Grajewo, Plac Niepodległości 20/6
Wyprzedaż! Zapraszamy.
WSZYSTKO -30%
Odzież dziecięca i młodzieżowa, dla chłopaków i dziewczynek.
- Spodnie, spódniczki.
- Garnitury, sukienki.
- Swetry, tuniki, bluzki okolicznościowe i koszule.
- Kurtki, płaszczyki, czapki.
piątek, 22 listopada 2024
sobota, 23 listopada 2024
Przykro, że likwidują się sklepy z dobrym towarem,a sklepy chińskie utrzymują się!!! Sama pracuję w sklepie i często słyszę " oby nie chińskie!". Dlaczego więc robimy zakupy u prawdziwego chińczyka, a nie u polaka? Zawsze przy zakupie zadawane jest pytanie:" czy jest gwarancja?". Wiadomo, że z lepszą jakością wiąże się wyższa cena, ale jednocześnie jest gwarancja. U chińczyka kupujemy i nic nas nie obchodzi: ani modny model, ani jakość, ani gwarancja...
Ada -odpowiadam na to co napisałaś, z całym szacunkiem dla sklepu Viki, ale prawda jest taka, że likwidują się NIEDOINWESTOWANE sklepy, a chińczyk jest DOINWESTOWANY, gdyż chińczyk inwestuje w sklep nie w np dom...... tyle w temacie
Boże jak ludzie nic nie widzą, sklep był doinwestowany co raz była dostawa, najlepszy sklep w mieście ale jak wiekszość chodzi do chinczyka i pepco to niestety w Wiki juz zabrakło ludzi , bo niestety polskie produkty jakie były w Wiki nie są tanie ale dobre gatunkowo ale prawie nikt na to nie patrzy.
Po drugie mówie tu do NIKT, po jaką cholere zaglądasz włąsicielowi sklepu w kieszeń, domu ani samochodów sie nie dorobisz ze sklepu odzieżowego, uwierz mi bo prowadzę i wiem jaki to cieżki kawałek chleba w szczególności w Grajewie
Co innego na rynku Grajewskim, nie dają paragonów i maja wielkie chawiry i jeżdzą super furami oszukując Państwo, gdzie jest urząd skarbowy , tam iść i skontrolowac wszystkich, nawet kas nie mają a kilka lat handują , jak to możliwe, oszuści
Do Nikt: w sklepach chińskich jest dużo towaru, ale bardzo tandetnego, brzydkiego, a często śmierdzącego na skutek użycia do produkcji najtańszych surowców. Byłam w tych sklepach kilka razy i wychodziłam z podrażnionymi oczami ( pierwsze piętro na ul. Ełckiej)-makabra! Nie można porównywać zaplecza finansowego małego sklepu i chińskich sieci!, których zasady działalności pozostawiają wiele do życzenia. Proszę spytać się u nich chociażby o gwarancję lub żródło pochodzenia towaru. Osoby nie będące właścicielami własnych sklepów najlepiej niech się nie wypowiadają, bo nie mają o niczym pojęcia!
Kupiłam raz białą bluzeczkę dla córki do przedszkola w pepco i po wypraniu nadawała sie do kosza , zrobiła się krotka i skręcona , natomiast w bluzeczce kupionej własnie w tym sklepie wiki córka chodzi do dziś i nic się z nią nie dzieje.