czwartek, 18 kwietnia 2024

Ekologiczne mleko

Co sadzicie o przechodzeniu w ekologiczna hodowle krów mlecznych / 15 groszy więcej za mleko w okresie przejściowym więcej dopłaty/. Cena mleka jest i tak śmieszna w stosunku do kosztów. Co o tym myślicie ?/

ekologia jest dobrym rozwiązaniem bo pijemy mleko z ogromnymi ilościami nawozu jaki rolnicy musza wysiać na kukurydze czy na trawy.Problem w tym ze rolnik musi to robić by dać więcej mleka i choć trochę zarobić bo dostajemy za nie grosze przy dzisiejszych kosztach włożonych w rolnictwo. Ktos powie a bo rolnikowi unia daje,zgoda daje ale i zabiera we wszystkim co rolnik musi kupić.
Cena za mleko na dzisiejsze czasy to 2zł minimum powinna być a jeżeli ekologiczne to podwójnie wtedy to miałoby sens.















O wiele za mało,15 groszy nie zrekompensuje strat spowodowanych mniejszą ilością sprzedanego mleka nie mówiąc o korzyściach zdrowotnych dla konsumentów takiego mleka.

nawset jak bedzie to ekologiczne mleko to i tak w nim wiecej składników jak samego mleka

Mleko ekologiczne jest ok. Ale szkoda pracy rolników, bo producenci i tak spartolą to mleko dodatkami chemicznymi i konserwantammi. Serki, deserki, jogurty są bardzo bogate w te dodatki.

Czyli wygnanie krów na pastwisko ,pewnie zero dodatków do pasz , wszystko naturalne dodatki do pasz na tych średnich goodarstw i małych poprawi się opłacalność ale tym dużym gospodarstw nie realne moim zdaniem

ciekawe co pod tym się kryje-ekologiczne.dlaczego nic więcej nie piszą.nie sztuką jest zaznaczyć tak lub nie a potem wywiązać się z tego podpisu.jeśli ktoś wie na czym to będzie polegało to proszę o wypowiedż.

Zbyt mala doplata do mleka Eko.Minimum 50groszy wtedy mialo by sens.

15 gr, za tyle wysiłku i dodatkowych kosztów związanych z utrzymaniem norm? Przecież to jakaś farsa.

Eko to tylko chwyt marketingowy. W dzisiejszych czasach nie da się wyprodukować czystego pod względem chemicznym produktu. Przecież nawet po tzw przestawieniu się gospodarstwa na tryb ekologiczny w glebie i tak pozostaną pozostałości chemii z poprzednich lat, nie licząc tego co spadnie z nieba czy podsiąknie z wód gruntowych.
Przy obecnej globalnej cyrkulacji wszelkich zanieczyszczeń żywność może być co najwyżej proeko i to z wielkim znakiem zapytania.
Żywność ekologiczna to była może przed ostatnia wojną i parę lat po niej dopóki nie zawitał do nas postęp techniczny i dobra cywilizacyjne.
Mleko proekologiczne czyli krowa wypasana na nieogrodzonym terenie, łąka, trawa bez nawozów chemicznych, bez nawozów dolistnych, bez gnojówki, zimą siano pozyskanie w dawny tradycyjny sposób, pasza tylko własnoręcznie zmielona bez dodatków typu soja, kukurydza itp. przecież to nierealne.

Użytkowniku abc. Ekologiczne to wyprodukowane w naturalny sposób w naturalnych warunkach bez stosowania fungi-herbi-pesty...cydów. Bez nawozów wyprodukowanych syntetycznie. Są nawozy dopuszczone do stosowania w uprawach ekologicznych ale jak je się robi nie wiem.Obornik musi pochodzić od zwierząt nie karmionych sztucznymi paszami.Na polu stosowanie płodozmianu.Nie sianie odmian GMO. I teraz mówicie o mleku EKO.Krowy przemysłowe dają średnio od 8 do 11 tysięcy litrów w okresie laktacji. Krówka eko 3 do 4 tysięcy. Jak łatwo policzyć ile powinien kosztować litr mleka EKO skoro rolnik z fermy ma 1,5PLN.Kogo stać zapłacić za litr mleka ,,Prosto od Krowy''4,5PLN? Rolnik takiego mleka nie sprzeda za tyle i nie będzie go produkował bo nie będzie miał za co żyć. Tak jak my nie poszlibyśmy do pracy z 5zł jeśli ktoś za taką samą dostanie 15zł. Albo kupiłbyś marchew eko 3 razy droższą gdzie na kilogram potrzeba 20-30 sztuk a supermarketowej na kilo 5. Pozdrawiam

Pamiętajmy, że nie tylko produkty oznaczone odpowiednim certyfikatem są ekologiczne! Dla wielu małych rolników i producentów taka certyfikacja to spory wydatek mimo świetnych wyrobów.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.