Wiadomości

  • 2 komentarzy
  • 3429 wyświetleń

Straciła 100 tysięcy złotych na fałszywych inwestycjach

Blisko 100 tysięcy złotych straciła 63-letnia mieszkanka powiatu zambrowskiego, która chciała zainwestować na giełdzie. Kobieta znalazła ofertę reklamową na jednym z portali społecznościowych. Fałszywi doradcy inwestycyjni zaoferowali pomoc i namówili ją do generowania przelewów na poczet inwestycji. Apelujemy - chęć łatwego i szybkiego zysku często kończy się utratą sporej gotówki.
 

 
Mieszkanka powiatu zambrowskiego na jednym z portali społecznościowych zainteresowała się reklamą oferującą możliwość szybkiego zysku. 63-latka kliknęła w nią, aby zapoznać się ze szczegółami. Następnie skontaktowali się z nią telefonicznie fałszywi doradcy inwestycyjni, którzy oferowali kobiecie pomoc i opiekę przy dokonywaniu poszczególnych inwestycji. Wszystko wyglądało dość profesjonalnie. Aby kobieta mogła rozpocząć inwestowanie, fałszywi doradcy twierdzili, że musi wpłacić wkład początkowy w wysokości 1050 złotych. Kobieta myśląc, że inwestuje, przelała podaną kwotę. Następnie fałszywi konsultanci kontaktowali się z nią wielokrotnie, pod pretekstem opieki i pomocy w inwestowaniu na giełdzie. 63-latka wykonywała ich polecenia i wpłacała kolejne pieniądze. Następnie, za namową rozmówcy, mieszkanka powiatu zambrowskiego zaciągnęła w banku kredyt na 76000 złotych, które następnie rzekomy konsultant przelał na inne konto jako inwestycję. Kiedy oszuści chcieli wyłudzić kolejne pieniądze od kobiety zorientowała się, że została oszukana i zawiadomiła policjantów. 63-latka wpłaciła na podane przez oszustów konta blisko 100 tysięcy złotych.

 

Apelujemy - chęć łatwego i szybkiego zysku często kończy się utratą sporej gotówki. Przypominamy, aby dokładnie sprawdzać komu powierzamy nasze oszczędności. W wielu przypadkach pokrzywdzeni poświęcają czas na weryfikację, ale dopiero po utracie pieniędzy. Wtedy okazuje się, że kilkanaście minut sprawdzeń uchroniłoby przed stratami. Decyzję o inwestowaniu warto skonsultować z rodziną, znajomymi czy rzeczywistymi doradcami, którzy mają doświadczenie i można się z nimi spotkać.

 Nigdy nie mamy bowiem pewności, czy osoba, z którą rozmawiamy przez telefon, jest tym, za kogo się podaje.

KPP Zambrów

Komentarze (2)

Ludzka głupota nie zna granic,żeby miała skrzydła fruwała by jak gołębica,tyle o tym się mówi ...

Co trzeba mieć w głowie ,żeby brać kredyt na pseudo-inwestycje ? Kolejna głupia i naiwna . Tych poszkodowanych to powinna policja jeszcze bardziej karać za marnowanie im czasu .

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.