Hejt jest spolszczoną nazwą słowa nienawidzieć – hate. To konkretne działanie prowadzone zazwyczaj w sieci, które jest przejawem agresji, złości i nienawiści. Tak określa się wszelkie formy uderzenia w kogoś, nie tylko słowem ale także grafiką czy publikacją filmu.
Wielu internautów czuje się bezkarnych poprzez swoją anonimowość, dlatego tak chętnie atakują innych, często bez konkretnego powodu, wyłącznie, dla chęci sprawienia przykrości. Krytyka i hejt to dwa odrębne pojęcia, różni je intencja.
Hejt dotyka nie tylko osób publicznych, ale też osoby prywatne, nastolatków, którzy nie mogą sobie z nim poradzić i doprowadzają do sytuacji zagrażających zdrowiu lub życiu.
Eksperci wskazują różne przyczyny stosowania języka nienawiści. Sama technologia pozwala na to, aby osoby o różnym poziomie intelektualnym zabierały głos w dyskusji. Nie bez znaczenia są także zaniedbania w wychowaniu dzieci, czy niskie poczucie własnej wartości hejterów.
Fundacja Dzieci Niczyje prowadzi akcję „Przytul hejtera”-www.przytulhejtera.pl, która ma na celu propagowanie sprzeciwu wobec hejtu w sieci.
Chociaż w internecie hejt jest najczęściej spotykany, to można go również zaobserwować w świecie rzeczywistym. Już świat młodzieży gimnazjalnej pokazuje, z jaką łatwością młodzież potrafi ranić, ośmieszać i prowokować agresywne zachowania.
Jak nie dać sie złapać w pułapkę hejtowania? Pomyśl, jaki cel chcesz osiągnąć? Postaw się w sytuacji drugiej osoby? Ignoruj zaczepki.
Wg moich obserwacji hejtuje młodzież niezauważana przez środowisko i dorośli o niskim poziomie własnej wartości. Za nickiem, czy nazwą podaną pod wpisem kryje się prawdziwa osoba, która ma poczucie, że w internecie można powiedzieć wszystko, nie zastanawiając się, że krzywdzi.
Prościej jest reagować na wpisy, gdy jest się zdenerwowanym, a z kolei negatywne komentarze wywołują równie negatywną odpowiedź, prowadząc do jeszcze większej wściekłości.
Jeśli ktoś jest agresorem internetowym, najczęściej jest też agresorem na co dzień. Podobnie rzecz ma się z ofiarami.
Natknęłam się ostatnio na bloga młodej osoby, która udziela rad na skuteczne hejtowanie w sieci. Kto to czyta? Pomyślałam. Okazało się jednak, że temat przypadł do gustu wielu osobom, kilkunastu włączyło się nawet do dyskusji, zostawiając komentarz.
Hejt należy bezwzględnie negować. Anonimowi z pozoru internauci, obrażający, pomawiający w komentarzach w sieci nie są bezkarni, a możliwości techniczne z łatwością pozwalają na ustalenie w ciągu kilkunastu minut miejsca popełnienia cyberprzemocy.
(kpw)
poniedziałek, 25 listopada 2024
poniedziałek, 25 listopada 2024
Hejt wśród młodzieży to codzienność. Przykro patrzeć i słuchać.