środa, 11 grudnia 2024
niedziela, 8 grudnia 2024
Co do petów. Gdyby tak istniało takie prawo jak w Singapurze, to za te pety nie jeden palacz słono by zapłacił. U nas jest przepis, że nie wolno podczas jazdy rozmawiać przez komórkę, chyba że ma się zestaw głośno mówiący albo bluetooth, a jak jest - w jednej ręce kierownica, a w drugiej komórka i skręcam z torów na Piłsudskiego w Szkolną, a jakże - a niedługo rok szkolny.
Ciągle źle, źle i źle......proszę o pozytywny tekst...
Straż Miejska powinna karać za używanie wulgarnych wyrazów zaczynających się np. na "k" czy "ch",. Za używanie takich słów można dostać nawet 1,5 tys. zł kary.
Zgadzam sie z komentarzami, jesli by zwalczano i karano te male przestepsta jak wulgaryzm i zasmiecanie otoczenia to by nie dochodzilo do wiekszych przestepst. Ostatnio czytalem ksiazkie psychologa amerykanskiego ktury opisywal prace o mafiach i patologiach spolecznych i jego wniosek tez byl taki ze przestepstwa duze sie zaczynaja od tych malych. Bill Braton byly chef policji w Nowym jorku i Bostonie tez zmniejszyl przestepstwo po przez zwalczanie te male patologie.
W Szczuczynie mamy ten sam problem z huliganstwem ale nasza rada miejszka nawet nie chce strazy miejskiej.
Od kiedy zalicza się do przestepstw wulgarizm? i zasmiecanie? Co do chef Police Department to bradnie opisujesz, pionku bezwolny. Takim jak Ty " taki sobie jeden" dać trochę władzy, to byś prześcignoł Stalina w postępowaniu. Trzeba zwalczać ale Twoją patologię.
Zasmiecanie to juz dawno jest w kodeksach jako przestepstwo, a wulgarizm niedawno weszlo i policja powinna zaczac wlasnie karac te tak zwane male przestepstwa.
for Vendetta-Stalin przydałby się dla Ciebie.Takich manekinów trzeba krótko trzymać.
vendetta też jest uważana za patologię ;)
Czyzbysmy uwazali Vendetto, ze zasmiecanie i wulgaryzmy sa cool? Nie chcesz chyba twierdzic, ze Ci to nie przeszkadza? Czasem warto jest zaczac od codziennych drobiazgow, a juz obrzucanie innych kalumniami jest kompletnie nie ok. Jesli sie czegos nie wie, to czlowiek w miare kulturalny sie nie wtraca, albo...szuka w necie czy ksiazkach informacji na dany temat. Popisywanie sie nieznajomoscia prawa tez nie najlepiej o nas swiadczy. Nieznajomosc prawa nie jest okolicznoscia lagodzaca.
Juz widze gromy rzucane w moja strone, ale " sticks and stones...". A tego tez poszukaj w ksiazkach
Dopóki autor nie poda imienia i nazwiska te artykuły mają zerową wartość, są niczym donosy - można spokojnie wyrzucić je na śmietnik. Nie żyjemy w państwie totalitarnym, gdy coś publikujemy, nie ukrywajmy tożsamości.
p.bukowski pana jedynie zzera ciekawosc kto to napisal..
Jakie miasto takie widoki
Panie "Ja": owszem, uważam że warto mieć tyle szacunku do czytelnika, by podpisać się pod swoim dziełem. Zwłaszcza gdy krytykuje się i jęczy :P
jak juz to pani
Panie Bukowski, nie ma znaczenia, że Autor jest anonimowy. Autor może być anonimowy, i ma prawo do tego, lecz urzędnicy - beznadziejni, są osobami publicznymi i każdy komentarz negatywny w strone urzędujących bałaganiarzy,powinien być natychmiast wyjaśniony, dlaczego jest tak a nie inaczej, w sytuacji kiedy podatnik oczekuje tego wyjaśnienia! Jeżeli Pan zna obowiązek? urzędnika, wobec podatnika, wówczas nie powinien Pan zastanawiać się kto pisze, tylko o czym pisze? Mam obowiązek zwrócić Panu uwagę, że szacunek to Pan powinien mieć do czytelnika i podać jakie stanowisko pełni Pan w urzędzie? Jeżeli Pan przedstawi swoją pozycję, wówczas ja wyjawie swoją tożsamość>.
Widział Pan aby w jakiejkolwiek poważnej gazecie/serwisie internetowym, autorzy nie podpisywali się pod swoimi artykułami? Dzięki temu mogę mieć rozeznanie w poglądach, wiarygodności, stylu autora. Gdybym widział nazwisko autora być może nie marnowałbym czasu na czytanie tego felietonu - "grajewianin, który pewnie znów rzuca… grochem o ścianę" zupełnie nic mi nie mówi. Nie jestem urzędnikiem, jestem zwykłym czytelnikiem. Pan najwidoczniej nie zrozumiał moich intencji, trudno.
Szanowny Panie Bukowski, ja rozumiem Pana pytanie, natomiast, Pana intencje skupiają się wyłącznie do ciekawości kto napisał. Ja zgadzam się z Panem co do powagi, którą każdy dziennik czy też servis internetowy powinien ją posiadać. Proszę brać pod uwagę fakt, że servis jak e-grajewo nie ma takiej powagi, on jest do użytku i dla wspierania bubli powiatowow gminnych!!
V for Vendetta- kończ waść, wstydu oszczędź. Rodzina się za ciebie wstydzi w Polsce, a nawet i Mietek. Pisz lepiej o kowbojach. Jak oni za krowami pędząc myślą..., o czym oni myślą?