Dwaj mieszkańcy Grajewa padli ofiarą oszustów, którzy obiecywali szybki i pewny zysk na inwestycjach. Każdy z nich stracił swoje oszczędności w innym zdarzeniu, lecz w obu przypadkach sprawcy wykorzystali reklamę w Internecie i telefoniczny kontakt z ofiarą.
Wczoraj do dyżurnego grajewskiej Policji zgłosiło się dwóch mężczyzn, którzy twierdzili, że zostali oszukani na "na zdalny pulpit”. Pierwszy z pokrzywdzonych kliknął w reklamę obiecującą szybki zysk. Chwilę później zadzwoniła do niego kobieta, przedstawiająca się jako doradca inwestycyjny, która namówiła go do przelania 400 zł. Następnie kontaktowali się kolejni „doradcy” i osoby podające się za analityków finansowych, przekazując instrukcje, jak postępować. Mężczyzna zainstalował aplikację, która umożliwiła oszustom śledzenie jego działań na komputerze. W konsekwencji 66-latek stracił 30 tysięcy złotych.
Drugi mieszkaniec natrafił w sieci na zmanipulowany film, w którym osoba publiczna zachęcała do inwestowania. 79-latek zainteresowany szybkim zyskiem, podał na stronie swój numer telefonu do kontaktu, Wkrótce odezwał się do niego „konsultant”, który skłonił go do zainstalowania aplikacji na komputerze i postępowania zgodnie z instrukcją. 79-latek w konsekwencji dokonał dwóch przelewów – pierwszego na 800 zł, drugiego na prawie 40 tysięcy złotych. Rzekomy analityk finansowy obiecywał szybki zysk i zwrot pieniędzy. Gdy nic nie wróciło na konto, mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Wówczas mieszkaniec Grajewa skontaktował się z bankiem i Policją.
Przypominamy, że szybkie i pewne zyski w internecie nie istnieją. To częsty sposób działania oszustów. Nie ufaj reklamom obiecującym błyskawiczne zyski. Nie instaluj oprogramowania polecanego przez nieznajomych. Nigdy nie udostępniaj danych do bankowości elektronicznej. W razie podejrzeń przerwij rozmowę i zadzwoń na 112. Dbajmy o swoje bezpieczeństwo – zamiast szybkiego zysku możesz bardzo szybko stracić oszczędności życia.
KPP w Grajewie
wtorek, 4 listopada 2025
wtorek, 4 listopada 2025
To już głupota czy jeszcze naiwność?
Ja też miałam taki telefon ale szybko zbyłam takiego pana naciągacza ,powiedziałam co mysle i żeby ze mnie durnia nie robił ,i rozlaczyłam sie,córka też miała taki telefon tyle że niby z banku i też wyłączyła się,nie dajmy się oszukać ,myslmy
Biuro Podróży
Restauracja
Pozycjonowanie
Dom Pogrzebowy
WeselaPrzyjęcia
CentrumMateriałów
Pensjonat & SPA Rajgród
Stomatologia MedycynaEstetyczna
Szkoła Policealna
Pracuj.pl© Copyright 2025, Wszelkie prawa zastrzezone
