KPP Ełk: Wyładował złość na zaparkowanym samochodzie. Wpadł na gorącym uczynku
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 23-latkowi, który porysował powłokę lakierniczą i wybił lampy w samochodzie na parkingu. Mężczyzna został zatrzymany na miejscu zdarzenia. Miał prawie promil alkoholu w organizmie. Tłumaczył, że był bardzo zdenerwowany i musiał w ten sposób wyładować swoją złość.
Informację o zdarzeniu policjanci otrzymali wczorajszej nocy o godzinie 3:30. Z relacji świadka wynikało, że ktoś demoluje zaparkowane samochody. Policjanci na parkingu potwierdzili zniszczenie samochodu marki Volvo. W pojeździe porysowana została powłoka lakiernicza w kilku miejscach i wybite tylne klosze lamp. Straty oszacowano na 1.000 złotych. Na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali 23-latka, który odpowiadał rysopisowi podanemu przez świadka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, miał prawie promil alkoholu.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut za umyślne uszkodzenie samochodu. 23-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Wyjaśniał, że pokłócił się z kolegą, był zdenerwowany i swoją złość wyładował na samochodzie. Zobowiązał się do pokrycia wszelkich kosztów naprawy.
Za zniszczenie mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
sobota, 7 września 2024
sobota, 7 września 2024
ciekawe czym zapłaci - pchłami ?
as: dajcie mu prace to odpracuje.
Jeszcze jak oszacowano hehe: jedna lampa ok 200zł, dwie to 400.Porysowania jak kilka elementów:za element 250zł to jakoś mało oszacowali hehe
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone