Kraj

Kronika 997 Ełk

Sąd Rejonowy w Ełku zadecydował o trzech miesiącach aresztu dla 24-letniego Krzysztofa S. za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć 60-letniego meżczyzny. Na libacji alkoholowej doszło do szarpaniny między ofiarą i sprawcą. 24-latek kilka razy uderzył 60-latka, miedzy innymi w twarz, krtań i klatkę piersiową. W wyniku poniesionych obrażeń 60-latek zmarł.
 
Z ustaleń policjantów i prokuratora, którzy pracują nad tą sprawą wynika, że w minioną środę w mieszkaniu ofiary odbyła się impreza mocno zakrapiana alkoholem. W trakcie libacji doszło do szarpaniny między 24-letnim Krzysztofem S. i 60-letnim włascicielem lokalu. Podejrzany zadał 60-latkowi kilka ciosów, między innymi w twarz, krtań i klatkę piersiową. Mężczyzna w wyniku poniesionych obrażeń zmarł.
W czwartek rano Krzysztof S. został zatrzymany przez policjantów. Prokurator przedstawił mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego nastepstem była śmierć 60-latka. W sobotę Sąd Rejonowy w Ełku aresztował 24-latka na trzy miesiące. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.  - KPP Ełk
Policjanci i prokurator caly czas ustalają okoliczności i motyw działania sprawcy.

  

Zatrzymani na kradzieży sklepowej

 Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Suwałk, 25-letniego Daniela M. i 24-letniego Daniela D.. Czujne oko monitoringu sklepu zarejestrowało, jak mężczyźni chowają pod kurtkę szczoteczki elektryczne, golarki męskie oraz depilator. Wartość łupu to prawie 580 złotych. Teraz 25-latek i 24-latek odpowiedzą za kradzież. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
 
Z ustaleń policjantów wynika, że 25-letni Daniel M. i 24-letni Daniel D. dwa razy wchodzili na halę sklepową, aby dokonać kradzieży. Za pierwszym razem sprawcy ukradli dwie szczoteczki elektryczne i depilator, a za drugim razem dwie męskie golarki. Zdarzenia te zarejestrowały kamery mionitoringu. Pracownicy powiadomili o tym policjantów, a ci zatrzymali sprawców. Towar w stanie nienaruszonym wrócił na sklepowe półki.
Teraz 25-latek i 24-latek odpowiedzą za kradzież. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
 
Pracownik firmy budowlanej spadł z II piętra
 
Policjanci i inspekcja pracy wyjaśniają przyczyny wypadku, do którego doszło na terenie nowobudowanego budynku. 45-letni pracownik budowlany spadł z balkonu na II pietrze. Poszkodowany z poważnym urazem kręgosłupa i wewnętrznymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
 
W sobotę przed godziną 10.00 w Ełku przy ul. Tuwima na terenie nowobudowanego budynku doszło do wypadku przy pracy. Policjanci ustalili, że 45-letni pracownik firmy budowlanej spadł z balkonu znajdującego się na II pietrze. Na wysokości 6 metrów mężczyna kładł plandekę na zbrojenia poziomu budynku. Balkon, z którego spadł, nie posiadał jeszcze balustrady. Poszkodowany z poważnymi obrażeniami kregosłupa i wewnętrznymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Policjanci i inspekcja pracy ustalają przyczyny wypadku oraz to, czy nie doszło do zaniedbań ze strony pracodawcy.
 
 
 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.