Zima to trudny czas dla włosów. Trzymane pod czapką częściej się elektryzują i puszą, a ujemna temperatura dodatkowo „wyciąga” z nich wilgoć. Jak więc pielęgnować swoje kosmyki, by na wiosnę nie musieć ich regenerować? Zebraliśmy 4 najważniejsze zasady zimowej pielęgnacji włosów. Przyjrzyj się im i przekonaj się, że wcale nie są takie trudne do zrealizowania.
Noszenie czapki, gdy dookoła szaleje mroźne powietrze, to dobre rozwiązanie nie tylko dla naszego zdrowia, ale też stanu włosów. Co takiego daje im czapka? Przede wszystkim ochrania zarówno martwe kosmyki, jak i samą skórę głowy, przed ujemnymi temperaturami. Dzięki temu włosy nie są narażone w tak dużym stopniu na przesuszenie, jak bez tej warstwy ochronnej.
Aby czapka jak najlepiej nam służyła, warto wybrać nakrycie głowy wykonane z materiału dobrej jakości. Świetnie sprawdzi się wełna lub inny naturalny materiał, który będzie izolował od zimna, a jednocześnie zapewni swobodny przepływ powietrza. Pamiętaj, aby zawsze zdejmować czapkę po wejściu do cieplejszego pomieszczenia lub do pojazdu.
Noszenie czapki, owijanie się szalikami i otulanie kocami może wpływać na negatywny stan włosów. Przez częste pocieranie stają się one bardziej łamliwe i napuszone, a końcówki zaczynają się rozdwajać. Jak zabezpieczyć włosy przed otarciami? Sposobów jest kilka. Do pielęgnacji zdecydowanie warto wprowadzić olejowanie. Na suche lub mokre włosy wystarczy nałożyć olej (nawet rzepakowy czy inny, z jakiego korzystamy w kuchni), a po kilku godzinach umyć włosy najpierw odżywką, a następnie delikatnym szamponem. Z kolei końcówki koniecznie zabezpieczamy serum, na przykład silikonowym.
Prawdopodobnie każdy wie o tym, że – szczególnie zimą – zabronione jest wychodzenie z domu z wilgotnymi, niedosuszonymi włosami. Z tego względu nie zawsze możemy pozwolić im wysychać naturalnie. W używaniu suszarki do włosów nie ma jednak niczego złego, wystarczy robić to z głową. Najlepszą metodą jest wysuszenie nasady włosów suszarką i pozostawienie końcówek do naturalnego wyschnięcia.
Nie mniej ważna jest też sama suszarka. Dla kosmyków najbezpieczniejszy będzie model wyposażony w ceramiczną grzałkę i funkcję jonizacji. Ta druga sprawia, że włosy nie elektryzują się, są wygładzone i po prostu zdrowsze.
Pielęgnacji włosów nie powinniśmy kończyć na samych martwych kosmykach. Bardzo ważne jest też zadbanie o dobrą kondycję skóry głowy. Problemy takie jak nadmierne przetłuszczanie czy pojawiający się łupież nasilają się właśnie zimą. To za sprawą zmiennych temperatur, wiatru i przyciskania włosów czapką. Skóra głowy wymaga delikatnej, ale regularnej pielęgnacji.
Zacznij od… prawidłowego mycia włosów. Nie każdy wie o tym, że szampon powinien mieć styczność głównie ze skórą głowy. Ważne, by był prawidłowo rozcieńczony. W tym celu warto wymieszać go w małej miseczce (lub pustym opakowaniu po masce do włosów) z wodą tak, by powstała gęsta piana. Następnie nakładamy ją na głowę i delikatnie masujemy. Spływająca piana oczyści resztę włosów.
Raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie warto przeprowadzić też peeling skóry głowy. Pozwoli on dokładnie oczyścić skórę. Włosy odwdzięczą się lekkością i puszystością. Aby wykonać domowy peeling, wymieszaj zmielone ziarna kawy z odżywką do włosów. Nakładaj mieszankę na skórę głowy, delikatnie masując. Następnie umyj włosy jak zazwyczaj.
poniedziałek, 25 listopada 2024
poniedziałek, 25 listopada 2024
Komentarze (0)