Warto przeczytać

  • 12 komentarzy
  • 7873 wyświetleń

Jak rzucić palenie?

Niedawno bliska mi osoba w ciągu kilkunastu dni odeszła z tego świata, z powodu raka płuc i przerzutów do mózgu. To niesamowite, jak podstępna i okrutna jest ta choroba, atakuje nieoczekiwanie, późno daje objawy, sprawia ogromny ból fizyczny, zabiera świadomość, zabija z dnia na dzień. Dlatego też warto zastanowić się nad rzuceniem tego szkodliwego nałogu.

Korzyści z rzucenia palenia są niewyobrażalne! Po 24h zmniejsza się ryzyko zawału serca i udaru mózgu, po 72h oddech staje się wyrównany, po 5-7 dniach uwalniają zmysły smaku i węchu, po 2-12 tygodniach poprawia ukrwienie narządów, skóra jaśnieje, przestaje śmierdzieć nikotyną, zęby stają się bielsze, oddech świeższy, rzadziej pojawia się kaszel i chrypka, obniża ciśnienie, spada cholesterol, ale przede wszystkim zmniejsza się znacząco ryzyko zachorowania na raka płuc, krtani, gardła, przełyku. Rodzina będzie uszczęśliwiona... Ty sam, poczujesz dumę.

 

Warto o tym pomyśleć w wakacyjny czas, kiedy mamy mniej zawodowych obowiązków i więcej relaksu.

 

Jak to zrobić?

  • określ motywację – zastanów się d l a c z e g o chcesz rzucić palenie – zdrowsze życie, oszczędności, rodzina.... - spisz listę, powieś kartkę na lodówce i często czytaj,

  • opracuj konkretny plan – przyjmij do wiadomośći, że trudne momenty cię nie ominą, wyrzuć wszystkie przedmioty, związane z nałogiem:paczkę papierosów, popielniczki, zapalniczki, lufki, zmień dotychczasowe nawyki, podczas których sięgałeś po papierosa, zacznij się ruszać,

  • staraj się walczyć z głodem nikotynowym – największy trwa zaledwie 5 minut, potem słabnie. Gdy dopadnie cie kryzys szybko zajmij czymś głowę i ręce: idź na rower, zacznij sprzątać, prasować, zadzwoń do znajomego, sięgnij po czasopismo czy książkę,

  • wyznacz datę – i trzymaj się jej!,

  • rozmawiaj o tym z bliskimi i znajomymi,

  • skorzystaj z pomocy farmakologii – plastrów, tabletek do ssania.

 

Mimo że nie jest to prosta sprawa, warto zawalczyć o swoje zdrowie, urodę, życie.

Podążaj za modą, rzuć palenie!

 

(kpw)

Komentarze (12)

Samo palenie nie musi od razu prowdzic do raka pluc.
Natomiast najgorszym swinstwem sa paierosy z filtrem aromatyzownym , poniewaz w owym filtrze znajduja sie bardzo szkodliwe substancje , ktore bezposrednio sa inhalowane do pluc !
Nie chce przez to powiedziec ,ze palenie jest nieszkodliwe, napomiast, chcialbym podkreslic fakt, ze palenie papierow bez filtra w lufce jest mniej szkodliwe- a najzdrowiej i lepiej w ogole nie palic - ja rzucilem 9 lat temu i bardzo sie ciesze, ze mi sie udalo bez zadnych terapii. W glowie musi powstac swiadomosc ewentualnych konsekwencji jakie za soba niesie palenie papierosow. Aspekty pozytywne, to: lzej sie oddycha, ma sie lepsza kondycje silowa, zmysl smakowy poprawia sie, niec nie "cuchnie" papierosami w mieszkaniu, jak rowniez ubranie jest dluzej swieze. Poprostu warto, dla mnie motywem do rzucenia palenia bylo zachownie zdrowia... i niewatpliwie oszczedza sie , a pieniadze zamiast puszczac z "dymem" mozna wydac na cos bardziej pozytecznego. Zachecam wszystkich i zycze wtrwania !

A mój znajomy rzucił palenie prawie 10lat temu a i tak zmarl w ekspresowym tempie na raka płuc. Rak rozwijał się latami, znajomy nie kaszlal nawet. Nagle zaczął słabnac, stracił siłę w nogach. I zmarł

papierosy to gwoździe do trumny, śmierć palacza jest straszna umiera wskutek uduszenia

Zajść w ciążę, dobra rada dla kobiet :)

Są ludzie tacy jak ja, którzy nigdy nie będą palić, (chociaz za młodu, w szkole w swej głupocie usiłowałem "nauczyć" się palenia) i tacy jak moja żona, która pali już 50 lat 1,5 paczki dziennie.Na diagnostyce pulmonologicznej wyszła jej pojemność wydechowa 136% normy (!), doskonałe nasycenie krwi 98%, górna granica.Nikotyna jest dla niej, jak dla mnie tlen.Sprawa genetyczna, jej ojciec palił do śmierci, babcia też, a żyli bardzo długo, koło setki.

Nic prostszego po prostu nie palić i po problemie .

Wszystkie używki takie jak papierosy,kawa ,już nie mówiąc o narkotykach i alkoholu niszczą zdrowie.Nawet żywność nie jest dziś zdrowa.Mięso,wędliny w których są różne uzdatniacze nie poprawiają naszego zdrowia.Papierosy są tylko jednym z elementów mających wpływ na nasze zdrowie.A dym z kominów w okresie jesienno zimowym?Kiedyś palili i żyli długo,ale była zdrowsza żywność i zdrowe powietrze.Ludzie więcej czasu poświęcali na prace fizyczne a nie siedzenie przed komputerem i telewizorem.Komórki rakowe uaktywniają się i atakują organizm z różnych przyczyn.Jak wyjaśnić zachorowania na raka małych dzieci,które nie miały jeszcze styczności z tytoniem ,alkoholem i innymi używkami.Według mnie jest to postępująca choroba cywilizacyjna i coraz gorszej jakości żywność i zatrute powietrze.

Byłem nałogowym palaczem. Rzuciłem palenie, nie palę 20 lat i nie ciągnie mnie do tego. Nie miałem dużej motywacji, chciałem jedynie poprawić wygląd np: zęby - leczenie drogie, nie świeży oddech - jak się spotkać z dziewczyną, ciągły kaszel. A wszystko to przez papierosy, bardzo drogie. Nie było łatwo. Mimo wszystko spróbowałem. Najpierw kupiłem papierosy, nawet dwa kartony, bo jak wytrzymać bez nich. Zaczęto paczkę z dwoma sztukami miałem w kieszeni lub na widoku, pomyślałem w razie czego mam co palić. Postanowiłem odmawiać palenia mimo śmiechów i kpin kolegów. Zauważyłem że więcej cię zachęcają. Nieraz złapałem się po sięgnięcie papierosa przy kawie, posiłku czy alkoholu, ale mimo tego odmawiałem sobie. Nawet do dwóch lat sama ręka szła jeśli cię ktoś częstował ,ale jak nie to nie i tak wytrzymałem. Przyznam nauczyć się łatwo a rzucić trudną. Rozumiem tych co palą, sam należałem do nich, wiem co czuja i powiedzą ale Ci co chcą niech próbują. Na pewną nie stracą kolegów a nawet zyskają w pracy, zaoszczędzą na zdrowiu i pieniędzy, być może poznają swoje przyszłe żony.

Rok temu zacząłem terapię "desmoxanem", do dnia dzisiejszego nie palę. Polecam

Kup tabex bierz zgodnie z ulotką gumy do rzucie różne rodzaje bo z buzi będzie trochę smierdzialo woda dużo wody i silną wolą po 3 dniach jesteś w domu po 4 dniu nie palenia możesz mówić że nie palisz

Dlaczego cenzurujecie wpisy? Napisałem coś w miarę interesującego o paleniu, zamiast tego publikujecie bździny.

Znów manipulujecie na forum, mojej polemiki z "babą" sprzed 2 dni nie ma.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.