piątek, 29 marca 2024

Gdzie na ryby?

Od jakiegoś czasu nie można nic fajnego i dużego złapać na jez.Toczyłowskim więc pytanie do wędkarzy gdzie pojechać w okolice Grajewa by nacieszyć się holowaniem ładnych sztuk niż samym siedzeniem nad jeziorem i czekać po kilka godz.nad jednym braniem..

Bo nie umiesz łowić. W okolicy nie ma rybniejszego jeziora jak Toczyłowo

Przecież na Toczyłowo się nie jeździ bo tam nie ma i nie będzie żadnej ryby :D

ja łapie w rybnym

Arcio ale dałeś głupią odp.Na sondzie pokazuje po dwie lub jednej rybie 50m od brzegu to jak ma złapać..

Ja w Lidlu ostatnio "zlowilem" 50% taniej same halibuty i dorsze

Fernando zmień echo bo to ci się zepsuło

Nie ma ryb na toczylowie. A te komentarze piszą pewnie piszą komandosi z ssr, co pajaców z siebie robią i spadają z drzew haha

No niestety z rybami to nie tylko teraz na Toczylowie taki teraz problem.

Nauczta się łowić. NA toczyłowie pełno ryby, ale jak ktoś nie umie łąpać to nie nałapie

Do "Zgadnij kto: trafny komentarz hahahaha!
Komandosi.....

Arek ma rację najpierw trzeba nauczyć się łowić a dopiero potem wypowiadać się na temat łowienia ryb na Toczylowie.

Nie ma tej rybki tyle co kiedyś, ale można jeszcze połowić na Toczyłowie .

Kamilu zależy co dla Ciebie znaczy fajnego i dużego.Czy to ma być ryba 2-3 kg czy ryba 20-30 Kg bo takie i takie nawet w ostatnim miesiącu były łowione i to nie przypadki tylko regularnie.Ale jak ktoś napisał trzeba umieć , mieć cierpliwość itd. To rybne łowisko choć trudne.Wiem co piszę bo dużo jeżdżę po innych wodach w promieniu 150 Km i widzę to tam się dzieje, naprawdę nie narzekaj tylko próbuj.A co do komentarzy odnośnie SSR ,to chyba lepiej jak ktoś tego pilnuje itd a nie jakby był rozpierdziel,samowolka, Łowienie bez zezwoleń jak inny wędkarz wykupił ,czy też to co było najgorsze czyli nie stosowanie się do limitów i wymiarów...i katowanie okonków po 12-14 cm bo takie smaczne, a pózniej pytanie gdzie ryby są...Eh Wszystkim nigdy nie dogodzisz Pamiętaj i połamania

Wszystkie ryby zjedli i do tego jest potrzebna SSR żeby pilnować tych wszystkich głodnych wędkarzy żeby nie jedli wszystkiego co złowią!

Na drenstwie jest duża ryba

Na Toczyłowie trzeba zrobić co te jezioro potrzebuje za rybe.Jest sum ,nandacz ,szupak, boleń i dominuje okoń więc trzeba pomyśleć w jakim kierunku zarybiać.Wpuszczanie ryb po 5-10cm nie ma sensu bo co tu przezyje...

Najlepszym rozwiązaniem będą duże jeziora typu Śniardwy czy Niegocin. Ale na tych jeziorach, albo trzeba mieć echosondę, albo znać miejscowego wędkarza, który pokarze łowiska.

do Adam ;) tam raczej na początek to trzeba mieć konkretną łódz z pewnym silnikiem.A teraz echo to ma chyba 80% wędkarzy bynajmniej na takim Toczyłowie, tym bardziej na takich Sniardwach gdzie masę mielizn itd.Do Fernando o tym czym zarybiane decyduje operat a nie wędkarz jakiś czy koło...Jak ktoś ma FB i chce pogadać o takich sprawach zapraszam na grupę koła https://www.facebook.com/groups/pzw83wedkarstwo

Nie chodzi o słuszność SSR, a zachowanie komandosów wspinających się na drzewa i udawających jakiś tarzanów, zresztą to jeszcze chwila moment i was nie ma. Ktoś już na was cięty się zrobi i będą samochody rysowane aż wam się odechce - pewnie wiecie o co chodzi, wasz jeden z kolegów pare lat temu już tak miał :)
Burak burakiem pozostanie

A ja słyszałem że powoli ktoś w nie długim czasie będzie startował na zorganizowanie przetargu na dzierżawę jeziora Toczylowo ,chyba kogoś konkretnego wkurwila ta śmieszna ssr.powodzenia nadgorliwi chlopaczki.

TEZ TO WIDZIAŁEM .
bardzo pewni siebie i bez żadnej kultury, nawet dziadków sie czepiają ,ale do czasu odry .....

Zgadnij kto. Przyszły czasy przestrzegania i stosowania się do regulaminu amatorskiego połowu ryb OM PZW i ustawy o rybactwie śródlądowym - toć kartę wędkarską posiadasz i należysz do koła 83 Grajewo. Nie jesteś pępkiem wód i co z wody to do gumiaka. Jak wszyscy to wszyscy dbamy o nasze wody, a nie się obrażamy i piszemy głupoty. Jeżeli ktoś Cię zranił to wyrazy współczucia.

Zobaczymy Ile będzie wykupionych pozwoleń wędkarskich w 2021 .
Większość z rozmów rezygnuję, oczywiście za przyjazne podejście do wędkarzy grupy specjalnej!!!!!ssr!!!

To odpowiadając na pytanie raczej nie tam ,nawet jak jest ryba to atmosfera załatwiona przez ssr

Nie chodzi mi o kłusownictwo, bo to powinno się tępic. Chodzi o zachowanie tych smutnych panów, którzy szukają na siłę jakiś paragrafów na normalnych wędkarzy oplacajacych składki, a do tego zamiast pouczyć czy dam radę, to od razu jak mendy wzywają policje często do takich blachostek ze brak słów.

Zgadzam się z przedmówcami. Ci komandosi z grupy specjalnej SSR muszą mieć duuuuże kompleksy i musieli być sponiewierani chyba w przeszłości.Teraz sobie odreagowują bo mają kapkę "władzy". Wszyscy płacimy składki, jesteśmy wędkarzami z pasji, gardzimy kłusownictwem mimo to nie możemy swobodnie czuć się nad wodą. Zamiast relaksu myślimy za co się dzisiaj przypier...ą panowie z SSR...mówię tu o akurat o jeziorze Toczyłowo.

Nie bardzo się orientuje, ale chyba ktoś wybrał skład tego SSR. Pogonić ich skoro w ten sposób działają. Te działanie też można zaskarżyć formalnie. Na szczęście nie doświadczyłem tych akcji specjalnych na własnej skórze, ale z opowieści wynika, że zachowują się jak pajace. Zazwyczaj wędkarze dbają o ryby i łowiska, także mniej ciśnienia komandosi, bo SSR nad jeziorem a na ulicy ...

Na Toczyłowie trzeba zrobić zawody uklejkowe bo to teraz bierze.

Nikt tego składu nie wybierał, to jest jedno wielkie kolesiostwo, które ma frajdę jak za nic szczególnego drugiemu człowiekowi na uja narobią

Łowie na Toczyłowie i też miałem spotkanie z Ssr. Żadnych uwag do nich nie mam.A tu na forum nażekają chyba zwierzęta a nie wędkarze co nie przestrzegaja Rapr.Chowaja do samochodu wszystko co sie uwiesi

Słyszałem, że ryba puściła plotke, idiota puścił dalej, a głupiec uwierzył co usłyszał.

Najpierw niech ssr można się z przepisami zapozna A poznij poucza innych, i niech zalozone poprawne kamizelki, bo to nie Straż rybacka, pomarzyć to mogą. Kultury też proponuje się nauczyć, bo z tym to są bardzo na bakier. A co do wybrania to wybrali się sami.

Ssr Pan zi...To super strażnik zapomniał jak nie dawno sam po 15 szt lina zabierał I niby nie mięsożerca pozdrawiam były kolega

Też o tych sprawach słyszałem

Jo haha- były strażnik- zapomniałem o tym...

Do byłego Strażnika. Pamiętam ten dzień jak dziś, to był bodajże 2008/9 rok liny brały jak szalone. Ale masz słabe informacje bo 15 sztuk to tylko z rana było a ja łowiłem cały dzień wszystkiego było może ze 30. Pozdrawiam kolegę.

No i gdzie przestrzeganie regulaminu Panie Piotrze tylko do innych się czepiać i po policję dzwonić

Skoro lubie jeść ryby to je zabieram.Swoje z£apane najlepiej smakują.Jedziesz sobie na ryby a nie jak kłusownik po ryby.Nie będę kupował w rybnym jak mogę kupić pozwolenie i sam coś przywież.Ale po 15 sztuk to lekka przesada zabierać.Człowiek zawsze marnuje jedzenie albo na handel zabiera jak taki jeden z Toczy£owa

Podobno większość składki idzie na zagospodarowanie. Ciekawe jak to wygląda naprawdę. Ile z tych 230 PLN idzie na ryby. Jeżeli kroczek drogiego karpia to 12 PLN za kg, to ja powinienem zarybić wody katowickie około 10 kilogramami samego karpia kroczka, co przekłada się na jego liczbę około 40-50 sztuk. Ale liczmy dalej - 20 tysięcy członków PZW powinno zarybić 200 tonami karpia. Przecież zarybia się zaledwie ułamkiem tej kwoty. I tu jest pies pogrzebany. Tę kasę przejada okręg, tłumacząc głupio, że pieniądze idą na 'zagospodarowanie'. Ale co jest zagospodarowywane tak właściwie?
Najlepiej wędkarze wyjdą na tym, jak sami będą sobie dbać o swoje wody i je zarybiać jak zarządzą władze koła. Bo bez tego będziemy fundować stanowiska stadu działaczy i administratorów, a ryby jak nie było tak nie będzie.

Tak obserwuje i tak patrze na komentarze, że wylewanie na nich pomyj co do nieudanego, czy słabego sezonu. Wynika z tego że brak ryb w jeziorze Toczyłowie to winna SSR :)

Administrator - to źle słyszałeś, pewnie nie wiesz za ile lat kończy się dzierżawa jeziora. Pierwszym chętnym do dzierżawy jest właściciel pensjonatu nad jeziorem, módlcie się żeby tego nie przejął. Chętnych jest sporo, ale to jeszcze 10 lat więc poczekamy.

Wędkarz zadałeś pytanie ile osób zrezygnowało z powodu tak zwanych etycznych wędkarzy znad jeziora Toczyłowa, bo chyba sporo,przebywanie wśród tz. pseudo wędkarzy, to głównie odstraszyło część poprzednio uczęszczających wędkarzy. Mam taka nadzieją, że Ci co tak dakajo znajdą inne łowisko.

Marcin - uklejek nie ma na jeziorze Toczyłowie, pierwszo jadą nad rzekę nałowić, a później nad jezioro; więc to nie wypali :) - spory by było jej nawieźć z rzek.

Po komentarzach zwłaszcza Pani Zgadnij kto widać, kto jakie ma zamierzenia, nawoływanie, podżeganie do przestępstwa i jeszcze to"zresztą to jeszcze chwila moment i was nie ma" -serio tym sobą reprezentujecie krytycy SSR - na miejscu chłopaków Z SSR był złoży zawiadomienie i anonimowi bohaterzy by przestali pisać głupoty i wzięli za ponowne przeczytania regulaminu, bo może wtedy by otrzymali oświecenia za co zostają pouczani, a nie karani, to co myślę te drugi jest lepsze w tym przypadku. Hehe :)

Nie ważne kim byłeś kiedyś, ważne kim jesteś teraz. Każdy człowiek się uczy, część pozostaje w miejscu , część jeszcze się cofa, a nie wielu idzie do przodu. Nara fra...rzy hehe


Nie strasz bo się zesrasz i npodszywaj się pod żadnego WACKA P.BRO......

Widać kolesiostwo będzie się bronić:) Ale najważniejsze jest to, że komandosi już wiedzą, że ludzie tracą cierpliwość.Społeczeństwo już was wyjaśniło. Wypad na ryby powinien być formą relaxu, a nie powodem do obaw.

Potwierdzam i pozdrawiam wędkarz

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.