Krzysztof Zahorowski strażak z Białegostoku, który od piątku jest najbardziej znanym strażakiem w Polsce, otrzymał dziś podziękowania od Wojewody Podlaskiego Macieja Żywno. Starszy Ogniomistrz uratował życie czterolatkowi.
Nagroda pieniężna, gratulacyjne grawertony i dyplomy, a także koszulka Supermana - tym wszystkim został dzisiaj obdarowany Ogniomistrz Krzysztof Zaharowski, który uratował czteroletniego chłopczyka.
W piątek do dyspozytorni straży pożarnej zadzwoniła spanikowana matka, krzyczała do słuchawki, że jej synek nie oddycha. Kobieta pomyliła numer i zamiast do pogotowania zadzwoniła na numer ratunkowy straży pożarnej. Strażak wezwał karetkę, jednocześnie instruował kobietę, jak przywrócić chłopcu oddech. Rozmowa trwała ok. 20 minut. Dziecko zostało uratowane.
- To nagranie może służyć jako materiał szkoleniowy dla wszystkich dyspozytorów, jest to niezwykły dowód na to, że przez telefon można uratować komuś życie - mówił podczas uroczystości wojewoda podlaski. - Gratuluję odwagi, uważam to za wielki czyn, że nie zostawił Pan matki w panice, udzielił Pan pomocy, mimo że to nie należało do Pana kompetencji. Kawał dobrej, świetnie wykonanej roboty, całe województwo jest z Pana dumne - dziękował wojewoda.
Dzielny strażak otrzymał nagrodę pieniężną od Ministra Spraw Wewnętrznych, o którą wnioskował Komendant Główny Straży Pożarnej. Były też grawetrony i dyplomy od przełożonych.
- Na początku musiałem uspokoić matkę i wydobyć od niej informacje, które pomogły mi podjąć stosowane działania - tak o zdarzeniu mówi Krzysztof Zahorowski.
Uroczystość zakończyła się humorystycznym akcentem: spod tego pięknego munduru wyłonił się nasz podlaski superman - powiedział wojewoda wręczając strażakowi koszulkę Supermana.
Komendant wojewódzki Straży Pożarnej podziękował również wszystkim, którzy przez kilka ostatnich dni wysyłali do strażaków podlaskiej jednostki maile i
czwartek, 12 maja 2022
sobota, 29 stycznia 2022
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)