Obligacje korporacyjne wydają się atrakcyjną formą inwestycji, szczególnie w okresie wysokiej inflacji. Ulokowanie środków w papierach wartościowych daje szansę na większy zysk niż w przypadku lokat, ponieważ z reguły są o wiele wyżej oprocentowane. Jak zacząć inwestować w papiery dłużne i w jaki sposób sprawdzić, czy dany emitent jest wypłacalny?
Na rynku można spotkać kilka rodzajów obligacji. Jednym z nich są papiery dłużne emitowane przez Skarb Państwa, drugim zaś – wydawane przez przedsiębiorstwa. Mają one różny okres wykupu, czyli w praktyce - okres inwestycji.
Na rynku można spotkać:
Sposobów naliczania odsetek także jest kilka. Inwestor ma więc do wyboru:
Sposobów nabycia obligacji jest kilka. Można zrobić to poprzez fundusze inwestycyjne, na rynku pierwotnym od emitenta lub na rynku wtórnym.
Zakup na rynku pierwotnym polega na nabyciu obligacji bezpośrednio od firmy, która je wydaje. Inwestor kupuje papiery dłużne za cenę nominalną. Może wziąć udział w publicznej emisji, kiedy oferta jest powszechnie reklamowana i dostępna dla każdego zainteresowanego.
Drugą metodą jest emisja prywatna, jednak w tym przypadku dostęp do oferty jest ograniczony. Emitent przedstawia ją określonej licznie osób lub podmiotów. Aby zakupić obligacje korporacyjne w ten sposób, warto zwrócić się do firm doradczych, które skupiają osoby zainteresowane udziałem w emisji. Jedną z nich jest Michael / Ström Dom Maklerski: https://michaelstrom.pl/oferta/obligacje-korporacyjne
Papiery dłużne można kupić także na rynku wtórnym. Niektóre obligacje są notowane na platformie Catalyst, a ich wartość zależy od swobodnej gry rynkowej. Oznacza to, że jeśli na rynku więcej jest kupujących, cena rośnie, jeśli zaś występuje przewaga sprzedających - spada.
Jeżeli papiery nie są notowane, można kupić je bezpośrednio od innego inwestora, podpisując umowę kupna-sprzedaży i zgłaszając ten fakt emitentowi.
Ostatnim ze sposobów nabycia obligacji jest fundusz inwestycyjny. Z założenia ma zwiększać bezpieczeństwo, ponieważ fundusze budują portfel obligacji o różnym stopniu ryzyka i różnej dochodowości. Korzystając z tej metody, inwestor może dysponować niewielką kwotą, często wystarczy bowiem już 100 zł, aby zakupić jednostkę obligacji.
Trzeba jednak doliczyć tu opłaty związane z zarządzaniem aktywami i koszty manipulacyjne funduszu.
Z tej procedury mogą skorzystać osoby, które nie znają się na rynku, ale chciałyby zainwestować swoje wolne środki, aby np. uchronić je przed inflacją.
Oprocentowanie papierów dłużnych emitowanych przez firmy jest o wiele wyższe niż obligacji skarbowych. Trzeba jednak liczyć się z większym ryzykiem, ponieważ wypłacalność obligacji korporacyjnych związane jest ściśle ze stabilnością przedsiębiorstwa, które je wydaje.
Pod względem ryzyka aktywa te znajdują się pomiędzy papierami skarbowymi, uważanymi za bezpieczne, a akcjami. Jeśli inwestor zakupi obligacje firmy, która okaże się niewypłacalna, może utracić swoje środki. Dlatego bardzo istotne jest dokładne prześwietlenie spółki, której papiery chce się nabyć.
W tym celu należy sprawdzić, w jakiej kondycji jest przedsiębiorstwo, czy wypracowuje zyski, które pozwolą spłacić zobowiązanie w terminie. Najlepiej wybierać papiery firm z historią. W przypadku nowych spółek może się okazać, że obiecywany zysk się nie pojawi, a to stwarza ryzyko niewypłacalności.
Nawet niewielkie ryzyko wciąż jest ryzykiem. Dlatego podstawową zasadą podczas inwestowania jakichkolwiek środków jest odpowiedzialność. Na ten cel należy przeznaczać tylko wolne fundusze, czyli takie, które nie są potrzebne w codziennym życiu, np. na comiesięczne opłaty.
Nie warto także spieszyć się z decyzjami. Najlepiej dokładnie przemyśleć każdą inwestycję i w razie potrzeby zwrócić się o pomoc do specjalistów. W przypadku osób początkujących, które nie mają dużego doświadczenia w świecie finansów, dobrym pomysłem jest zakup obligacji poprzez fundusze lub domy maklerskie - takie jak Michael / Ström Dom Maklerski.
sobota, 23 listopada 2024
piątek, 22 listopada 2024
Komentarze (0)