piątek, 29 listopada 2024

Sport

  • 8 komentarzy
  • 11512 wyświetleń

Bez bramek w Grajewie

Chyba zbyt gościnni są u siebie piłkarze grajewskiej Warmii, bo jakoś od zwycięstwa z Czarnymi Olecko w ub. roku nie mogą pokusić się o zdobycie trzech ligowych punktów. Po zwycięstwie na wyjeździe w Łapach z Pogonią miejscowi kibice liczyli na trzy punkty z Sokołem Sokółka. A niestety spotkał ich przykry zawód. Nie dość, że nie obejrzeli zwycięstwa swych ulubieńców to musieli obejrzeć mecz w którym podbramkowych sytuacji było jak na lekarstwo.

W pierwszej połowie bramkarze byli praktycznie bez pracy. Pierwszy strzał na bramkę oddał dopiero w 30 minucie Grzegorz Juzwa strzelając dwa metry obok bramki. Podobny wyczyn powtórzył w 32 minucie Piotr Andrzejewski. Raz tylko było gorąco na polu karnym gości. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy po rzucie rożnym wykonywanym przez Maksyma Mirvę bramkarz Sokoła Łukasz Trudnos nie złapał piłki. Spadła ona pod nogi Rafała Kozikowskiego, który strzelił kilka metrów nad poprzeczką.

Podobnie było w drugiej części spotkania. W 51 minucie na trybuny został odesłany trener gości Mirosław Dymek. Kilka minut później groźnie strzela Michał Kopeć ale jego strzał pewnie łapie Krzysztof Gieniusz. W 65 minucie pięknie strzela z daleka Mateusz Butkiewicz. Ale znów bramkarz Warmii popisał się ładną obroną. Dziesięć minut przed końcem spotkania zadrżały serca kibiców Warmii, bo Kamil Wojtkielewicz strzela z ok. 20 m z rzutu wolnego w słupek, a do tego na szczęście nikt z gości nie dobił piłki. Goście ambitnie do końca walczyli o zwycięstwo i już w doliczonym czasie gry Michał Kościński strzela ale piłkę łapie Gieniusz. I mecz zakończył się remisem, który chyba nie satysfakcjonuje żadnego zespołu.

WJ

 WARMIA GRAJEWO – SOKÓŁ SOKÓŁKA 0 : 0

WARMIA: Gieniusz – Mirva, Piłatowski, Strózik, Tuzinowski, Strzeliński (86 T. Górski), Juzwa (46 Lewosz), Kowalko, P. Górski (46 Makowski), Kozikowski, Sobczyk. Trener: Ryszard Borkowski.

SOKÓŁ: Trudno – Kabelis, Doroszczyk, Charyło, Lorenc, Citko (74 Toczydłowski), Andrzejewski (70 Mościński), Wojtkielewicz, Butkiewicz, Kopeć, Sokół. Trener: Mirosław Dymek.

Żółte kartki: Strózik, Kozikowski (Warmia) – Trudno, Kabelis, Moczydłowski, Kopeć (Sokół).

Sędziowali: Janusz Brokowski jako główny oraz Piotr Brokowski i Marek Anuszkiewicz (Zambrów).

Widzów: 200.

piątek, 29 listopada 2024

ZS2. Andrzejkowy Turniej Futsalu

Komentarze (8)

Szkoda czasu i 10zł na meczyk drużyny bez ambicji !

Dlatego nie chodze na mecze bo i tak grac nie umieją

z drużyną jest się na dobre i złe,a nie jak wygrywa to jest super,a jak nie wygrywa lub przegrywa to jest do kitu,więc jak szkoda 10 to można zawsze obejrzeć za darmochę-za płotem,albo nie chodzić na mecze i pisać banialuki jak ktos zdegustowany

Fajnie, że większość składu to chłopaki z Grajewa ale ten chłopiec z 20 to drobna przesada:/ Nie dość, że wystraszony, kopie tylko do tyłu to jeszcze jak Rasiak wygląda!!! Nie wiem jakim cudem on w Łapach bramke strzelił. Nie ma w juniorach bardziej ambitnych i wyglądających kopaczy?

Do:zdegustowany.ty jestes FRAJER a nie KIBIC.

Jak ci nie pasuje poziom gry Warmii to moze jedź na mecz do innego miasta wspomozesz inny klub... Zreszta trzeba sie cieszyc ze na szczeblu 3 ligowym w naszym zespole graja prawie sami wychowankowie.A i co do ambicji... to chłopakom napewno jej nie brakuje.

i nie chodzcie na te mecze co to kogo interesuje

zdegustowany i ktoś: polecam szachy w Popowie, akurat coś dla was

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.