzie intensywniej, ma Boga w sercu, a nie miał - to jest w każdym wymiarze sukces :)
Ja dzis pojde i mam nadzieje ze Bog mnie wyslucha
Chwała
Panu za te wszystkie osoby które przyszły i uczestniczyły w tej mszy i w modlitwie z uzdrowieniem
Wierzę że
Pan je dotknął swoją miłości i przyjdą za miesiąc
😊