poniedziałek, 22 kwietnia 2024
poniedziałek, 22 kwietnia 2024
Wnioskuje , o specjalne przywileje dla zanikających zawodów. Brawo p. Mietku
codziennie przed Miejskim Ośrodkiem Pomocy społecznej tylu sprawnych nierobów.Ten pan nie czeka na zapomogi , dotacje, zasiłki niech bedzie przykładem dla plagi. Zdrowia p. Mieczysławie
Jestem dumna mając takiego dziadka:))dziękuje ci za wszystko:*
Szewcow bylo duzo,jest teraz dwoch,ale takiego jak pan Mieczyslaw nie znalam,a nie jestem mloda to bardzo inteligentny pan,mozna porozmawiac na kazdy temat i przemily,bardzo duzo zdrowia i usmiechu.
Brawo! Właśnie takich ludzi, znanych i cenionych przez lokalną społeczność powinno się stawiać za wzorce i autorytety do nasladowania, a nie pseudogwiazdy telewizyjne, których jedyną wartościa jest to, że są popularne i mają dostep do mediów.
Bardzo sympatyczny pan , zycze duzo zdrowia.
Zgadzam się, szewc to zawód ginący ... ja często wymieniam fleki w obcasach u tego pana. Życzę zdrowia.
Bardzo miły i sympatyczny pan. Jak tylko dowiedziałam sie ze w Grajewie jest drugi szewc to zaczęłam korzystać z usług pana Mieczysława. Robi szybko, solidnie i taniej. Buciki na drugi dzień miały nowe fleki... a nie jak u pana z konkurencji... za dwa tygodnie. To prawda że jest duzy wybór butów i to w różnych cenach, ale jeśli kupi się dobre buty to chodzi die kilka sezonów, wymienić tylko Fleczki i sa super.
Pozdrawiam serdecznie pana Mieczysława.
Wzór do naśladowania.Panowie przedsiębiorcy dla was pracownik mający 50 lat to starzec gdy w USA 70 latek to normalka.Prosimy o nagłaśnianie takich przypadków niech służą za wzór do naśladowania.
Przesympatyczny Pan,bardzo lubię z Nim rozmawiać.Ten Pan ma małą prośbę...i nowe marzenie...chciałby kupić mały samochód np. Fiata (do ceny 2000 złotych )...aby z małżonką moc nadal jeździć na ryby i grzyby...Może ktoś z naszym mieszkańców wysponuje takim pojazdem i mógłby sprzedać...z pewnością sprawi miłą niespodziankę i radość .....
tak popieram bardzo sympatyczny i życzliwy Pan, jesli zajdzie potrzeba wymiany fleków robi to od reki, miałam taki przypadek , bardzo dziekuje
ZDROWIA PANIE MIECZYSLAWIE JEDYNA NADZIEJA W PANU JAK ZABRAKNIE ZDROWIA KTO NAM BEDZIE BUTY NAPRAWIAL DUZO DUZO ZDROWIA
Znam tego pana ,jak byłem jeszcze dzieckiem ,to mial swój zakład w podwórzu na ulicy Kopernika rn.10 . Ten dom nazywali (KAPICKIM MUREM).Dziś sam jestem rzemielśnikiem i wiem jak ciężki jest to kawałek chleba.Pozdrawiam ciepło.
brawo dziadku jak dobrze pojdzie to ja przejme ten fach jak tobie zabraknie zdrowka
Zdrowia zycze , bo gdy ono jest wowczas jest wszystko , znam tego Pana od lat , dzis nie mieszkam w G... , lecz doskonale pamietam uslugi z jakich wielokrotnie korzystalam . Jest to mile , ze sa jeszcze tacy wspaniali ludzie . Brawo tez dla osoby , ktora umieściła ten krotki artykuł , zycie takich szarych ludzi zazwyczaj nikogo nie interesuje , jeszcze raz wielkie brawo !!!!!!!
Pamietam Pana Brozio i z ul Kopernika ale takze z ul Wojska Polskiego kolo parku byla drewniana budka-lata 70-te.Czasami byla potrzeba naprawy,na wczoraj,nie mial serca zeby odmowic-raz to nawet w Wigilie BN.Sto lat.Pozdrawiam Jarek Sz.
Tego Pana wszyscy znali.Pozdrowionka.
U Tego Pana byłam tylko pierwszy raz i ostatni!!!
Zniszczył mi buty zimowe!!! miała być wymiana fleków a on podbił jakąś beznadziejną gumę na stare fleki, pozadzierał obcasy na bokach i zamazał to wszystko pastą.Wygląd zniszczony i strasznie śliskie.Pan kasę wziął a buty do wyrzucenia.Nie polecam! A poza tym twierdził w styczniu że już zamyka zakład!!!
Brawo sąsiedzie :)
a gdzie znajduje sie ten zaklad?
os.południe 45