Czy wodór jest paliwem przyszłości?

Paliwo wodór. Tym hasłem interesuje się coraz więcej osób. Jednym powodem jest to, że szukają oni sposobów na niższe koszty energii elektrycznej. Inni zaś widzą w wodorze tanie paliwo przyszłości, które całkowicie wykluczy potrzebę spalania węgla. Jak jest naprawdę? Sprawdźmy!

Samochody na paliwo wodorowe

Auta z wykorzystaniem wodoru jako paliwa już są obecne na naszych drogach. Statystyki pokazują, że na całym świecie jest 35.000 zarejestrowanych samochodów z napędem wodorowym. To jeszcze nie tak dużo, niemniej ta liczba z pewnością będzie rosła. Sprzyjać temu będzie rozwój stacji tankowania wodoru, których jest bardzo mało, póki co. W Polsce funkcjonuje tylko 1 miejsce, gdzie oferowane jest to nowe paliwo. Do końca 2024 ma ich powstać więcej. Funkcjonalna mapa ładowania pojazdów elektrycznych z pewnością to uwzględni.

O ile technologia spalania wodoru w samochodzie jest niezwykle ekologiczna, o tyle jego transport i magazynowanie to problem natury logistycznej. Stąd pojawiają się duże koszty utrzymania takiej stacji paliw. Dlatego auta na wodór nie są jeszcze tak popularne, jak te wykorzystujące energię elektryczną. Mimo to sytuacja stopniowo się zmienia i w ciągu najbliższej dekady stacje wodorowe w Polsce mogą być dość mocno rozpowszechnione.

Paliwo wodór - cena

Ile kosztuje kilogram wodoru w 2023? 69 zł. Za te pieniądze samochód może przejechać ok. 100 kilometrów. Gaz ziemny jest więc dużo tańszy. Jednakże koszt paliwa wodorowego może się zwrócić na innych płaszczyznach. Ma to znaczenie zwłaszcza dla przemysłu. Rzecz w tym, że ogniwa wodorowe w maszynach mogą być wyjątkowo wydajne i, jak już wspomnieliśmy, ekologiczne. Czy to się rzeczywiście opłaca?

Ogniwo paliwowe oparte o wodór zamiast spalin wytwarza wodę. Fabryka napędzana wodorem będzie mogła jednocześnie produkować hektolitry wody, które posłużą do celów sanitarnych na przykład. A to z kolei oznacza całkiem spore oszczędności. Poza tym dbałość o środowisko jest dobrze postrzegana przez konsumentów. "Zielone" firmy osiągają coraz lepsze efekty sprzedaży. Przejście z węgla na wodór ma zatem całkiem sporo zalet ekonomicznych.

Wodór jako paliwo w kosmosie

Jeśli chodzi o paliwo, wodór jest w myślach naukowców już od dawna. Mars posiada bowiem spore zasoby tego pierwiastka. To oznacza, że jeszcze w tym stuleciu na Czerwonej Planecie może powstać kolonia oparta na paliwie wodorowym właśnie. Równie prawdopodobne jest to, że na Marsie powstanie rafineria do produkcji wodoru jako paliwa, które z kolei napędzi statki kosmiczne do dalszej eksploracji Układu Słonecznego.

Powyższe to oczywiście tylko teoria, niemniej rozwój technologii wodorowej dziś mówi bardzo dużo o tym, czego należy się spodziewać w przyszłości. Czyste paliwo wodorowe na Marsie ma sens również z tego względu, że woda (skutek uboczny spalania wodoru) mogłaby posłużyć do nawadniania ogrodów, a więc i produkcji tlenu do oddychania.

Podsumowanie

Bez wątpienia paliwo wodór ma uzasadnione miejsce w przyszłości. Chodzi zarówno o najbliższą dekadę, jak i wiele dekad przed nami. Eksploracja Marsa raczej na pewno skorzysta z tego źródła energii. A samochody na wodór w Polsce są sprzedawane już teraz, mimo że brakuje stacji. To się zmienia. Zmienia się i nacisk na ekologiczny przemysł. Coraz więcej firm idzie w tym kierunku, więc czyste paliwa wodorowe będą pożądane. To jednak motoryzacja, jak na razie, pozostaje głównym punktem zaczepienia. A jak działa samochód na wodór? O tym można przeczytać tutaj: https://mapaladowania.pl/blog/tankowanie-wodoru/