Problemy z wykupem "M"?

spoldzielnia ..to skandal ! i jeszcze jak glupio sie tlumacza,mogli wymyslec cos lepszego.ludzie na przrkor spoldzielni korzystajcie z uslog tego drugiego...

A komu sprawa porusza się wolno, w czym rzecz o co tej pani chodzi,ja nie rozumiem, niech wytłumaczy.

bo tosą znajomości ,każdy musi mieć z tego korzyść,z spółdzielnio ciężko jest dogadać się,jeżeli chodzi o naprawy wszelkie,ale płacić trzeba.

prosze dodac poprzedni komentarz

czy czytelniczka jest naganiaczem 2 Notariusza ???????????????

"Kasa, misiu, kasa."

"Kasia, misiu kasia."

A propo 2 Notariusza dzisiaj byłam sporządzić Pełnomocnictwo , a Pan nie miał czasu!!!! a może tak pracuje nad aktami spółdzielczymi ???? a wy nie wiecie/

A wracając do porze4dniego mojego komentarza to własnie ten 1pomimo dużej liczby interesantów mnie załatwił. Bardzo mu dziękuję.
Pozdrawiam miłe Panie z Kancelarii.

W innych miastach Spóldzielnie wysyłają do wszystkich notariuszy a w Grajewie to wiadomo

jezeli sa kolejki to czemu z jednego notariusza uslug korzystaja. czysta paranoja!!!jakby w duzych miastach tak postepowali to co by było?teraz jest demokracja i kazdy bynajmniej sam powinien wybierac.spoldzielnie w Grajewie za bardzo sie panosza niech nie zapominaja ze to tylko spoldzielnia i niech nie nakazuja z gory kogo mam wybrac.nawet jakby nie bylo kolejek .

KAŻDY CHCE ZAROBIĆ, widać, że władze spółdzielni bardzo dobrze skorzystały na tych zmianach, oby nie okazało się że będą podejmowały równie złe wybory dotyczące np. remontów, ociepleń itp.,a może taka jest norma, oczywiście stracą na tym lokatorzy, można się tylko domyśleć co przemawia za wyborami i kto na tym korzysta. wg. mnie powinna być zawsze konkurencja.

wogóle w innych miastach to człowieku czekałbys do konca roku z załatwieniem takiego aktu a w Grajewie wszyscy mają od reki. a co wy sie madrzycie na temat Notariusza przyjdż i mu powiedz ososbiście, ja nie mam nic do zarzucenia dla Notariusza który załatwia akty w/w Spółdzielni. Akty sa załatwiane bardzo sprawnie i o umówionej godzinie, dzisiaj byłam interesantką własnie u tego Notariusza, Jestem bardzo zadowowlona z jego usług
POLECMA WSZYSTKIM. POZDRAWIAM

Ale ciemnota grajewska z błachych rzeczy robi problem.Widac ze nie znaja ludzie zalatwiania prawdziwych spraw.A tu oj oj rozdaja mieszkania!! :) a jeszcze notariusz wezmioe swoje.Aj dowalcie im niezla cene za te mieszkania to odechce im pisac glupoty.Ludzie nie panikujcie-macie za darmo mieszkania.I czego tu wydziwiac?zamiast byz szczesliwym ze takie sa mozliwosci.Pozdrowienia dla blokowcow.

W czasach PRL notariusz (...) /(..)/ jako prezes Rady Nadzorczej Spółdzielni wraz z prezesem SM tworzyli listy przydziałów mieszkań - dzielili mieszkania w tamtych czasach bardzo deficytowy towar. Osoby umieszczone na listach poźniejszych otrzymywali mieszkania szybciej niż osoby z list wcześniejszych. Oni decydowali kto dostanie mieszkanie i w jakim terminie, a kto nie. Myślę, że panom tym przypomniały się lata PRL i dziś też chcą decydować komu załatwią wykup mieszkania wcześniej, a komu może dopiero na koniec grudnia. Dlatego pomysł aby umowy sporządzac tylko w jego kancelarii.

Pani (..) ze Spółdzielni informuje spółdzielców chętnych do wykupu mieszkań, że będą one odbywały się w Kancelarii u (K.), bo jeśli u (A.) to trzeba będzie czekać do końca grudnia tłumacząc to dużą ilością pracy. Pani (..) zapomniała, że to ja wykupując mieszkanie płacę notariuszowi i ja mam prawo wybrać tego, który będzie mi odpowiadał, a ona ma się dostosować do mojej woli. To pani (..) jest utrzymywana przez spółdzielców i jest dla nas a nie spółdzielcy są dla niej. Czyżby ta pani mentalnością swoją tkwiła nadal w głębokim socjaliźmie. Dodam jeszcze, że utrudnianie wykupu mieszkania jest przestępstewm i jako takie w każdej chwili może zostać zgłoszone do prokuratora. Co zapewne uczynię.

co za bzdury te mieszkania nie są za darmo. Wpłaciłam wkład budowlany, spłacałam odsetki od zaciągniętego kredytu wiele lat / czasami kosztem wielu wyrzeczeń a teraz mówi się ,że sa to mieszkania za darmo. Już dawno powinno być moją własnością.

Ile weźmie notariusz?

Ola mysle ze jestes pania ze spoldzielni.wcale sie z toba nie zgadzam.spoldzielnie nie robia zadnej laski jest ustawa i koniec.

Oplata notarialna to około 234 zł - niezaleznie od kancelarii - czy w grajewie, czy w krakowie.

Proszę państwa,przeczytałem list otwarty notariusza p.Arasimowicza,byłem u niego w kancelarii. Zaputałem o cene i termin tej usługi notarialnej.Otrzymałem odpowiedz,że bedzie to koszt około 700zł.a termin - to kilka dni od skompletowania dokumentów.Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnosciowa w Grajewie jednak proponuje aby to była grupa członków 5-10-15 osób,to wtedy Zarzad Spóldzielni znajdzie troche czasu,aby podpisac dokumenty w kancelarii notarialnej P.Arasimowicza - jako jedna ze stron w sprawie.Podjełem decyzję o zmiane kancelarii notarialnej proponowanej mi przez Spółdzielnie na kancelarię notarialną Pana Arasimowicza - mimo ,że byłem wczesniej umówiony już na podpisanie dokumentów w kancelarii notariusza sugerowanego przez Spóldzielnie Mieszkaniowa w Grajewie.Zdecydowały o tym względy ekonomiczne.Uważam,że suma 128zł (jest to różnica kwot za ta samą usługę notarialną).jest dla mnie znacząca.o tym pionformowałem Pania w Spóldzielni Mieszkaniowej w pokoju nr.11. Proponuje,abyście się państwo zgłaszali z tym problemem do pokoju nr.11.i wpisywali się na listę.Ja już tego dokonałem - oczywiście jeżeli jesteście Państwo zainteresowani zmianą.Zapytałem pani z pokoju 11 dlaczego nie ma do tej pory żadnej informacjj o możliwości wyboru kancelarii notarialnej,a tym samym zaoszczedzienia 128zł. - na portalu e-grajewo, lub poprostu na tablicy ogłoszeń w Spódzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Grajewie.Oczywiście odpowiedzi wiażącej nie otrzymałem.

Proszę państwa, przeczytałem "LIST OTWARTY" notariusza p. Arasimowicza.
Byłem u niego w kancelarii, aby zapytać o cenę i termin wykonania tej samej usługi notarialnej, którą Spółdzielnia Mieszkaniowa nam proponuje w kancelarii ( K ) za większą opłatą.
Otrzymałem odpowiedź, że będzie to koszt około 700zł, a termin - to kilka dni od otrzymania dokumentów ze Spółdzielni.
Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko - Mieszkaniowa w Grajewie jednak proponuje , aby to była grupa członków 5 - 10 - 15 osób, to wtedy Zarząd Spółdzielni łaskawie znajdzie trochę czasu, aby podpisać dokumenty w kancelarii notarialnej p. Arasimowicza - jako jedna ze stron w sprawie.
Podjęłem decyzję o zmianie kancelarii notarialnej - proponowanej mi przez Spółdzielnię, na kancelarię p. Arasimowicza - mimo, że byłem wcześniej umówiony u notariusza sugerowanego przez Spółdzielnię.
Zdecydowały o tym względy ekonomiczne.
Uważam, że suma 128zł, a jest to różnica kwot za tę samą usługę notarialną - jest dla mnie znaczącą.
O tym poinformowałem panią w pok. nr 11 Spółdzielni Mieszkaniowej Lok.- Wł. w Grajewie, która zapisała mnie na listę członków chętnych do obsługi przez notariusza p. Arasimowicza .
Proponuje, abyście się państwo zgłaszali z tym problemem do pok. nr 11 i wpisywali się na tę listę. Ja już tego dokonałem - oczywiście jeżeli jesteście pastwo zainteresowani zmianą.
Zapytałem pani z pok. nr 11 dlaczego nie ma do tej pory żadnej informacji o możliwości zmiany kancelarii notarialnej, a tym samym zaoszczędzenia 128 zł. - na portalu internetowym : www.e-grajewo.pl , lub po prostu na tablicy ogłoszeń w Spółdzielni Mieszkaniowej Lok. - Wł. w Grajewie.
Oczywiście odpowiedzi wiążącej nie otrzymałem.

Rozmawiałem dzisiaj tj. dn. 04.09.2007r. telefonicznie z panią, która zajmuje się w/w sprawami w Spółdzielni Mieszkaniowej Lok. - Wł. w Grajewqie - pok. nr 11 stwierdziła, że na liście jest 4 osoby, ale wszyscy chętni będą wpisywani na tę listę. Ich dokumenty będą przekazane do kancelarii notarialnej p. Arasimowicza. O ustalonym terminie podpisania umowy notarialnej powiadomi Spółdzielnia telefonicznie.
Poproszono, aby jeszcze kilka dni poczekać.
Pani stwierdziła, że nie ma w tej kwestii problemu...
- Czyżby naprawdę tak było. To bardzo cieszy
LOKATOR

Proszę państwa, przeczytałem "LIST OTWARTY" notariusza p. Arasimowicza.
Byłem u niego w kancelarii, aby zapytać o cenę i termin wykonania tej samej usługi notarialnej, którą Spółdzielnia Mieszkaniowa nam proponuje w kancelarii ( K ) za większą opłatą.
Otrzymałem odpowiedź, że będzie to koszt około 700zł, a termin - to kilka dni od otrzymania dokumentów ze Spółdzielni.
Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko - Mieszkaniowa w Grajewie jednak proponuje , aby to była grupa członków 5 - 10 - 15 osób, to wtedy Zarząd Spółdzielni łaskawie znajdzie trochę czasu, aby podpisać dokumenty w kancelarii notarialnej p. Arasimowicza - jako jedna ze stron w sprawie.
Podjęłem decyzję o zmianie kancelarii notarialnej - proponowanej mi przez Spółdzielnię, na kancelarię p. Arasimowicza - mimo, że byłem wcześniej umówiony u notariusza sugerowanego przez Spółdzielnię.
Zdecydowały o tym względy ekonomiczne.
Uważam, że suma 128zł, a jest to różnica kwot za tę samą usługę notarialną - jest dla mnie znaczącą.
O tym poinformowałem panią w pok. nr 11 Spółdzielni Mieszkaniowej Lok.- Wł. w Grajewie, która zapisała mnie na listę członków chętnych do obsługi przez notariusza p. Arasimowicza .
Proponuje, abyście się państwo zgłaszali z tym problemem do pok. nr 11 i wpisywali się na tę listę. Ja już tego dokonałem - oczywiście jeżeli jesteście pastwo zainteresowani zmianą.
Zapytałem pani z pok. nr 11 dlaczego nie ma do tej pory żadnej informacji o możliwości zmiany kancelarii notarialnej, a tym samym zaoszczędzenia 128 zł. - na portalu internetowym : www.e-grajewo.pl , lub po prostu na tablicy ogłoszeń w Spółdzielni Mieszkaniowej Lok. - Wł. w Grajewie.
Oczywiście odpowiedzi wiążącej nie otrzymałem.

Rozmawiałem dzisiaj tj. dn. 04.09.2007r. telefonicznie z panią, która zajmuje się w/w sprawami w Spółdzielni Mieszkaniowej Lok. - Wł. w Grajewqie - pok. nr 11 stwierdziła, że na liście jest 4 osoby, ale wszyscy chętni będą wpisywani na tę listę. Ich dokumenty będą przekazane do kancelarii notarialnej p. Arasimowicza. O ustalonym terminie podpisania umowy notarialnej powiadomi Spółdzielnia telefonicznie.
Poproszono, aby jeszcze kilka dni poczekać.
Pani stwierdziła, że nie ma w tej kwestii problemu...
- Czyżby naprawdę tak było. To bardzo cieszy
LOKATOR