W meczu drugiej kolejki rozgrywek podlaskiej IV ligi sezonu 2022/2023 piłkarze WARMII Grajewo w miniony czwartek na własnym boisku przegrali 0:1 z TUREM Bielsk Podlaski.
Przed spotkaniem uczczono minutą ciszy Pamięć zmarłego pod koniec lipca byłego zawodnika WARMII Zbigniewa Rzeniewicza.
Do meczu nasz zespół przystąpił bez czterech piłkarzy: Pawła Kossyka, Tomasza Dzierzgowskiego, Kamila Randzio i Pawła Zaniewskiego. W zespole TURA brakowało Łochnickiego i Popiołka. Pomimo znacznego osłabienia WARMIA w pierwszej połowie posiadała przewagę i miała znacznie lepsze sytuacje do zdobycia gola niż goście. Najlepszej z nich nie wykorzystał Dawid Kondratowicz, który w 24 minucie po doskonałym podaniu Tuzinowskiego był sam na sam z bramkarzem TURA, ale przegrał pojedynek z Plisiukiem. Dziesięć minut później z bliska strzelał Arkadiusz Mazurek, ale Plisuk instynktownie odbił piłkę.
Sześć minut po rozpoczęciu drugiej części gry miała miejsce jak się okazało kluczowa akcja meczu – piłkę z lewej strony boiska otrzymał Patryk Niemczynowicz, który pięknym strzałem z ostrego kąta pokonał Filipa Święcińskiego. Nasz zespół atakował, próbując odwrócić losy tego meczu, ale pod nieobecność dwóch graczy decydujących o sile ofensywy naszego zespołu – Kossyka i Dzierzgowskiego nie było to łatwe. TUR w drugiej połowie grał znacznie lepiej niż przed przerwą, ale też miał problem ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych. Wydaje się, że w tej sytuacji bardziej sprawiedliwy byłby remis, ale to goście dzięki „złotej bramce” Niemczynowicza cieszyli się z trzech punktów. Szkoda, bo było całkiem blisko, by przełamać passę ostatnich porażek z zespołem z Bielska Podlaskiego.
Kolejny mecz WARMIA zagra w niedzielę 21 sierpnia o godzinie 17:00 w Kolnie. W Grajewie będzie można zobaczyć nasz zespół w środę 24 sierpnia o 17:30 w meczu z CZARNYMI Czarna Białostocka.
Skrót z meczu: https://youtu.be/V2cxdhM0hJE
11.08.2022 Grajewo, Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego
WARMIA Grajewo – TUR Bielsk Podlaski 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Patryk Niemczynowicz 51′
WARMIA: 12.Święciński – 2.Polak, 8.Edison (Kpt), 15.Tuzinowski (67′ 5.Mingielewicz), 6.Śleszyński (79′ 16.Chmielewski) – 4.Mikucki (61′ 13.Hołtyn), 3.Mazurek, 8.Nikolaichuk (52′ 17.Ł.Wojno), 11.Skalski, 10.A.Wojno – 7.Kondratowicz (72′ 19.Wójcicki)
REZERWA: 1.Sobolewski – 5.Mingielewicz, 16.Chmielewski, 19.Wójcicki, 13.Hołtyn, 9.Bukowski, 17.Ł.Wojno
TRENER: Paweł Sobolewski
TUR: 1.Plisiuk – 17.K.Kulikowski, 18.Onacik (72′ 2.Troc), 22.Dzienis, 6.A.Kosiński, 13.Lewczuk (Kpt), 5.P.Kosiński, 15.Niemczynowicz, 16.Walczuk (72′ 19.R.Kulikowski), 7.K.Kosiński (86′ 21.Baran), 11.Stypułkowski
REZERWA: 12.Drozdowski – 2.Troc, 8.Koc, 10.Wysocki, 19.R.Kulikowski, 14.Nowakowski, 21.Baran
TRENER: Paweł Bierżyn
Sędzia: Jakub Rutkowski (Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Tuzinowski, Mazurek (WARMIA), Lewczuk (TUR)
Janusz Szumowski
piątek, 22 listopada 2024
wtorek, 19 listopada 2024
Trener Warmii "Sobolek" musi pomyśleć co zrobić z bramkarzem ,prawą obroną bo z trybun wyglądało to fatalnie . Może nowi coś wniosą dobrego, ten z nr 5 uspokoił grę po prawej, ale z chłopakiem na bramce -coś nie tak -brak zdecydowania ,brak decyzji
Tak jak pisałem za każdym razem Środek tabeli i spokój dla wszystkich !
Niestety Warmia już na stałe się zadomowiła w IV lidze.
Prawdopodobnie czeka nas kolejny sezon zakończony w środku tabeli.
Z tęsknotą pozostaje nam wspominać czasy, kiedy mieliśmy klub na trzecim szczeblu rozgrywkowym (dzisiejszej II lidze) - to se ne vrati...