Strażnicy porządku na grajewskim cmentarzu apelują o wsparcie w utrzymaniu czystości. To wstyd dla nas – ludzi: Grajewian, chrześcijan, by mogiły, w których kiedyś pochowano naszych przodków, były tak bardzo zachwaszczone, zanieczyszczone butelkami, papierami, stłuczonymi zniczami. Wczesniej, czy później również nasze szczątki spoczną w ziemi. Daj Boże, żeby o nasze mogiły było komu dbać. Choć współczesny świat pozostawia nam niewiele wolnego czasu – znajdźmy go, zbierzmy się rodzinami, umówmy się z przyjaciółmi i sprzątajmy opuszczone, zapomniane groby!
Od 1999 roku dbam o zabytkowe nagrobki i porządkuję opuszczone mogiły z moimi uczniami: najpierw ze Szkoły Podstawowej nr 4, potem z Zespołu Szkół Zawodowych, od 2002 roku z Publicznego Gimnazjum Nr 2 (czasem tez pracuję sama).
W tym roku będę kwestowała razem z Burmistrzem Miasta na cmentarzu komunalnym. To, co robię, wypływa z potrzeby serca. Przyświeca mi myśl Jana Pawła II: „Człowiek jest tyle wart, ile może dać drugiej osobie”. Głęboko wierzę, że raz zasiane ziarno dobra zawsze wróci do człowieka. Jest ciężko, brakuje rąk do pracy. Pomyślmy o tym, zwłaszcza przed zbliżającym się Dniem Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym.
Anna Niedźwiedzka
inicjatorka porządkowania zabytkowych nagrobków z 1999 r.
czwartek, 17 kwietnia 2025
czwartek, 17 kwietnia 2025
© Copyright 2025, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)