Pan
Jacek Roleder
Dyrektor Podlaskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ
Szanowny Panie Dyrektorze,
Jestem wzburzony decyzjami NFZ-u dotyczącymi odmowy zawarcia kontraktów z gabinetami stomatologicznymi: w Szkole Podstawowej Nr 4 w Grajewie przy ul. Konstytucji 3 Maja 23 oraz w Przychodni Rejonowej Nr 2 w Grajewie przy ul. Kolejowej 8. Rozumiem, że dla NFZ liczy się opłacalność, ale także uważam, że dobro człowieka powinno być sprawą nadrzędną. W związku z powyższym proszę Pana o odpowiedź w nurtujących mnie sprawach:
1.Ile kontraktów stomatologicznych dotyczących terenu Grajewa zostało zwartych w 2011 roku i jakie świadczenia w nich zostały zawarte?
2.Ile punktów dla miasta Grajewa zakupiono w 2011 roku ?
3.Ile gabinetów zakontraktowano w 2012 roku i jakie?
4.Ile punktów zakupiono w tych gabinetach dla potrzeb mieszkańców Grajewa?
5.Dlaczego odmówiono zakontraktowania gabinetów stomatologicznych przy ul. Kolejowej 8 (Przychodnia Rejonowa nr 2 w Grajewie) oraz w Szkole Podstawowej Nr 4?
6.Jakie kryteria przyjęto dla określenia ilości gabinetów stomatologicznych, z którymi NFZ podpisze kontrakty? Jeśli w tym przypadku na ilość gabinetów, z którymi podpisuje się kontrakty ma wpływ liczba mieszkańców - zaznaczam, że Grajewo ma 23 tys. mieszkańców!
7.Jaka jest dostępność zakontraktowanych gabinetów stomatologicznych w 2012 roku z wyszczególnieniem ich godzin pracy i lekarzy tam pracujących?
Uważam, że pacjenci gabinetów stomatologicznych w Grajewie, którym odmówiono podpisania kontraktów zostali postawieni w dramatycznej sytuacji, która jest wynikiem Państwa decyzji. W związku z powyższym apeluję o ponowne rozważenie spraw związanych z zawarciem kontraktów z ww. gabinetami stomatologicznymi.
Proszę o zwrotną informację o zajętym przez Państwa stanowisku.
Z poważaniem
Adam Kiełczewski
Burmistrz Grajewa
niedziela, 15 grudnia 2024
niedziela, 15 grudnia 2024
List OK. - inna sprawa to - kto z was u stomatologa zrobił coś z NFZ (tj. bezpłatnie). Zawsze jak jestem muszę płacić, obojętnie co bym nie robił. Oczywiscie - płacę -.. i nie dostaje paragonu! to jest kolejne pytanie. Jak to jest, ze w koisku ruchu kupując gazetę za 2 zł otrzymam paragon - a za usługę stomatologiczną np. 100 zł - nie mam pragonu ani innego pokwitowania (f.vat, KP) ?
Po co te głupoty? NFZ ma nas wszystkich tam gdzie kura jajko, dba tylko o własne pensje.Gdyby nie istniał ile pieniędzy (naszych) by zostało dla służby zdrowia-głupota?
Jan 100% racji!! Nie ma leczenia za darmo na NFZ zapłacić zawsze trzeba a paragonu nigdy nie ma!
Janie, gdybyś dostał paragon zapłciłbyś 150 złotych zamiast stu.
Do Jan: Stomatologia w tych czasach to żyła złota. Nie dość że z naszych pieniędzy dentyści wyposażają sobie gabinety (dopłaty z UE czyli z naszych podatków), to jeszcze gdy przyjdziesz leczyć zęby wyciągają kasę z twojej składki zdrowotnej (od NFZ) i bezpośrednio od Ciebie. Dlatego gabinetów stomatologicznych mnoży się jak grzyby po deszczu a ceny wcale nie spadają.
To po co to nazywa sie fundusz skoro trzeba placic ///- Obolally
Nie od dziś wiadomo, że NFZ to państwo w państwie.
Odpowiedzą na ten list bardzo sarkastycznie i wymijająco. Jak na wiele innych tego typu. Oczywiście próbować trzeba.
Paragonami stomatolodzy wypełniają ubytki w zębach. Chcecie je obejrzeć to trzeba trochę podłubać. NFZ "finansuje" (?) tylko najtańsze zabiegi i służące do nich materiały, wszyscy wiemy jakia jest ich trwałość - a zatem trzeba płacić.
To tylko stomatolog nam tak tlumaczy a naprawde to nie wiemy co nam w buskie wciskaja czy tanie czy drogie i tak nie wiesz za co placisz.