30-letni Jacek W. podając się za policjanta służb kryminalnych, zatrzymał przypadkowego przechodnia twierdząc, że jest on podobny do osoby podejrzanej za pobicie. Kiedy 30-latek prowadził niewinnego mężczyznę do komendy, zaproponował mu 50 złotych za „załatwienie sprawy”. Wtedy pokrzywdzony zorientował się, że nie ma do czynienia z funkcjonariuszem. Po kilku minutach Jacek W. był już w rękach prawdziwych policjantów. Za podanie się za funkcjonariusza i podjęcie w jego imieniu czynności służbowych oraz usiłowanie oszustwa 30-latkowi grozi kara nawet do jednego roku pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 13.00. 30-letni Jacek W. podał się za policjanta służb kryminalnych i zatrzymał przypadkowego przechodnia. Twierdził, że osoba ta jest podobna do podejrzanego za pobicie. Pokrzywdzony chciał dobrowolnie wyjaśnić tą sytuację i zgodził się pójść z fałszywym funkcjonariuszem na policję. 30-latek w trakcie doprowadzania zatrzymanego do komendy, zaproponował mu 50 złotych za „załatwienie sprawy”. Wtedy pokrzywdzony zorientował się, że mógł paść ofiarą oszusta i powiadomił o całej sytuacji policjantów. Kilka minut później prawdziwi funkcjonariusze zatrzymali 30-letniego Jacka W.
Jacek W. usłyszał już zarzut podawania się za funkcjonariusza publicznego i wykonywanie w jego imieniu czynności służbowych oraz usiłowanie oszustwa. Teraz 30-latkowi grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
KPP w Ełku
czwartek, 12 maja 2022
sobota, 29 stycznia 2022
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)