Wiadomości

  • 29 komentarzy
  • 15610 wyświetleń

Walczmy z nepotyzmem

Jak wielu jest dziś nieodpowiednich ludzi na niewłaściwych sobie i swoim kompetencjom miejscach ? Jak wielu z nich marnuje się, nie spełnia nigdy, bo nie udało im się własnymi siłami sprostać różnej maści przeciwnościom losu ? Drażni Cię nepotyzm, protekcja, czy kolesiostwo ?

Czy w naszym mieście klany rodzinne opanowują administrację publiczną ? Czy znasz przykłady, gdy urzędnik państwowy załatwił pracę rodzinie ? Czy za przyjęcia do pracy w urzędach państwowych w powiecie grajewskim stoją powiązania rodzinne ? Czy rodzina zatrudniona w urzędzie to dziś największy przywilej w poszukiwaniu pracy?
 

Czekamy na sygnały od naszych czytelników, jeśli znają Państwo przykłady powiązań rodzinnych w urzędach, zakładach państwowych, samorządach prosimy o kontakt oraz informacje na ten temat.

Formularz kontaktowy

Dotrzemy do wskazanych przez Państwa osób ! Zapytamy o kompetencje, doświadczenie zawodowe oraz szczegóły przyjęcia do pracy !

e-Grajewo.pl

Zgłoś korupcję !!!

 

Komentarze (29)

Ja poczekam spokojnie na CBA ,i wierzę ,że niedługo zawita,w Grajewie panuje i rządzi "Towarzystwo Wzajemnej Adoracji"

Bardzo mi się to podoba , tylko ciekawe kto to będzie sprawdzał nie wierzę w skutek tej akcji.Grajewo jest małe wszyscy wiedzą o wszystkich . Cóż dobrze stałoby się wyciągnąć wszystko przed wyborami .Może niektórzy nie startowaliby .

tak wlasnie w mlekpolu pracuje sie rodzinami .

Proponuję odpuszczenie sobie większości zakładów pracy - i ile mi wiadomo, poza spółkami miejskimi i2-3 firmami powiatowymi reszta to własność prywatna (Mlekpol też) i nikomu z zewnątrz nic do tego kto, kogo i na jakich zasadach zatrudnia.

Zacznijcie szukać od U mista Grajewa

dotyczy to wszystkich urzędów i podległych im jednostkom jak tez firm działających

czy to jest wazne kto z kim pracuje lub kto komu zalatwil robote. wazne powinno byc tylko to czy nie wzial za to w lape. na calym swiecie sa biznesy rodzinne, w firmach pracuja rodziny i to jest normalne. a kto okazuje sie byc zlym pracownikiem to traci posade bez wzgledu czy jest z rodziny. a takie dyrdymaly na ten temat to oblicze starej polskiej zasady(sam nie wezme i nikomu nie dam) (a po co on ma miec lepiej odemnie).

głOMby...Aj ma świętą rację i trzeba mieć naprawdę kisiel w mózgu,żeby twierdzić,że w prywatnych firmach pracodawca nie może zatrudniać osób bliskich mu genetycznie.To indywidualny podział majątku - o żadnym łamaniu prawa mowy być tutaj nie może.A to,że w Mlekpolu pracuje się rodzinami,pozwala podwyższać statystyki pracujących w tym bezprzyszłościowym mieście

ADM, UM, PUK, SP i SMLW... to oczywiste, zróbcie coś z tym...

"A to,że w Mlekpolu pracuje się rodzinami,pozwala podwyższać statystyki pracujących w tym bezprzyszłościowym mieście"

Bo zatrudnianie ludzi spoza rodzin mleczarskich obniżałoby je? nie bardzo rozumiem.
Od lat wiadomo, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu i za kilka lat nasz kochany MLEKPOL też się o tym przekona.

PEC .........tam to dopiero rodziny niczym rodzina Soprano!

w ktorej SMLW ?? wkoncu jes i SMLW " Zgoda"

Starostwo, ARiMR, Mlekpol, Urząd Miasta...

Ok prywatne działalnosci zostawmy w spokoju bo nic nam do tego, ale są też inne w ktorych tak własnie jest !!! Naprawde jest duzo ludzi zatrudnianych po znajmosci i czesto w niedostatnich kwalifikacjiach,.......... a ja tam przekrety były i bedą tego ni eda sie wyeliminowac

W Urzędzie Skarbowym też są fikcyjne castingi. Kto będzie zatrudniony wiadomo na pare miesięcy przed castingami.
Są to ludzie z polecenia kierowników . Młodzieży castingi w US to lipa

MLEKPOL to Spółdzielnia i własność rolników.

TO żE LUDZIE MAJA TAKIE SAME NAZWISKA TO NIE OZNACZA żE Są RODZINą

hmm.... może jakieś informacje o sukcesach akcji "Walczymy z nepotyzmem" ... zapewne żadnych nieprawidłowości w naszym mieście nie ma ;)

Ludzie,przecież każdy wie doskonale co się dzieje na tym świecie,chyba nie ma takiego zakładu w którym wszystko jest zgodne z prawem.Wszędzie dominuje kumoterstwo,korupcja,znajomości.Chyba każdy mieszkaniec Grajewa mógłby mnożyć takie przykłady bo jest ich mnóstwo,ale....
Ale,właśnie nikt nie chce być w cokolwiek zamieszany bo wiadomo jakie mogą być tego konsekwencje,po co komuś się narażać,żeby póżniej mieć nieprzyjemności.Ludzie boją się cokolwiek powiedzieć.Moim zdaniem jest to syzyfowa praca,za póżno na tego typu zmiany,zbyt mocno ukorzeniły się chwasty i ciągle wyrastają nowe.Może jednak e-grajewo poradzi sobie z tym zjawiskiem?
Życzę powodzenia chociaż jest to nie realne.

JUŻ CBO DZIAŁA ZOBACZYMY GDZIE CO JEST.

wszędzie gdzie w rachubę wchodzą publiczne czyli nie "swoje" pieniądze tam są ciągoty do korupcji. Szczególnie "narażone" na to są wszelkiego rodzaju urzędy.

najlepiej powodzi sie dzieciom radnych...

taemat jaki w poratlu podjęliście jest w dzisiejszych czasach kuriozalny. Czy wy nie widzicie że jeden z braci K. jest Prezydentem a drugi Premiere. Przecież oni wywalają wszystkich "nie swoich". Tutaj tkwi nepotyzm, dlatego proszę .o rzetelne wyjaśnienie tej sprawy. Sami to nam obiecali. Czekam na wynik ich spotkania z Wielkimi Nepotami.

fajną macie tu cenzurę, nic napisac nie można, choć się duzo wie.

szpital - pracownice z 15 letnim stazem przenosi sie na rejestracje (po powrocie z urlopu), na jej stanowisku pracuje 10 lat mlodsza i bez meza - czy na oddziale ordynatora obowiazuja przepisy pracy ?? co bedzie z nami, innymi pracownicami jak wrocimy z jakiegos urlopu, czy zwiazki zawodowe nas obronia, sama pracuje juz 18 lat, nie jestem mloda, co bedzie jak ordynator zechce wymienic mnie na mlodszy model (pewno bardzo zobowiazany za zalatwienie pracy) - pewnie tak jak pani b. bede cichutko pracowac tam gdzie mnie posla i cieszyc sie ze mam prace - czy tak mozna postepowac ?

Hehe... Mlekpol, w przeciwieństwie do tego co się tutaj wypisuje, nie jest właśnością prywatną, a spółdzielnią - czyli własnością wszystkich członków (tj. rolników)... proponowałbym najpierw uzyskać rzeczowe informacje a dopiero później pisać ...

do:Advocatus Diaboli
Hehe... Mlekpol jest spółdzielnią - czyli własnością wszystkich członków (tj. rolników- gwoli ścisłości: w większości rolników)...- czyli jest własnością prywatną. Proponowałbym najpierw poczytać dowolny podręcznik ekonomii w rozdziale traktującym o formach własności, a dopiero później pisać ... aj

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.