Agresja w szkole

coraz więcej słyszy się o agresji wśród młodzieży w szkole i poza nią , czy za wybryki w szkole ( bijatyki kończące się w szpitalu , gaz w szkole itp ) powinny być bardziej surowe konsekwencje ? wybryki kończą się na jakiejś reprymendzie ew. naganie dyrektorskiej i to wszystko i dzieci nic sobie z tego nie robią

A co on ma sobie robić jak mu(dzieci) wszystko wolno według obowiązującego prawa?Życie tak już jest i z tym się nie dyskutuje...

Moderator dodaj mój komentarz,pozdrawiam.

To są efekty bezstresowego wychowania, to widzimy na ulicach. To również wynoszą z domu.

Za wybryki synka ojciec chce dyrektora zwalniać bo mu nie pasuje !

Nauczyciele też muszą dbać o swoją reputację, wygląd, ubiór odpowiedni,a nie jak do kawiarenki,randkę. Powaga nauczyciela,to szacunek,posłuszeństwo wśród uczniów. A to przekłada się na odpowiednie zachowanie uczniów.Dyscyplina też i w domu i w szkole,nie pobłażać głupot, nie głaskac dzieci znajomych,tych na świeczniku....itd.

chyba wśród dziewczynek...kiedyś były ustawki szkoła na szkołę klasa na klasę praktycznie dzień dnia ktoś się z kimś bił i wszyscy żyją

Kiedyś się wybrałem do szkoły i wychowawczyni pozwoliła mi na rozmowę z agresorem pomogło . Zobaczył ze jego ofiara ma obrońcę. Tego brakuje w szkole obrony słabszych.

do Polka - zgadzam się w stu procentach. Niestety w szkołach jest inaczej.

Grajewiak@ze swoją wiedzą to idz na policję i nie siej pofermentu i nie śmierdz

Nie uwierzę ! Nie miała prawa chyba że rodzice na to wyrazili zgodę !

A czego się spodziewać, jesli 4-czy 5-latka rządzi matką, a ta nie wie, co robić i posłusznie słucha żądań córuni? Czasem sobie myślę, że to dziecko jest mądrzejsze od matki i wie, jak wywrzeć na niej presję. Az strach pomyśleć , jaka przyszłość czeka tę kobietę.

W tych czasach rodzice nie wychowują dzieci, a 14 lat to już dorosłość.

Kiedyś czuło się respekt do nauczyciela a jak dostało się linijka to się rodzicam nic nie mówiło a to dla tego,że w domu byłaby poprawka. Dziś uczniowie są nietykalni wchodzą nauczycielom na głowę gnębią kolezanki/kolegów a rodzice---moje dziecko jest ponad to. My dorośli sami do tego doprowadziliśmy dając dzieciom takie prawa. Jeszcze trochę i ,,malolaty" będą zadziała rodzice będą dumni

Grajewiak to ma rację akurat...

Agresja wśród młodzieży była jest i będzie. Tyle lat minęło,też byłam kiedyś ofiarą agresorów,tylko dlatego że byłam z biednej rodziny. Pedagog i nauczyciele oczywiście nic nie widzieli a rodzice nie przejmowali się moim losem. Wiem jak to jest i aż mnie skręca że nic się nie zmienia...

Agresja w szkole? A agresja w domu? ojciec krzyczy na matkę, matka na dziecko, dziecko na rówieśnika... dla młodych ludzi ogólna patologia, która jest w co drugim domu to normalne. proszę zainteresować się dziećmi... czy posiadają jakieś środki odurzające, ile dziennie piją energetyków, co jedzą gdzie wędrują. Młodzi ludzie dziś kłamią, kłamią i jeszcze raz kłamią. Drodzy rodzice mniej telefonów, pogoni za pieniądzem a więcej czasu spędzonego z dzieckiem.

Po rozmowie rodzice agresora przenieśli do innej klasy. Więc wiedzieli co to za dziecko . I robił to samo w innej klasie ale mojego dziecka już nie atakował. Rodzice byli szczęśliwi ze to tak się zakończyło .

Ludzie zaczynają co raz bardziej się kołtunić już od najmłodszych lat.. Jak nic natura/bóg jak kto woli musi zrobić jakieś "oczyszczenie" likwidację problemu. Trzeba tylko wyznaczyć przywódcę i czas ale to da się zrobić tak jak pewnym posunięciem z dnia na dzień

A czy kiedyś rodzice tak poświęcali czas dzieciom, organizowali wczasy, zabawy? Nigdy, tylko uczyli szacunku do nauczyciela, rodziców i starszego. Awantury też były w domach. Nie mieli czasu bo ciężko pracowali, a dziecko miało być posłuszne. Dzieci zajmowali się sobą i byli bardziej kreatywni w organizowaniu sobie czasu wolnego. Nie pytali rodzicow gdzie wyjadą za granicę na wczasy. Czy była rodzina, gdzie dziecko nie dostało klapsa? To chyba rzadkość. Na potworów nie wyrośli. Ale dzisiaj to wychowujemy niezaradnych, egoistów i snobów. Wymagamy od nauczycieli, zacznijmy od siebie jako rodzice.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.